Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#pożyczka

Pożyczka

~Velture2016-04-17, 17:07
Dzwoniła do mnie przed chwilą moja bardzo uduchowiona i religijna koleżanka. Prosiła abym jej pożyczył trochę pieniędzy bo nic nie ma.
Odpowiedziałem jej ,że nie mogę ingerować w to co bóg robi z jej życiem.

Kredyt we frankach

BongMan2015-01-16, 1:06
W banku o poranku:
- Dzień dobry, chciałbym pożyczyć 100 tys. we frankach.
- 200tys.? A na co Panu 300 tys.? Zresztą z chęcią pożyczymy Panu te 500 tys.

interes życia

s................l • 2013-12-22, 22:51
Rozmawiają starzy znajomi i jednemu brakuje kasy.
-Stary, weź pożycz mi 100 zł
-No nie wiem...
-No proszę cię, potrzebuje.
-Ok, ale mam tylko 50.
-To daj mi 50 a resztę będziesz mi wisiał

pożyczka

Hans-Kloss2013-11-22, 23:12
dziś miałem jak że życiową sytuacje
a mianowicie odezwał się do mnie znajomy z którym miałem bardzo rzadki i ubogi kontakt i słyszę ....siema tu tu tu la la la

czy mógł byś mi pożyczyć 200 zł ?

moja reakcja ..

stary życzę ci żebyś miał 200 zł !

i tu kontakt się urwał

Pomoc u sąsiada

sashi_822012-10-01, 8:48
Mały Jasiu puka do drzwi sąsiada, ten otwiera i z pyskiem czego?. Jasiu grzecznie zaczyna
- Tato chciał pożyczyć..
- Co ten pijak znowu chce, sól, cukier?
- nie korkociąg
- powiedz tatusiowi, że zaraz sam przyniosę.
- Zenon. Chciałbym z tobą pogadać o twojej matce.
- Dobrze. A co się stało?
- Zenon. K🤬a twoja mać! Kiedy mi w końcu kasę oddasz??

Kobiety są jak pączki. Jedne tłuste, inne słodkie z ciasną dziurką.

Akcja w banku

koopa2011-07-04, 11:40
Do nowojorskiego banku wchodzi piękna kobieta i mówi, że wyjeżdża do Europy w interesach i potrzebuje pożyczyć 5000 USD na 2 tygodnie. Bankierzy stwierdzają, że owszem, ale przydałoby się jakieś zabezpieczenie. Pani wyciąga kluczyki od nowego Rolls-Royce'a i mówi, że proszę bardzo, może taki samochód, stoi przed bankiem, może być? Panowie zadowoleni, wstawiają autko na specjalny podziemny parking, wręczają pani 5000 dolców i pani odchodzi, też zadowolona. Po dwóch tygodniach wraca, oddaje forsę, płaci odsetki w wysokości $15.41, odbiera Rollsa. Na odchodnym menedżer nieśmiało zadaje jej pytanie:

- Eee... świetnie się z panią robi interesy, ale proszę mi powiedzieć jedną
rzecz: sprawdziliśmy panią, jest pani multimilionerką, forsy ma pani jak lodu, po co pani pożyczała te 5000 dolarów?

- Proszę pana, a w jaki inny sposób można w Nowym Jorku zaparkować samochód na 2 tygodnie za 15 dolców 41 centów i mieć pewność, że się go tam znajdzie po powrocie?

Money as debt

~Faper Noster2009-01-17, 23:08
Temat troszkę na przekór, gdyż nie jest to teoria spiskowa, ale film edukacyjny. Długi, acz wart obejrzenia- traktujący między innymi o tym, dlaczego wartość banknotów przekracza wielokrotnie wartość papieru, na jakim zostały wydrukowane. Wszystko w prostej i przystępnej kreskówkowej formie.

Zastaw

Centurion2007-12-03, 12:08
Pewien bardzo stary Indianin potrzebował pożyczki w wysokości 500$. Udał się do lokalnego banku. Bankier wyciągnął formularz i zaczął zadawać pytania:
- Na co zamierza pan przeznaczyć pieniądze ?
- Na podróż do miasta żeby sprzedać, to co wykopałem z mojej ziemi.
- Jaki proponuje pan zastaw ??
- Nie wiem co to zastaw - odpowiedział Indianin
- To jest coś wartościowego, co pozwoli pokryć koszty pożyczki, gdyby pan jej nie był w stanie spłacić... Może ma pan jakieś pojazdy?
- Mam pickupa Chevy z 1949 r.
Bankier potrząsnął głową... - A może ma pan jakiś żywy inwentarz?
- Mam konia...
- Może być - powiedział bankier przyznał pożyczkę pod zastaw konia Kilka tygodni później starzec przyszedł ponownie do banku. Wyciągnął gruby zwitek banknotów, odliczył 500$ i naliczone przez bankiera odsetki...
- Tu są pieniądze, które pożyczyłem - powiedział wręczając je bankierowi
- A co zamierza pan zrobić z resztą pieniędzy? - spytał bankier
- Włożyć do kieszeni - odparł Indianin
- A może złożyłby je pan w depozycie w naszym banku?
- Nie wiem co to depozyt...
- Cóż, wpłaca pan pieniądze do naszego banku, my się o nie troszczymy, pilnujemy ich, a jak ich pan potrzebuje, to je pan wypłaca...
Stary Indianin pochylił się w stronę bankiera, spojrzał na niego podejrzliwie i spytał:
- A jaki pan proponuje zastaw?