Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#skini

Życzenia noworoczne

guciokonda2024-12-31, 21:08
Gdzieś u moskali

Punki i skini, Jarocin 1990

s................s • 2019-01-19, 11:17
Nagranie z sierpnia 1990 roku. Policja pod przykrywką dziennikarzy uniwersyteckich inwigiluje środowiska punków.
W dalszej części przesłuchanie nieżyjącego już skinheada z Bydgoszczy.
Materiał w sumie na youtubie leży już dwa lata, więc być może już się kiedyś pojawiało, w każdym razie nie widziałem. Całkiem ciekawe.

Skini i ciapaty

M................s • 2013-04-19, 14:54
Piętnastu skinów goniło ciapatego. Wbiegli za nim do sklepu i zaczęli niemiłosiernie bić. Zauważył to jeden z przechodniów i zadzwonił po policję. Skini zostali zatrzymani, a policjant podszedł do sprzedawcy i spytał:
- Widział pan całe zajście?
- Tak.
- Dlaczego pan nie zareagował?
- Pomyślałem, że piętnastu wystarczy!
Taka tam, wesoła melodyjka, do słuchania w samochodzie czy na komórkę...

Z "American history X"

Kod:
My eyes have seen the glory of the trampling at the zoo,
We washed ourselves in niggers blood and all the mongrels too,
We're taking down the Zog machine jew by jew by jew,
The white man marches on!

Zakonnica w Nowym Jorku

Ponury Knur2011-04-11, 9:23
Młoda zakonnica przyjechała do Nowego Jorku. Przerażona ruchem ulicznym stanęła niepewnie przy przejściu dla pieszych. Nagle podbiega do niej dwóch skinów. Porywają ją na ręce i bezpiecznie przenoszą na drugą stronę ulicy.
- Dziękuje, panowie - wyszeptała zaskoczona zakonnica.
- No problem! - mówi jeden skin. - Przyjaciele Batmana są naszymi przyjaciółmi!