Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#najdziwniejsze

Na pewno nie było, bo wszystkie wódki znalazłem i opisałem samodzielnie

Przyjmujemy za normalność wódki o smaku cytryny, żurawiny, czy wiśni. Czasem wpadnie w oko jakiś dosyć nietypowy smak, pokroju wanilii, czy karmelu, ale ogólnie, smakowe wódki są już standardem w sklepach i zajmują lwią część półek z alkoholem. Są jednak na świecie produkowane wódki o naprawdę dziwacznych smakach. Pozwala na to dzisiejsza technologia, dzięki której da się wyprodukować wódkę o smaku dosłownie wszystkiego, co niektórzy producenci za oceanem usilnie starają się udowodnić. Niestety, albo na szczęście, chyba żadna z nich nie jest dostępna w Polsce. Nie miałem też okazji kosztować ani jednej spośród tu wymienionych, więc mogę się tylko domyślać jak smakują.


20. Absolut Peppar




Zanim dojdziemy do prawdziwych dziwactw, zaczniemy od tych bardziej wg mnie normalnych. Ranking otwiera znana marka, która wprowadziła na rynek dosyć ciekawy smak. Wódka o smaku pieprzu. Nie papryki, pieprzu. To pewnie pomysł pokroju wódki o 50% mocy. Jako że trunek sam w sobie jest ostry i drapiący, to w połączeniu ze smakiem pieprzu, musi dawać jeszcze potężniejszego kopa naszemu gardłu. Jedna z bardziej dostępnych pozycji w tym rankingu, do dostania w całej zachodniej Europie, Ameryce, Australii i Azji pewnie też. Cena jak za każdego Absoluta.

Reszta w komentarzu
Zaczynamy :]

10. Technofobia

Trudno przetrwać we współczesnym świecie tym, którzy borykają się z tą przypadłością. Fobii tej towarzyszy bowiem lęk przed wszystkim, co wiąże się z techniką i elektroniką. W nagłym wypadku można przystąpić do wspólnoty amiszów, gdzie ze zdobyczami cywilizacyjnymi na pewno mieć do czynienia nie będziemy.

9. Tanatofobia

Śmierci boją się niemal wszyscy, ale niektórzy boją jej się tak bardzo, że sam ten lęk jest ich w stanie odprawić na tamten świat. Cierpiący na tanatofobię myśląc o śmierci najczęściej mdleją, wpadają w bezdech lub doznają zawału serca.

8. Tafefobia

W XXI w. ofiary tej fobii mogą spać spokojnie. Tafefobia to paraliżujący strach przed pogrzebaniem żywcem. W dobie krematoriów chyba niczym nieuzasadniony. Chyba, że ktoś wdał się w porachunki z Cosa Nostrą. Dalej wolimy nie wnikać.

7. Pekkatofobia

Jeśli padłeś ofiarą tej dolegliwości to winszujemy. Masz bowiem duże szanse na to, że w przyszłości zostaniesz wyniesiony na ołtarze. Pekkatofobia to paniczny lęk przed popełnieniem grzechu.

6. Basifobia

W dobie samochodów i komputerów pewnie spory odsetek ludzi cierpi na tą przypadłość. Uwidacznia się ona np. wtedy, gdy psuje się samochód, a trzeba wyskoczyć po mleko, do sklepu znajdującego się tuż za rogiem. Paraliżujący strach powoduje, że ofiary tej fobii zdecydują się szybciej na czarną kawę w domu, niż na wizytę w sklepie. Basifobia to po prostu strach przed chodzeniem

5. Gimnofobia

Nie. To nie jest lęk przed gimnastyką. Gimnofobia to strach przed nagością. Jakoś można funkcjonować, gdy kogoś przeraża cudza nagość. Jak sobie radzą jednak ci, którzy ściągając majtki muszą zamykać oczy?

4. Arachibutyrofobia

Jest brązowe, maziste i słodkie. Chodzi o masło orzechowe. Są ludzie, którzy świata poza nim nie widzą. Są także tacy, którzy trzęsą się na myśl, że ta słodka substancja mogłaby się im przykleić do podniebienia. Brrrr

3. Cibusfobia

Pierwsze objawy występują, gdy zwiedzając toruńską starówkę nie potrafisz się zrelaksować. Jeśli w czasie, gdy inni świetnie się bawią, sącząc zimne piwo w jednym z ogródków, ty zmagasz się z dreszczami, to sprawdź czy nie zapadłeś na grypę. W innym razie uciekaj z Torunia, bo prawdopodobnie padłeś ofiarą cibusfobii, czyli panicznego lęku przed piernikiem. Ciekawe czy ofiary tego natręctwa są uczulone na dziwactwa takie jak Ciastek z animowanej serii "Shrek".

2. Heksakosjoiheksekon- taheksafobia

To paraliżujący strach przed trzema szóstkami. Osoby cierpiące na tą fobię powinny dostawać specjalne zaświadczenia od lekarza. Co ma bowiem zrobić uczeń gimnazjum podczas lekcji matematyki, zmagający się z tą dolegliwością, gdy w rozwiązaniu zadania padnie wynik 666? Albo pracownik biura rachunkowego, gdy nie chce wyjść inaczej niż 666? Wcześniej jednak ktoś powinien doprowadzić do skrócenia nazwy tej uciążliowści, bo czy ktoś z was za 10 sekund będzie umiał powtórnie wymówić jej nazwę?

i perełka:]

1. Aulofobia

Jeśli wszystko kojarzy ci się z seksem, to nie martw się, nie jest z tobą jeszcze aż tak źle. Gorzej, jeśli doznasz panicznego lęku na widok instrumentu muzycznego znajdującego się w witrynie sklepu, który w dodatku skojarzy ci się z członkiem. Diagnoza wówczas może być tylko jedna: Zaawansowana aulofobia, czyli lęk przed instrumentami kojarzącymi się z członkiem.