Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#pismo

Wzór pisma dla komendatna

K................t • 2012-09-12, 14:46
Dziś na facebookowej stronie Wojciecha Cejrowskiego przeczytałem taki oto post.
Przyda się każdemu, kto dostanie swoje(?) zdjęcie z fotoradaru.

Kod:
Szanowni Państwo,
 Zamiast zwiększać prędkość naszego podróżowania budując drogi, władza utrudnia życie i stawia kolejne setki fotoradarów.
 W tej sytuacji trzeba sobie jakoś radzić.
 Mam prawników w rodzinie - dostałem od nich wzorek pisma, który przy najbliższej okazji zastosuję z wielką przyjemnością.
 wc

 ---

 Szanowny Panie Komendancie,

 W dniu 22.07.2012 o godz. 19.30, zostało zrobione zdjęcie (rzekomo mojego pojazdu) o Numerze Rej. 12PIGS43 i przesłano dokumentację na mój adres. Jednakże obawiam się, że przesłana dokumentacja jest niestety niekompletna, a co za tym idzie, obawiam się również, że wykazany na zdjęciu z fotoradaru - pomiar prędkości - może niestety nie być prawidłowy, o ile na zdjęciu został faktycznie uwieczniony mój pojazd. Bardzo chciałbym pomóc Panu Komendantowi w ustaleniu sprawcy wykroczenia, ale najpierw proszę o rozwianie wszelkich moich wątpliwości. Jednak - do rzeczy:

 Oświadczam zgodnie z prawdą, iż nie wiem, czy na zdjęciu został uwieczniony mój pojazd, gdyż po polskich drogach porusza się wiele pojazdów podobnych do tych z przesłanego przez Państwa zdjęcia, natomiast tablice rejestracyjne są elementem łatwo wymienialnym i można je bez problemu podrobić i zamontować w innym pojeździe. Moje wątpliwości mogłyby zostać rozwiane w przypadku umożliwienia porównania znaków szczególnych pojazdu jak numer identyfikacyjny pojazdu czy numer silnika z danymi w dowodzie rejestracyjnym mojego pojazdu, tak jak to jest sprawdzane na przeglądach okresowych. Nie wspomnę już o tym, że na zdjęciu nie widać /ani marki ani modelu pojazdu ani rodzaju nadwozia/, a także nie mam możliwości sprawdzenia koloru pojazdu, co budzi moje wątpliwości czy to faktycznie jest mój pojazd. Tutaj jednak poproszę o przesłanie zdjęcia w wyższej rozdzielczości (i jeśli to możliwe w kolorze), co niewątpliwie pozwoli na rozpoznanie pewnych cech szczególnych sfotografowanego pojazdu, natomiast nie ulega wątpliwości, że większość samochodów, wygląda podobnie (szczególnie w perspektywie zdjęcia „od tyłu” / „z przodu”), więc i mój samochód jest podobny do tego pojazdu ze zdjęcia. Dlatego też zwracam się z uprzejmą prośbą o przesłanie fotografii w wysokiej rozdzielczości i w kolorze – rozpoznanie cech szczególnych mojego pojazdu, oraz niewykadrowanej, żeby mieć pewność, że na oryginalnym zdjęciu nie znajduje się inny pojazd, którego ewentualna obecność mogłaby zafałszować pomiar prędkości.

 Poproszę o przesłanie dokumentu uprawniającego Komendę Policji w Pacanowie do użycia fotoradaru marki /nazwa marki fotoradaru/ o numerze /numer fotoradaru/ w dn. 22.07.2012 na /lokalizacja sfotografowanego zdarzenia/ lub podanie odpowiednich aktów prawnych, na mocy których Komenda Policji w Pacanowie dokonała pomiaru prędkości. A także dokumentu zezwalającego funkcjonariuszom Komendy Policji w Pacanowie na prowadzenie pomiarów w lokalizacji umiejscowienia fotoradaru przy użyciu radarowego przyrządu kontroli prędkości, wydaną i podpisaną przez odpowiedzialnego za ten rejon Komendanta Policji na wskazany czas kontroli (Ustawa prawo o ruchu drogowym Dz. U. z 2005 r. nr 108, poz. 908, z późniejszymi zmianami).

 Poproszę o podanie dokładnego adresu umiejscowienia fotoradaru w dniu 22.07.2012 na /lokalizacja sfotografowanego zdarzenia/.

 Poproszę o przesłanie dokumentacji potwierdzającej, iż zgodnie z przepisami prawnymi obowiązującymi od 1 lipca 2011 r. strefa pomiaru prędkości była oznaczona znakiem D-51. a urządzenie fotoradaru było oznaczone kolorem żółtym.

 Poproszę o przesłanie dokumentu legalizacji wtórnej oraz ponownej/kolejnej/okresowej urządzenia użytego w czasie pomiaru.

 Poproszę o przesłanie dokumentacji potwierdzającej brak występowania zakłóceń mechanicznych, elektromagnetycznych i innych mających wpływ na dokonywanie pomiaru przez radarowy przyrząd pomiaru prędkości wydany przez właściwy Państwowy/ Okręgowy Urząd Miar w formie oficjalnego pisma np. świadectwa legalizacji miejsca dokonywania pomiaru lub świadectwa homologacji miejsca dokonywania kontroli. Prośbę swoją motywuję faktem, iż miejsce pomiaru prędkości musi spełniać wymagania wskazane w Rozporządzeniu Ministra Gospodarki z dnia 9 listopada 2007 r. w sprawie wymagań, którym powinny odpowiadać przyrządy do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym.

 Poproszę o przesłanie informacji na temat sytuacji meteorologicznej w dniu 22.07.2012 (ze szczególnym uwzględnieniem godzin /zakres godzinowy przed i po godzinie zdarzenia/), która również ma wpływ na wynik prowadzonego pomiaru tj. temperatury oraz wilgotności względnej powietrza. Szczególnie ważnym czynnikiem jest wilgotność względna powietrza, a z tego co pamiętam to /tu wymienić np. że w miesiącu kiedy nastąpiło zdarzenie/ był dość bogaty w opady atmosferyczne, więc istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że wilgotność względna powietrza przekroczyła graniczną wartość 95%, a więc pomiar dokonany w wilgotności powietrza powyżej 95% byłby nieprawidłowy.

 W przesłanej przez Państwa dokumentacji brakuje danych funkcjonariuszy dokonujących kontroli i/lub instalujących urządzenie wraz z osobowym zezwoleniem do wykonywania kontroli wydanym przez KPP (Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dn. 18 lipca 2008 r. w sprawie kontroli ruchu drogowego Dz. U. z dnia 18 lipca 2008 art. 14), a zgodnie z kodeksem drogowym dokonujący kontroli ma obowiązek okazać te dokumenty samodzielnie lub na żądanie osoby kontrolowanej. Pomijam fakt, że wysłana do mnie korespondencja była podpisana faksem, a nie oryginalnym podpisem funkcjonariusza Policji. Stąd prośba o przesłanie stosownych dokumentów.

 W przesłanej przez Państwa dokumentacji brakuje również informacji o sposobie instalacji fotoradaru oraz jego osłonie w czasie przeprowadzenia pomiaru, czyli rodzaj gruntu, na jakim umiejscowiono fotoradar, kącie, jaki oś fotoradaru tworzyła z osią jezdni w chwili pomiaru. Nieprawidłowe ustawienie kąta powoduje zafałszowany pomiar prędkości, a przez to niezachowanie urzędowego wymogu dokładności pomiaru urządzenia. Nie znając kąta pomiaru urządzenia, nie można ustalić rzeczywistej prędkości mierzonego pojazdu, a urządzenia radarowe mogą pokazywać błędne dane w przypadku niezachowania wymaganego kąta między osią fotoradaru a osią jezdni. Dlatego też proszę o przesłanie stosownych dokumentów.

 Proszę o dokładne informacje - czy w przesłanej przez Państwa dokumentacji prędkość zarejestrowanego pojazdu jest już pomniejszona o błąd pomiarowy, który dla urządzenia /nazwa fotoradaru/ wynosi ± /podać błąd pomiarowy urządzenia/ km/h (dla prędkości poniżej 100 km)?

 Na jakiej podstawie prawnej Komenda Policji w Pacanowie wystawia wezwanie i mandat karny? Proszę o podanie stosownych regulacji prawnych.

 Uprzejmie proszę o przesłanie informacji kto jest właścicielem fotoradaru marki /nazwa fotoradaru/ o numerze /numer fotoradaru/, a także czy Komenda Policji w Pacanowie sama zajmuje się obróbką zdjęć wykonanych przez ww. fotoradar czy zleca to firmom zewnętrznym? Jeżeli tak, to proszę o podanie danych podmiotu.

 Na zakończenie pragnę zwrócić się do Pana Komendanta z prośbą o przesłanie ww. dokumentów (podanych w punktach), dzięki którym będę mógł rozwiać swoje wątpliwości odnośnie przesłanego mi wezwania / mandatu karnego, a także odnośnie pojazdu oraz osoby znajdującej się na zdjęciu z fotoradaru.

 Niekompletna dokumentacja stawia pod znakiem zapytania zasadność wskazania sprawcy wykroczenia, gdyż nie jest do końca jasnym, czy faktycznie doszło do wykroczenia, tj. czy zarejestrowane zdarzenie spełnia warunki określone w Rozporządzeniu Ministra Gospodarki w sprawie wymagań, którym powinny odpowiadać przyrządy do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym, oraz szczegółowy zakres badań i sprawdzeń wykonywanych podczas prawnej kontroli metrologicznej tych przyrządów pomiarowych z dn. 9 listopada 2007 r. Proszę o przesłanie ww. dokumentacji w ciągu 14 dni kalendarzowych od daty otrzymania niniejszego pisma.

 W przypadku braku przesłania ww. dokumentacji będę mieć podstawy do przypuszczenia, iż Komenda Policji w Pacanowie nie posiada ww. dokumentów a jednocześnie, że doszło po prostu do próby wyłudzenia grzywny (przez Urzędników Administracji Terenowej w celu podreperowania moim kosztem - budżetu Państwa oraz Gminy Pacanów – co stanowi podstawę (i jest moim prawnym obowiązkiem) do złożenia w Prokuraturze doniesienia o popełnieniu przestępstwa z Art. 300 KK.

 Oczekując na Państwa odpowiedź, pozostaję

 Z poważaniem,

 Jan Koza-Kozłowski

Niewyżyty Stasiek

Onomatopeja_932012-04-27, 14:52
Maryśka pisze list do przyjaciółki:
"... Mój Stasiek, to chyba jakiś zboczeniec. Ciągle chce mnie pieprzyć! Wystarczy, że się schylę, on mnie bierze od tyłu. Zaczynam prać - bierze mnie od tyłu, zamiatam podłogę - bierze mnie od tyłu, zmywam naczynia - bierze mnie od tylu! Mówię Ci, koszmar! Całuję - Maryśka.
P.S. Przepraszam za niewyraźne pismo, bo Stasiek... "

Strajk lekarzy

.................. • 2011-12-10, 13:14
Tylko oni, oraz grupa farmaceutów wie o co tak naprawdę walczą.

Przeglądam sobie co w kraju piszczy i trafiłem na następny rodzynek. Bo to Polska właśnie.

Krakowski sąd ukarał grzywną motocyklistę, który w punkcie poboru opłat tamował ruch.
Mężczyzna płacił drobnymi za przejazd autostradą A4 Kraków- Katowice. Pan Maciej, przyznaje, że miał przy sobie drobne, dlatego płacił bilonem – nie uważa jednak żeby miał blokować ruch.

Pan Maciej 23 października 2009 roku wybrał się motocyklem z Krakowa na Śląsk. Jechał sam, nie brał także udziału w organizowanym tego dnia proteście motocyklistów na bramkach poboru opłat w Balicach.

Na autostradzie pojawił się sam, pół godziny przed dużą grupą motocyklistów. Przez policjantów został skierowany do pustej bramki numer 7. Zatrzymał się, wyłączył silnik, zszedł z maszyny, zdjął kask, rękawiczki, wyciągnął portfel i podszedł do okienka.

Z portfela zaczął wyciągać drobne pieniądze i podawać kasjerce. Były to drobne monety więc liczenie trochę trwało. Wokół Pana Macieja od razu pojawili się policjanci a także tajemniczy mężczyzna z kamerą. Filmował on cały czas proces płacenia za przejazd autostrada A4. Pani z okienka kilka razy nie wytrzymała i zaczęła zwracać uwagę motocykliście, że pieniądze powinny być odliczone. Nie potrafiła jednak powiedzieć na podstawie jakich przepisów żądała odliczonej kwoty. Po kilku minutach Pan Maciej otrzymał paragon, wsiadł na motor i odjechał.

Były bardzo zdziwiony gdy na jego adres przyszło zawiadomienie z sądu. Dowiedział się z niego, że płacąc drobnymi tamował przez 5 minut ruch w punkcie poboru opłat. Został uznany winnym i dostał grzywnę w wysokości 200 złotych. Sąd uznał, że było to celowe działanie a motocyklista nie miał odliczonej kwoty więc popełnił wykroczenie art. 90 k.w.

W pisemnym uzasadnieniu znalazło się stwierdzenie doprowadził do utrudnienia tamowania ruchu. To tak, jakby motocyklista swym zachowaniem miał utrudnić życie innym motocyklistom chcącym blokować bramki poboru opłat.

Pan Maciej odwołał się już od wyroku. O komentarz do tej sprawy reporter RMF FM Maciej Grzyb poprosił Miejskiego Rzecznika Praw Konsumenta w Krakowie. Ze zawinienia przecierał oczy gdy zobaczył wyrok. Stwierdził, że moneta 1 groszowa jest takim samym pieniądzem jak złotówka, dwa lub pięć złotych. Dodał także, że nie ma przepisów nakazujących Polakom chodzenia na zakupy tylko z odliczoną kwotą ! A zapłata za przejazd autostrada A4 Kraków – Katowice jest niczym innym jak wykupieniem biletu upoważniającego do skorzystania z tego odcinka.

źródło