Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#syn

Bękart

E................s • 2012-12-23, 10:32
Kwiaty we włosach potargał wiatr...



Jak było to wyj🤬

Szkoła

g................o • 2012-12-10, 0:27
Przychodzi syn ze szkoły:
- Tato, pani od matematyki chce się z tobą spotkać.
- A co się stało?
- Ona mnie pyta ile jest 7 razy 9. Odpowiadam, że 63. Ona mnie pyta ile jest 9 razy 7. Odpowiedziałem: do c🤬ja, co za różnica?
- Rzeczywiście, co za różnica... Dobrze, zajdę do niej.
Następnego dnia syn znowu wraca ze szkoły:
- Tato, byłeś już w szkole?
- Jeszcze nie.
- Jak pójdziesz, zajrzyj jeszcze do WF-isty.
- Po co?
- W trakcie gimnastyki kazał mi podnieść lewą rękę. Podniosłem. Potem prawą. Podniosłem. Potem poprosił podnieść lewą nogę. Podniosłem. A teraz - mówi - podnieś i prawą nogę. Ja mu na to: co, mam na c🤬ju stanąć?
- No tak, rzeczywiście... Dobrze, zajdę i do niego.
Kolejnego dnia syn znowu wraca ze szkoły:
- Tato, byłeś już w szkole?
- Jeszcze nie.
- To już nie chodź. Wyrzucili mnie.
- Co ty mówisz? Dlaczego?
- Wezwali mnie do dyrektora, wchodzę do gabinetu, a tam siedzi nauczycielka matematyki, WF-ista i pani od polskiego...
- Pani od polskiego? Na c🤬j tam ona przyszła?
- Właśnie tak zapytałem...

Surowa matka

marna2012-12-07, 13:54
33-letnia Sara Ege nie miała litości dla swojego 7-letniego syna. Tłukła go kijem, aż dziecko zmarło. Potem spaliła jego zwłoki. Wszystko dlatego, że chłopiec miał problemy z nauczeniem się na pamięć wersetów Koranu - informuje o walijskiej zbrodni telegraph.co.uk.

Gdy sprawa wyszła na jaw, kobieta początkowo próbowała oskarżyć swojego męża o śmierć dziecka. W końcu jednak wyznała, że to ona zatłukła chłopca.

Dziecko przeżywało prawdziwą gehennę przez wiele tygodni. Na tydzień przed śmiercią był tak obolały i opuchnięty od zadawanych mu przez matkę razów, że nie mógł usiedzieć w szkole.

Ege podczas zeznań na policji dokładnie opisała ostatnie chwile życia dziecka. Jak chłopiec przewrócił się i ubrudził. Jak rozebrała go, a potem ciągnęła nagiego do kuchni, by napił się mleka. Jak ten wciąż nagi leżał na podłodze w kuchni i mamrotał wersety z Koranu.

Matka zaciągnęła go do sypialni i kazała mu się ubrać. Pomogła mu w tej czynności, bo chłopiec nie miał nawet siły by się podnieść. Zostawiła go tam sądząc, że zasnął. Gdy wróciła po chwili stwierdziła, że dziecko dostało drgawek. Chwilę później przestał oddychać - podaje portal.

Wtedy kobieta wzięła z kuchni żel do rozpalania grilla i wywlokła ciało chłopca na zewnątrz domu. Tam go spaliła, by ukryć dowody swojej zbrodni.

33-latka, która skończyła studia matematyczne w Indiach, próbowała bronić się, mówiąc, że opętały ją złe duchy. Sąd nie dał wiary tym tłumaczeniom, uznał ją winną zabójstwa syna.

sfora.pl/Zabila-syna-i-spalila-cialo-Bo-nie-mogl-nauczyc-sie-Koranu-a50224

Zabawka

161ZT6502012-12-01, 11:28
Zabrałem swojego synka żeby popływał.
- Wiesz co. mały? Jeśli przepłyniesz na drugą stronę, to dostaniesz ode mnie nową zabawkę.
Od razu wziął się do roboty, ale po chwili zniknął mi z oczu.
Myślicie, dopłynął już do Francji, czy jeszcze nie?

Moja krew

konriixko2012-11-26, 21:32
mówi Ojciec żyd do Syna żyda:
O: Synu pożycz sto złotych
S: Nie!
O: Moja krew

Wylegiwanie

contowsky2012-11-22, 21:05
Syn mleczarza poszedł do wojska.
Po tygodniu ojciec dostaje list:
- Tatusiu! Tu jest rewelacyjnie! Można się wylegiwać do szóstej rano!

Własny :]

W................o • 2012-11-22, 19:05
Po wielu wrzuceniach najlepszych kawałów ktore znam postanowilem wrzucic cos wlasnego :

Siedzi syn przed komputerem i nagle wchodzi do pokoju jego ojciec ( cały dzień siedzi na kanapie, piwko itp itp. ):
-Ty, a moze bys sie pouczyl troche?
- Po co?
- Mature w tym roku zdajesz?
- Ta
- To dawaj szybko takie pytanko: W ktorym byla bitwa pod Grunwaldem?
- 1568
- Dobrze, masz szczęście.

Pytanie

M................3 • 2012-11-16, 17:19
- Mamo, jak poznałaś tatusia?
- Dzięki nowoczesnej technologii.
- Przez Internet?
- Nie kochanie, testy DNA.

Syn gej

M................3 • 2012-11-07, 16:58
- Jak byś zareagował gdyby okazało się, że nasz syn jest gejem?
- Tak jak mój ojciec wobec mojego gejowskiego brata.
- Jakiego brata?
- No właśnie.

trudne pytania

mario77782012-11-05, 23:20
Rodzina siedzi przy obiedzie. Syn pyta ojca:
-Tato, ile jest rodzajów biustów?
Ojciec, nieco zaskoczony, odpowiada:
-Cóż, własciwie trzy, zależnie od wieku kobiety: jak ma 20 lat są jak melony,
okrągłe i twarde. Jak ma 30-40 lat są jak gruszki- wciąż ładne, ale nieco
wydłużone, a po 50-tce są jak cebule...
-Cebule?- dziwi się syn.
-TAk, patrzysz i płaczesz.
Wkurzyło to nieco żonę i córkę,która zapytała matkę:
- Mamo, a ile jest rodzajów ptaszków?
Mama uśmiechnęła się i odpowiedziała:
-Też trzy, zależnie od wieku faceta- u dwudziestolatka jest jak dąb- twardy i
potężny. Jak facet ma 30-40 lat, jest jak brzoza- elastyczny, ale niezawodny. A po
50-tce jest jak choinka na Boże Narodzenie.
-Jak choinka?-dziwi się córka.
-Tak, drzewko jest martwe, a bombki wiszą tylko dla ozdoby....