Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#rzeźnik

Waginoplastyka

mygyry2021-04-08, 21:16
Kolejny tutorial dla piwniczaków jak w końcu zamoczyć

Będą kotlety.

~_Yarko_2019-07-26, 18:09
Stój spokojnie, nie będzie bolało.

Świński kawał

B................O • 2016-01-28, 23:07
U rzeźnika:

- Przepraszam, to na
wystawie, to świński ryj?

- Nie, to lustro.
Polak podróżując po świecie poznaje Chinkę. Zakoc🤬ją się w sobie i wiodą w Polsce szczęśliwe życie. Jednak kobieta nie potrafi mówić po polsku i mąż jej wszystko musi tłumaczyć. Pewnego dnia, facet był zajęty i poprosił żonę o ugotowanie piersi z kurczaka. Kobieta idzie do rzeźnika, ale przypomina sobie że przecież nie wie jak ma mu powiedzieć czego potrzebuje. Wpada więc na pewien pomysł. Pokazuje na swoje cycki, a rzeźnik zrozumiał, podając jej pierś z kurczaka. Następnego dnia, widząc że żona sobie poradziła, mężczyzna wysyła ją do rzeźnika po nogi z kurczaka. Kiedy Chinka przychodzi, po chwili namysłu podnosi sukienkę i pokazuje na swoje nogi. Rzeźnik odbiera przekaz i daje jej nogi z kurczaka. Następnego dnia, facet każe kobiecie iść po kiełbasę. Nie potrafiąc wpaść na żaden inny pomysł, decyduje ona że weźmie męża ze sobą. Przychodzą na miejsce i mąż mówi: "Poproszę kiełbasę."

Zaj🤬e z "suchar codzienny".

Chłodne mięsko

kroplowa2013-09-06, 18:40
Przychodzi klient do rzeźnika. Zamawia mięso, płaci i chowa do siatki.
- Ale chłodne! Jak moja dziewczyna!
- Taka z niej suka?
- Nie. To znaczy nie znałem jej za życia.

Rzeźnik

D................k • 2013-02-13, 22:41


Nie ma takiego rysowania!