Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#przypał

Jazda deskorolką po dachu

zygmuntor2016-09-23, 21:03
Dobrze szło, tylko zapomniał podskoczyć. Grawitacja to dz🤬ka. Teraz łupie w krzyżu, więc będzie piździć w nocy. Fastum i na rehabilitację do Ciechocinka

Przypałowy lot spadochronem

pedoen2015-01-07, 13:32
Kolejny pener w dziedzinie lotów


oglądać do końca

Gdy podrywasz innego na wizji

Lukasero2015-01-02, 14:02
Laska nie spodziewała się że będzie na wizji

Jej mina bezcenna

Kwiatki

j................1 • 2014-10-15, 22:04
Sytuacja wygląda tak.
Wczoraj, tj. 14.10 moi rodzice mieli 25 rocznicę ślubu i tego samego dnia szli też na pogrzeb jakiegoś znajomego. Ojciec przej🤬 gdzieś portfel (chyba go okradli, nie wiem) i poprosił mnie o kupno kwiatów. Kazał kupić WIĄZANKĘ (capsuje, bo to ważne) składającą się z 5 czerwonych róż. Myślę, no spoko, idą na pogrzeb, nie mają czasu niczego kupić, mogę ogarnąć. Zadałem pytanie kontrolne, czy mają być jakieś napisy na wstęgach (od rodziny bla bla), odpowiedział, że nie, po co. No to c🤬j, poszedłem do kwiaciarni i mówię, że chcę kupić wiązankę na pogrzeb z 5 czerwonych róż. Babka popatrzyła się na mnie jak na debila, nie skumałem o co chodzi. Coś tam złożyła, zapłaciłem i poszedłem w c🤬j. Wracam do domu i starzy przyjeżdżają z pracy. Daję ojcu te kwiaty, on na mnie jak na debila, ja na niego jak na debila. Okazało się, że kwiaty miały być dla matki z okazji wspomnianego już ich święta Także ojciec z kwiatami dla matki "Ostatnie pożegnanie", matka ryczy, a ja dalej palę janusza w korytarzu. Trochę niefart.

ALE WIĄZANKA TO K🤬A WIĄZANKA, A NIE BUKIET.

Nie było, bo własne.

Ciekawski chłopak

~LegendarnyZiom2013-05-29, 16:22
Tylko czekał na okazje.

Zestaw kretynów poskładany przez extremefailvideos

źródło: youtube.com
/watch?v=13PRQvZdFCw&feature=player_embedded

Przypał

swieca2012-02-14, 15:13
Na gorącym uczynku