Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#problem

Proste pytanie

G................l • 2011-08-12, 22:52
nie prosta odpowiedź


Kto się nie naciął?

Zdjęcie

KAZ!K2010-12-01, 22:12
Mąż: - Dlaczego zawsze zabierasz moje zdjęcie do pracy?
Żona: - Ponieważ kiedy mam jakiś problem, nieważne, jak poważny, patrzę na twoje zdjęcie i problem znika.
M.: - To wspaniale, że nawet moje zdjęcie jest dla Ciebie wsparciem!
Ż. - Jasne, patrzę i zadaję sobie pytanie : Co może być większym problemem?

dresy w parku

Longerus2010-11-15, 19:29
Autentyk

Typek wraca w nocy z imprezy troszkę naj🤬y. Idzie sobie przez park i nagle słyszy
„ej ziomuś masz jakiś problem?”
odwraca się i widzi za sobą 4 drecholi. Zatrzymał się i rozkminia szybko co zrobić. W końcu mów
„ilu was tu jest?”
Dresy zdziwione patrzą po sobie w końcu jeden mów ze jest ich 4. Typek popatrzył na nich zamyślonym wzrokiem i odwracając się mówi;
„nie wiem jak wy ale ja sp🤬alam”

Niestety nie było sadystycznego happy endu bo sp🤬olił im ale opowiadanko mnie rozj🤬o

Nie dla psa kiełbasa

M................c • 2010-11-11, 23:13


A ten trzeci "murzyn" to biały, co pracuje w kotłowni

Telefon do biura obsługi

e................n • 2010-02-15, 13:41
Telefon do biura obsługi:
- Internet nie działa. Nie otwierają się strony!
- A żaróweczka na modemie świeci?
- Świeci. Tyle, że to nie jest żaróweczka, tylko dioda półprzewodnikowa!
- Tak, proszę wybaczyć, problem leży po naszej stronie...

pijacki problem

k................r • 2010-02-07, 14:23
tak to jest gdy rodzice nie dają dokończyć wypowiedzi

Murzyni na Księżycu

S................u • 2009-12-18, 14:55
- Co to jest jeden murzyn na księżycu ?
- Problem.
- A dziesięciu murzynów na księżycu ?
- Duży problem.
- A stu ?
- Większy problem.
- A tysiąc ?
- Ogromny problem.
- A dziesięć tysięcy ?
- Potężny problem.
- A sto tysięcy ?
- Gigantyczny problem.
- A milion !?
- Niewyobrażalny problem.
- A WSZYSCY murzyni na księżycu ?
- Problem rozwiązany.
Pewien mężczyzna zgłosił się do szpitala w Świnoujściu z zaciśniętą na jądrach kłódką. Okazało się, że 25-latek chciał w ten sposób udowodnić swojej dziewczynie, że będzie wierny - czytamy w wydaniu internetowym "Głosu Szczecińskiego".

Mężczyzna zatrzasnął sobie kłódkę na genitaliach i wyrzucił klucz. Penis i jądra zaczęły puchnąć i sinieć, bo nie dochodziła do nich krew. Chłopak chodził tak przynajmniej dobę. W końcu dziewczyna namówiła go, żeby poszedł do lekarza.

Lekarze nie mogli sobie poradzić z kłódką, więc wezwali na pomoc strażaków. Kilka minut dłubaniny i udało się uwolnić jądra od kłódki.

To się nazywa poświęcenie
źródło