Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#ruscy

Odbudowa T-34

_Azazel2014-03-17, 18:22
Film przedstawiający odbudowę chyba wszystkim znanego T-34
Trochę długi, ale jeśli kogoś to interesuje to myślę że obejrzy całość
Z polskimi napisami

Iluzje

Icepick2014-01-30, 16:49
Kilka fajnych efektów


*Po tagach nie namierzyłem.

O dwóch ruskach w barze

S................Y • 2013-12-28, 22:48
Ponieważ był przed chwilą dowcip o barmanie zapodam jeszcze jeden:

Dwaj ruscy wchodzą do baru w Sosnowcu i zamawiają piwo u barmana. Piją jedno za drugim po czym mówią: słabe! Już chcą lać barmana za to, że ten dał im jakiegoś sikacza, gdy ten wyciąga butelkę wódki.

No to biorą się za wódę. Piją kolejka za kolejką ale dalej nie mogą się upić. Już chcą lać barmana ale ten w ostatniej chwili wyciąga butelkę spirytusu.

No to biorą się za spirytus. Piją szklana za szklaną ale nie mogą się upić. Barman spanikowany bo już wie, że będą go za chwilę lać. W końcu wpada na pomysł, żeby zadzwonić do swojego kolegi, starego wyjadacza w barmańskim fachu.

- Ej Wiesiu, mam tu dwóch takich rusków, dałem im piwo, wódkę i spirytus ale nic nie może ich upić. Zaraz się zdenerwują i mi wp🤬lą.

- Stefan nie pękaj. Trzeba im dać paliwa rakietowego. Mam kanister, podskoczę do Ciebie i może się jakoś uratujesz.

No i podskoczył, ruscy piją to paliwo rakietowe, podoba im się. Narąbali się najbardziej w życiu.

Następnego dnia jeden dzwoni do kolegi:

- Sasza, ty był na kilbu dzisiaj?

- Nie, Wania, ja nie był.

- To nie chodź bo ja z Pekinu dzwonię.

Ba dum tsss.

Dziki motoblok

Pietrrr2013-11-15, 7:44
Ruscy to się w życiu nie nudzą.

trollowanie ruskiego pracownika

f................n • 2013-10-17, 16:38
Przytoczę Wam autentyk z dzisiaj. Jestem właścicielem małego biura nieruchomości, zatrudniam kilku pracowników i jakoś udaje nam się związać koniec z końcem, ale nie o tym dziś.
Pracowała u mnie pewna dziewczyna białoruskiego pochodzenia. Mentalność miała typowo wschodnią, przyjechała do Polski, by znaleźć bogatego męża, pracownik był z niej niestety kiepski, wieczne przesiadywanie na Vkontakcie (ruski fejsbuk), sprawdzała promocję na ciuchy etc. Rozwiązaliśmy umowę a ona wróciła po referencje, chciała żebym nakłamał, by łatwiej jej było dostać pracę. Jednakże, jako że sam prowadzę działalność nie chciałem wkopać jej przyszłego pracodawcy i tak oto spełniłem jej życzenie.



P.S. Całkiem nieźle mówiła po polsku, ale nie rozumiała trudniejszych słów. (wybiegła przeszczęśliwa)

Wyładowanie poziome i... ?

O................r • 2013-06-24, 19:07
Burza miała od 170-250 wyładowań na 15 minut. Rekord w ciągu jednej minuty wyniósł 28 wyładowań.
Tutaj zrzuty z sat24 z zaznaczonymi miejscami uderzeń piorunów.




Podczas tej burzy udało mi się uchwycić ciekawe wyładowanie lub anomalie wywołaną dużym nagromadzeniem ładunków. Może to piorun kulisty?



By ubiec tych, którzy myślą jak MaszAyahuaskę:
Cytat:

Zwróć uwagę, że to wyładowanie na filmiku ma miejsce tuż obok linii energetycznych.


W gwoli ścisłości linie energetyczne są 5 metrów od mojego okna, to wyładowanie było tuż obok przed blokiem ok. 200m dalej.

nie było, bo sam nagrywałem pralką...

Radzieckie psy przeciwpancerne

sinjids2013-04-14, 21:50


Czym były psie miny?


Były to psy z założonymi uprzężami zawierającymi materiały wybuchowe, które były trenowane we wbieganiu pod pojazdy gąsienicowe (a zwłaszcza czołgi) nieprzyjaciela. Gdy pies wchodził pod czołg, łamał przymocowaną do jego grzbietu antenę i włączał zapalnik, który detonując materiał wybuchowy wysadzał psa i niszczył pojazd gąsienicowy.



Główny ośrodek szkolenia ogoniastych kamikadze powstał w obwodzie moskiewskim. Zagłodzone psy zachęcano do wbiegania pod czołgi na chodzie za pomocą żarcia ukrytego pod podwoziem.

W roku 1941 powołano jednostki specjalne przeznaczone do zwalczania czołgów przeciwnika. Każdy oddział składał się z czterech kompanii ze 126 psami w każdej kompanii; w każdym oddziale specjalnym znajdowały się 504 psy. Podczas II wojny światowej w Armii Czerwonej sformowano dwa pułki psów specjalnego przeznaczenia i 168 niezależnych oddziałów, batalionów, kompanii i plutonów.



Pierwsza i ostatnia bitwa

Istnieje tylko jedna potwierdzona bitwa z wykorzystaniem psów bojowych, która zakończyła się sukcesem. Niemieccy czołgiści wzięli kręcące się przy w pobliżu za zagubionych łączników.



Gdy tylko szwaby zorientowały się, że to psy wybuchają szybko odstrzelili włochate bomby i rozbroili.

Skuteczność bojowa

Skuteczność psów była wyjątkowo niska. Primo, psy były trenowane na czołgach radzieckich (patrz obrazek pierwszy), zaś niemieckie były im obce, Niemcy używali innych farb i paliw, co przekładało się na inne zapachy. Skutek był prosty - psy chętniej wskakiwały pod czołgi radzieckie co wykluczało je z akcji w towarzystwie czołgów.
Secundo, psy się bały. Zgiełk bitewny płoszył je, nawet jeśli dobiegły do niemieckiego czołgu zanim zebrały się na odwagę by wejść pod niego i zginąć za matuszkę Rosję biegały w około narażając się na ogień broni ręcznej.
Tertio, ruscy psów nie karmili, by szukały jedzenia pod czołgami. Niemcy szybko zauważyli, że zagłodzone psiaki można zwabić żarciem i bezkrwawo rozbroić.



Propaganda sukcesu




W ZSRR wszystko się udawało, a kto twierdził inaczej temu serwowano ołów po katyńsku. Z psami też się musiało udać. Dlatego radziecka propaganda przedstawiała je jako wielki sukces wojskowy. Cele były trzy - skłonienie wroga do wykorzystania psów i w efekcie zniszczenia własnych czołgów, wystraszenia niemieckich załóg oraz skłonienia ich do rozglądania się przez otwarte włazy i wystawiania na ogień snajperów.

Nie martwcie się

Nowoczesne konstrukcje czołgów (nawet te na wyposażeniu Korei Płn.) wykluczają użycie psów kamikadze.

_
Źródło: Wikipedia i Google

Sims

R................i • 2013-04-06, 14:54
Dlaczego Rosjanie nie grają w Simsy?

Bo nie da się wieszać dywanów na ścianach.