Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#prawo

Jarosław W. ps. „Wróbel” to legenda gdyńskiego półświatka. Najpierw miał kraść samochody dla „Nikosia”, potem z kolegami wymuszać haracze i porywać ludzi dla okupu - brutalnie ich torturując. Choć trafił za kratki, nie uznano go wtedy za szefa gangu. W 2008 roku znów wpadł - zatrzymany przez CBA.

Wólka Kosowska. Od lat 90. największe centrum hurtowego handlu towarami z Chin.

Azjatyckie gangi sprzedają tam nielegalnie podróbki, zarabiając na tym miliardy złotych.

W tle kwitnie też obrót narkotykami, przemyt, dochodzi nawet do pobić i zabójstw.

Ostatnie zatrzymania miały miejsce kilka tygodni temu.

Gangsterzy z grupy Mariusza M. ps. „Czarny”, chcąc uciec z rozprawy przed Sądem Okręgowym w Jeleniej Górze, w marcu 2000 roku zdetonowali dwa granaty i ostrzelali antyterrorystów.

Świadek koronny chciał wydostać się przez okno.

Dwóch przestępców zginęło, kilku policjantów zostało rannych.

Na przełomie lat 90. i 2000 w Krakowie konkurować miały ze sobą dwie, domniemane grupy przestępcze „Marchewy” i „Pyzy”, związanego ze znanym gangsterem, Januszem T. ps. „Krakowiak”.

Przez miasto przetoczyła się wtedy fala pobić, podpaleń, a także zabójstw.

Rekordowo proces w sprawie jednego ze śmiertelnych pobić powtarzano pięć razy - ostatecznie uniewinniając oskarżonych.

Część uczestników tych wydarzeń po latach znów trafiła za kratki, a niektóre procesy wciąż trwają.

Marek C. ps. Rympałek w latach 90. kierował brutalnym gangiem w strukturach grupy pruszkowskiej, który dokonywał napadów - m. in. napadu stulecia na konwój przy ul. Zamiany, gdzie skradziono ponad milion złotych.

Po 2000 roku stał na czele innego brutalnego gangu.

Dziś odbywa karę 25 lat więzienia.

Gang „Krasnali” w latach 2004-2005 dokonał wielu napadów na banki i placówkę pocztową w Warszawie i okolicach.

Nazwa grupy wzięła się od masek z wizerunkiem krasnala, których sprawcy używali podczas skoków.

Po rozbiciu w Szczecinie gangu „Oczki”, a potem „Picka” i „Goryla”, do władzy brutalnie chcieli dojść młodsi gangsterzy.

Zdaniem prokuratury w ostatnich latach pod wodzą Mirosława B. „Dziobaka” i Rafała M. ps. „Kulti” mieli atakować legendy półświatka - „Dudusia”, „Sylwka” czy „Pastora”.