Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#pan

Sadyzm w życiu

steku112013-03-20, 14:05
Oto jak sadystyczny tok myślenia i spostrzeganie rzeczy objawia się u mnie w życiu codziennym.

Szlachcic i ksiądz

K................l • 2013-03-02, 22:08
Szlachcic o sławie nie gorszej niż Kmicic, który nie jedną pannę zbrzuchacił i z nie jednego chłystka darł pasy, po tygodniowej "imprezie" po wioskach wpada naj🤬y i up🤬lony jak świnia do kościoła. Od samego wejścia ksiądz drze się na niego.
-Niech Cie ręka boska broni przed wejściem do tej świątyni!
Na to szlachcic mu odpowiada:
-Sp🤬alaj sługo gdy z twym panem rozmawiam.

Dowcip może i słaby ale tak mi się przypomniał jak miałem spotkanie z księdzem(mam być ojcem chrzestnym dzieciaka mojego znajomego). Księdzu się nie spodobał.

Pan Jabłko i Pan Gruszka

V................e • 2013-01-29, 23:01
Licznik gimbazy uważam za otwarty,
W sumie nie wierzę że tu tego jescze nie było

Janusz Ławrynowicz - wywiad

s................s • 2012-09-20, 22:09
Wywiad z człowiekiem, któremu internet i portale dla gimbusów zniszczyły życie (a przynajmniej on tak na to patrzy). Chodzi o popularnego "Pana Andrzeja", którego wizerunek został wykorzystany do piętnowania przywar Polaków. Dla przypomnienia:


Skłamałbym mówiąc że spora część z tych obrazków mnie nie rozbawiła, w każdym razie warto poznać co ma do powiedzenia sam pan Ławrynowicz, który chcąc nie chcąc stał się gwiazdą internetu.

Kot Chucka Norrisa

N................k • 2012-09-01, 12:08
Bierze kociak przykład ze swojego pana.

Wizyta u lekarza

h................l • 2012-08-08, 1:00
Pewien mężczyzna się rozchorował, więc poszedł do lekarza.
Lekarz wziął się do roboty, i zrobił mu szereg badań, i odesłał pacjenta do domu.
Kilka dni później dzwoni ten sam lekarz, ale odebrała żona od pacjenta.
Lekarz mówi: Będę potrzebował pana nasienie, mocz i kał do badań.
Po tym jak żona odłożyła słuchawkę mąż pyta: Co powiedział doktor?
na to żona: Powiedział że potrzebuje twojej piżamy.

Urlop

BongMan2012-07-15, 23:37
Do mózgu dochodziły wieści z różnych organów, że cosik jest nie tak, postanowił więc zwołać walne zgromadzenie i omówić problem.
- Witam wszystkich! Czas na prośby, skargi, zażalenia, proszę mówić!
Pierwsze wstały i odezwały się nerki:
- Szanowny mózgu - bardzo prosimy o tydzień urlopu, nasz Pan ciągle coś pije, a my już nie możemy wytrzymać, padamy z wycieńczenia!
- Ok nerki - odezwał się mózg - macie moją zgodę - tydzień urlopu wypoczynkowego, następny...
Na to wstała i odezwała się wątroba:
- W związku z tym, co powiedziały nerki, nadmieniam, iż ja też już nie mogę, facet ciągle wali gorzałę i ja wysiadam. Proszę o 10 dni urlopu.
- Proszę bardzo - zadecydował mózg. Kto następny?
Na to wstały i zabrały głos płuca:
- My prosimy o 2 tygodnie wolnego, bo nasz Pan ciągle pali i pali i my już się dusimy, zdychamy, dalej nie pociągniemy...
- Wyrażam zgodę - odparł mózg - Czy ktoś jeszcze?
Z sali rozległ się bardzo słaby głosik, ledwo słyszalny:
- Ja też, ja też poproszę o dwa tygodnie urlopu.
- Może byś, chociaż wstał i się przedstawił - krzyknął mózg.
- Gdybym mógł stać, to nie prosiłbym o urlop!