Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#teściowa

Moja małżonka ma młodszą siostrę 21 lat oraz zajebistą mamę, lat 50 z haczykiem ale na prawdę zadbana, szczupła po prostu seksi.
Pewnego dnia spotkałem je obie w centrum handlowym.Robiły spore zakupy pomogłem więc zawieźć je im do domu (młodsza siostra zaręczona ale nadal mieszka z matką).
Targając torby na 4 piętro, nie powiem troszkę się zmachałem.Po wejściu do mieszkania teściowa zaproponowała kawę a siostrzyczka powiedziała,że idzie pod prysznic.
Kawa jeszcze się nie zaparzyła a młoda (tak do niej mówię bo jest sporo młodsza ode mnie) przyszła owinięta samym ręcznikiem i poprosiła czy nie naprawił bym słuchawki prysznica bo cały czas opada. Spoko luz, wystarczy dokręcić śrubkę.
Robota wykonana, chcę wychodzić z łazienki lecz nagle staje przede mną teściowa w samej bieliźnie. Zdziwiony odwracam głowę a młoda już bez ręcznika.Zamurowało mnie. Pomyślałem, że sprawdzają mnie tak jak to w takiej jednej opowieści/dowcipie. Zacząłem się opierać, mówić że tak nie można, że kocham żonę itp. Ale one cały czas napięrały, teściowa sięgnęła mi do rozporka, odtrąciłem jej rękę zrobiła to ponownie. Poddałem się...
Nie będę opisywał swoich przeżyć bo nie oto tu chodzi ale jednym słowem było bosko, nagle w kulminacyjnym momencie... zacząłem odzyskiwać świadomość.
To niestety był tylko sen.
Spojrzałem w dół,kołdra odkryta, pod moimi bokserkami pręży się k🤬s, na bokserkach mokra plama a moje biodra nadal odruchowo wykonują ruchy frykcyjne.
Podniosłem głowę, przy łóżku stoi żona z lekko zmieszana miną i mówi: Mam przynajmniej nadzieję, że to byłam ja?

Eh.... kochanie nawet nie wiesz jak byłaś blisko, w końcu ta sama krew, te same geny.
Naj🤬y typek ostro wywija ze swoją gospodynią



jak było to wywalic

1 temat hejtujcie
materiał znaleziony w czeluściach youtube

Pytanie

BongMan2014-01-14, 1:37
Mąż pyta się żony:
- Mamusia do Afryki pojechała?
- No co Ty zgłupiałeś?
- No bo mówili w wiadomościach, że w Południowym Sudanie pojawiła się cholera.

tatuś żartowniś

atrock922014-01-09, 21:37
Rozmowa moich rodziców sprzed kilku chwil.

TATA - Agnieszka, wyrzuć w końcu ten dywanik psa, stęchły taki jest już, umęczony.
MAMA- No sama nie wiem.
T-No wyrzuć, śmierdzi. Kupimy nowy.
M-No ale szkoda mi go.
T- Słuchaj: szkoda to jest jak teściowa do szamba wpadnie... A jeszcze większa jak wyjdzie.


I skonczyła się dyskusja

Rozbawił mnie sadystyczny tato.

Obciąłem ogon psu

kondi12302013-12-24, 19:04
Jeden facet mówi do drugiego:
- W zeszłym tygodniu obciąłem ogon mojemu psu, bo teściowa przyjeżdża.
- Tak? Ale nie widzę związku.
- Nie chcę, żeby sobie pomyślała, że ktoś się cieszy z jej wizyty.

Mucha

A................U • 2013-12-08, 15:56
- Zięciu, zabij tą muchę, przecież to zarazy roznosi!!!
- Niech się mamusia nie boi, mamusi nie podniesie...

Krowa

K................s • 2013-11-23, 16:44
Moja żona wracająca od teściowej jest jak swojskie mleko.

Prosto od krowy.


Jak było to nie było, wymyślone na kiblu.

Teściowa

antek0252013-11-23, 13:05
Spotyka Kowalski wk🤬ionego Nowaka:
- Nowak, coś ty taki dziś wk🤬iony?
- A wiesz, pożyczyłem miesiąc temu teściowej 500 zł i od tego czasu ani ją widziałem...
- No nie gadaj, że Ci się nie opłacało.

Telefon do żony

wojtek95do2013-11-08, 18:25
Dzwoni mąż do żony szczęśliwy jak nigdy i wesołym głosem mówi żony:
- Kochanie, nie mogę uwierzyć w moje szczęście.
Żona na to:
- Skarbie, czyżbyś wygrał w totka?
Na co mąż:
- Nie, twoją matkę rozjechał autobus!

Własne

Czteropak

Debal2013-10-27, 10:18
Prezent dla teściowej