Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#student

Jeżyk

d................u • 2010-05-30, 22:37
studenckie zwierze domowe...

Student zdaje egzamin

slapi192010-03-29, 10:07
Na uczelni medycznej w dawnym ZSRR student zdaje egzamin końcowy. Egzaminator pokazuje mu szkielet i pyta:
- Czyj jest to szkielet?
Student się zastanawia:
- Pies czy wilk?
- To szkielet psa - odpowiada.
- Dobrze, a ten?
Student myśli:
- Krowa albo żubr? Eee, skąd by mieli szkielet żubra?
- To szkielet krowy - odpowiada.
- Dobrze, no i ostatni szkielet.
- Choroba, człowiek albo małpa - zastanawia się student. - Chyba człowiek, ale pewien nie jestem.
- No słucham? - ponagla egzaminator.
- Kurcze jak powiem człowiek a to będzie małpa to się zbłaźnię - zastanawia się nadal student.
Denerwujący się egzaminator podpowiada:
- No, o czym uczyliście się przez pięć lat?
Zdumiony student:
- Niemożliwe!!! Lenin???

Wykład na Medycynie

N................k • 2010-03-21, 21:10
Wykład na medycynie. Profesor mówi:
- Dzisiaj zajmiemy się seksem. W zasadzie możemy wymienić 60 pozycji...
Głos z sali:
- 61
- Jak już mówiłem znamy 60 poz...
- 61
- Wbrew temu, co niektórzy mogą sądzić znamy 60 pozycji. W pierwszej mężczyzna leży na kobiecie...
Głos z sali:
- 62

Ustny egzamin

Ingles2010-03-19, 13:30
Wchodzi student na egzamin ustny. Profesor zadaje pierwsze pytanie, student milczy. Drugie pytanie, student milczy. Trzecie pytanie, student milczy.
- Przykro mi, będzie musiał się pan zgłosić w sesji poprawkowej - mówi profesor.
- A jak zacznę chodzić po ścianach i suficie to da mi pan 3.0? - pyta student.
- Eeeee, no w porządku, jak pan przejdzie po suficie, dam panu 3.0.
Student wstaje, wchodzi po ścianie, chodzi po suficie, profesor w szoku wziął indeks i już chce wpisywać studentowi 3.0.
- A jak zacznę lewitować to da mi pan 4.0?
- Eeeee, w porządku.
Student zaczyna lewitować, podlatuje do okna, macha komuś tam za oknem, przelatuje cały gabinet. Profesor w szoku, chce już wpisywać 4.0 kiedy student mówi:
- A jak wyciągnę interes i wysikam się na pana, a pan będzie suchutki, to da mi 5.0?
- Dobrze.
Student staje na biurku, wyciąga fujarę i zaczyna lać na profesora. Profesor cały mokry krzyczy:
- Cóż pan wyprawia, co pan sobie myśli?! Co to ma znaczyć?!
Na co student odpowiada ze stoickim spokojem:
- Może być 4.0.

Przychodzi student do piekła...

s................g • 2010-02-23, 13:22
Pewien student umarł i poszedł do piekła. Diabeł przywitał go i spytał jakie piekło wybiera: normalne czy studenckie? Ten wybrał normalne.
Gdy się tam znalazł okazało się, że trwają tam imprezy do rana, są panienki i leje się alkohol, ale rano przybywa diabeł i wbija każdemu gwóźdź w tyłek - i tak codziennie.
Wobec tego student zdecydował się wkrótce na przeniesienie do piekła studenckiego. Tam również imprezy itd., ale rano nie pojawia się już diabeł.
Za to po kilku miesiącach przychodzi diabeł z koszem gwoździ i mówi: "Sesja"!

Kalkulator marzeń

l................9 • 2009-12-18, 22:50
Ten student sprzedałby nawet swoją matkę.

Sposób na spoźnienie

Centurion2009-12-16, 22:18
Mentosy dodają + 5 do sprytu

Staromodny student

Centurion2009-12-10, 20:55
Każdy na wykład przychodzi ze swoim kompem

Do McDonalda wchodzi małżeństwo staruszków (ok. 90 lat). Babcia siada przy stoliku, a Dziadek idzie zamówić zestaw (pepsi, hamburger i frytki). Dziadek siada przy stoliku, bierze dwa kubeczki i patrząc nalewa do nich równiutko po połowie, następnie bierze frytki i robi dwie równiutkie porcje, następnie wyjmuje nożyk i kroi równiutko hamburgera na pół.
Całą tą sytuację obserwuje student, żal mu się ich zrobiło podchodzi i mówi:
- Przepraszam, że przeszkadzam, ale może kupić państwu drugi taki zestaw?
Babcia:
- Bardzo pan uprzejmy, ale dziękujemy, jesteśmy małżeństwem od 70 lat i my się tak wszystkim po równo dzielimy.
Student odchodzi, ale zauważa, że babcia siedzi cichuteńko, a dziadek się zajada. Podchodzi znowu i pyta:
- Dlaczego pani nie je?
Babcia na to:
- Czekam na zęby.