Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#student

Kawał z ćwiczeń socjologii

SkoQ2010-12-15, 11:57
Wstęp:

Historia jest autentyczna, przytrafiła się dokładnie mi opisuje tylko zdarzenie kawał nie mój więc sucharujcie do woli
Siedziałem sobie na ćwiczeniach z socjologi, i szczerze mówiąc nie słuchałem zbytnio co mówiła koleżanka z przodu.
Profesor mówi:
- Co powiedziała koleżanka ?
- Szczerze mówiąc nie wiem, bo nie było nic słychać...
- trzeba było usiąść z przodu
- ale gdybym usiadł z przodu nie słyszał bym tych z tyłu.
- to na środku
- wtedy jakość dźwieku i tych z przodu i z tyłu była by średnia.
Profesor pomyslał chwilę i powiedział:
- a słyszałeś kiedyś kawał o uczniu i mistrzu ?
Po czym zaczął opowiadać...

Kawał właściwy:


Przychodzi uczeń do mistrza shaolin i pyta:
- Mistrzu ziemia jest tak wielka i ciężka, na czym ona stoi ?
- Na wielkim Słoniu mój uczniu
Kolejnego dnia zamyślony uczeń znów pyta mistrza:
- Mistrzu ziemia jest tak wielka, i stoi na takim wielkim słoniu, a na czym stoi ten wielki słoń ?
- Na wielkim aligatorze mój uczniu
Następnego dnia przychodzi uczeń i znowu pyta:
- Mistrzu ziemia jest tak wielkia, stoi na ogromnym słoniu a on stoi na wielkim aligatorze, a na czym stoi ten wielki aligator
Mistrz popatrzył na niego i powiedział ze stoickim spokojem:
- Mój uczniu, a wyp🤬olił Ci ktoś kiedyś ?
Ktoś w moim akademiku wpadł na zajebisty pomysł- zesraj się a postaw się. Studenci zorganizowali list otwarty, do którego ustosunkował się zainteresowany. Śmierdząca sprawa...

Niech żyje UO!

ciche spokojne forum

meme22010-11-21, 19:00
Wchodzę spokojnie na forum mojego kierunku studiów i co widzę?

baba lekarz i student

mirabelek762010-11-07, 20:33
przychodzi baba do lekarza ze studentem w dupie lekarz się pyta
- co pani jest
a baba
- dziekanat

prawdziwy student

K................a • 2010-10-30, 9:56
jestem pełęn podziwu dla gościa, chce studiować i już, nic mu nie przeszkodzi nawet...... ( w odnośniku jest filmik ) założyłęm ten temat ponieważ sam chiałbym mieć take podejscie do studiów jak on a nie takie jak zrobiłem... czyli olałem je bo mnie nudziły



Zbyszek jest studentem Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Uczelnia oferowała mu miejsce w akademiku i stypendium. Zbyszek woli spać w samochodzie.

W nocy temperatura spada już poniżej zera więc pracownicy uniwersytetu martwią się o swojego studenta. Zbyszek sypia w fiacie uno. W mercedesie dałoby się przeżyć ale w zdezelowanym fiaciku to musi być męka. – Tak jest codziennie. Wstaje po godz. 7. Bierze torbę z ubraniami, idzie na uczelnię do łazienki. Tam się myje i przebiera. Potem idzie na zajęcia - zdradza "Dziennikowi Wschodniemu" pracownica dziekanatu.

Zbyszek mieszka w samochodzie od początku roku akademickiego i ani myśli go opuszczać. Mimo tego, że ma nie w pełni sprawne ręce i kłopoty z mową nie oczekuje żadnej pomocy i mówi, że tylko chce studiować. Nic więcej.

Władze uczelni chciały Zbyszkowi pomóc. Student mógł dostać miejsce w akademiku i stypendium socjalne. Odmówił. Próbował też z nim rozmawiać psycholog i pełnomocnik ds. studentów niepełnosprawnych. Zbyszek konsekwentnie odmawia pomocy.

źródło: uniface.pl/Ten-student-mieszka-w-samochodzie-Twardziel-a856

Kim sa studenci

Hoborqe2010-10-24, 22:07
Dzieci na temat studentów. Cała, smutna prawda.



Stosunki zoologiczne

m................. • 2010-09-28, 15:55
Wykład z zoologii. Jak zwykle w pierwszych rzędach panie, w ostatnich panowie. Profesor wygłasza tezę:
- Szanowni państwo, należy bowiem zauważyć, iż byk może mieć do 50 stosunków dziennie.
Z pierwszych rzędów unosi się ręka:
- Czy mógłby pan profesor powtórzyć tak, by ostatnie rzędy słyszały?
Profesor powtarza. Z ostatnich rzędów podnosi się ręka:
- Panie profesorze, a te 50 razy to z jedną krową czy z wieloma?
- Oczywiście że z wieloma!
Z ostatnich rzędów podnosi się ręka:
- Czy mógłby pan profesor powtórzyć tak, by pierwsze rzędy zrozumiały?

Wróżba

m................. • 2010-09-15, 13:23
Wróżka opowiada jednemu chłopakowi:
- Poznasz się ze wspaniałą dziewczyną, piękną studentką medycyny, która pozna cię tak dobrze, jak ty sam siebie nie znasz. Widzę cię obnażonego przed nią, leżącego na białym prześcieradle, ona się nad tobą schyla...
- A gdzie to się dzieje? I kiedy?
- Pierwsza połowa przyszłego roku. Ćwiczenia z anatomii w kostnicy.