Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#szpiku

Dawca szpiku

D................n • 2010-11-11, 22:45
Autentyk (przeczytane):

Poruszony chorobą Nergala postanowiłem zostać dawcą szpiku. Po tygodniu od rejestracji przesłano mi zestaw do zrobienia wymazu, na podstawie którego można znaleźć mojego genetycznego bliźniaka, któremu będę mógł pomóc. Życie jednak napisało własny scenariusz. Otóż okazało się, że znaleziono chorego z kodem DNA identycznym z tym, jaki przesłałem, a osobnik ten jest murzynem i mieszka gdzieś w Afryce. Zdziwiło mnie to, ale co zrobić. Uzgodniliśmy wszystkie formalności i szczegóły dotyczące pobrania mojego szpiku, lecz wyniki powtórnych badań DNA wyszły inaczej... Okazało się, że wina leżała po mojej stronie, gdyż pierwszy wymaz zamiast z ust, wziąłem z dupy