Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#przebierańców

Bal przebierańców

KrzysztoFF2014-08-23, 11:41
Zbliża się doroczny szkolny bal przebierańców. Ojciec martwi się, bo trzy lata temu jego syn przebrał się za Kopciuszka,rok później za Królewnę Śnieżkę,a rok temu za Śpiącą Królewnę. Tymczasem, podchodzi do niego syn i pyta:
-Tato,kupisz mi na bal miecz?
-Tak.
-A tarczę?
-Z przyjemnością synu!
-A zbroję?
-Chętnie! A za kogo się przebierasz?
-Za Xenę.

Bal przebierańców

A................U • 2014-02-11, 12:47
Pewien łysy i kulawy facet z drewnianą nogą chciał wybrać się na bal przebierańców. Poszedł do wypożyczalni strojów i poprosił o coś odpowiedniego.
- A nie ma problemiku - mówi pracownik wypożyczalni.
- Tutaj mamy stroik piracika, chustka na główkę szanownego pana, a drewnianej nóżki nikt nie zauważy... Każdy pomyśli, że to przebranie...
Facet wk🤬ił się strasznie, że mu przypomniano jego drewnianą nogę.
- Panie, odwal się pan od mojej drewnianej nogi! Inny strój chcę!
- Ależ proszę bardzo pana łaskawego... Oto tutaj mam, dla przykładu stroik mnicha... Habicik długi, nogi zakryje, a łysinka będzie bardzo na miejscu....
Facet wk🤬ił się, że mu z kolei przypomniano łysinę.
- Słuchaj, k🤬a palancie, nie p🤬l tylko dawaj mi co innego!
- Ależ oczywiście, proszę szanownego pana.... Mam jeszcze coś dla bardzo wybrednych klientów, właśnie takich jak pan...
Tu pracownik wypożyczalni zniknął na zapleczu i wrócił z kilogramową torebką cukru.
- Co to k🤬a jest?! - pyta facet.
- A to jest, proszę pana szanownego, torebeczka cukru...
- I jak ja się mam w to k🤬a przebrać?!
- A stopi sobie pan troszeczkę na patelni, poleje łysinkę, wsadzi sobie do dupy drewnianą nóżkę i pójdzie na bal przebrany za lizaczek Chupa-Chups...

Bal przebierańców

Rock_Star2013-05-04, 21:14
Ja i małżonka zostaliśmy zaproszeni na bal przebierańców. Sam nie mogłem się zdecydować na strój, więc spytałem żonę "za kogo się przebierasz?". Odpowiedziała, że za Quasimodo.
Ech, cała ona. Nic jej się nie chce.

Bal przebierańców

basior882012-11-03, 17:14
Na bal przebierańców Krzysztof wymyślił, żeby przebrać się za księdza.
- Skąd wziąłeś taki fajny, realistyczy strój?! Pytali koledzy.
- Od ojca. Odpowiadał Krzysztof.