Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#ogród

niggaszlauf

uookie2013-08-26, 17:07


ta, z 9gag,
ta, nie zmazałem, bo po co?

David Latimer

R................Q • 2013-01-30, 0:44
W roku 1960 David Latimer założył ogród w butli. W roku 1972 podlał go po raz ostatni i szczelnie zamknął.
Od 40 lat ogród żyje w szczelnie zamkniętym ekosystemie, bez dopływu wody, powietrza ani składników z zewnątrz.
W hermetycznej butli następuje fotosynteza, rotacja składników, owocowanie, rozrost, zamieranie starych i rozkwit nowych roślin.
Nie są wykonywane żadne czynności, a korek nigdy nie jest otwierany.



Źródełko : David Latimer

Trzeba będzie spróbować

Mąż i obiad

Chupacabra2012-11-26, 22:35
Mąż wraca do domu zmęczony jak wół i od razu siada do stołu i czeka na obiad. Żona przynosi mu talerz zupy pomidorowej, której mąż wręcz nie znosi. Zdenerwowany otwiera okno i wyrzuca talerz na podwórko. Żona patrzy, obraca się i idzie do kuchni. Po chwili przynosi mężowi drugie danie: kluseczki polane sosem, golonko i sałatkę z kapusty. Mężowi aż na ten widok ślinka cieknie. Już zabiera się za sztućce gdy żona łapie talerz i wyrzuca go za okno. - O w mordę, co Ty robisz do jasnej cholery? Na co żona spokojnie odpowiada: - No myślałam, że drugie danie też zjesz w ogrodzie.

Światło

K................n • 2012-10-03, 0:11
Na pewnym osiedlu z wielkiej płyty z rana (R)robotnikowi nakazano posadzenie kilku drzew koło jednego z bloków.
Zabrał się do roboty, gdy nagle z tyłu słyszy wrzaski starej (B)babci:

B: Proszę wyciąć te chaszcze!!!
R: yy.. co?
B: Usuń te drzewska menelu!
R: Ale niby dlaczego?!
B: Ty łobuzie, ja tu miszkom na parterze, przecież jak te drzewska się rozrosną to ja za 15 lat w ogóle nie bede miała światła w mieszkaniu!
Robotnik się wyprostował, wyjął kiepa z mordy, zmierzył babcine od stóp do głów i rzecze w te słowa:
Pani starsza to za 15 lat i tak w ogóle nie będzie miała światła... jakieś dwa metry pod ziemią na cmentarzu!