Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#muzułmanin

Wilk

Duch2016-01-31, 0:58
Wchodzi wilk do domku i mówi:
- Assalamualaikum
- Uff... - powiedziały trzy świnki.

Tak się zastanawiam

hudziel2016-01-03, 23:55
Czy jeżeli muzułmanin podaje Ci lewą rękę jako nieczystemu to czy prawą możez mu podać mydło z takiego samego powodu ?

Halla Rabka.

R................Q • 2015-12-02, 17:56
Fragment filmu "Plan ucieczki".


Ciapak na SORze

Dr.Greenthumb2015-11-14, 14:44
Miejsce akcji SOR, od razu piszę że długie bo chcę najlepiej zobrazować sytuacje.
Pojechałem do szpitala ze złamanym nosem z przemieszczeniem i połamanymi żebrami. Na miejscu pełno osób oczekujących i przybywających z przeróżnymi urazami.
Gość uciął sobie kciuka bo szlifierka mu zjechała (trzymał się tylko na kawałku skóry) , starsza pani przeżyła(chyba przeżyła) zawał, pijany typ z rozbitą głową wpadł pod samochód, dziecko 5-6 lat z guzem wielkości połowy piłeczki ping-pongowej na głowie spadło zbiegając ze schodów, straciło przytomność i dostało drgawek (prawdopodobnie wstrząs mózgu), jakiś chłopiec ok. 12 lat z połamaną ręką dosłownie ten kształt ~ mdleje babci co chwile, typowi podczas rąbania drewna wbiła się drzazga w oko.
Lekarze nie wyrabiają biegają tu i tam, dogadują się z pacjentami kto będzie następny, a kto może poczekać, wszyscy rozumieją co tu się dzieje. Dla mnie istny chaos, przyjęcia poszkodowanych, nowe zgłoszenia itp "najcięższa noc przed nami w tym miesiącu" powiedział jeden z lekarzy dyżurnych "jeszcze trochę i najcięższa w tym roku" ktoś dodał.
Czekałem 40 min na prześwietlenie, później na zastrzyk przeciwbólowy prawie 2h. Lekarz podchodził do mnie co jakiś czas i pytał się czy wszystko w porządku, mimo tego że ledwie oddychałem do tego krwawiłem z nosa i miałem zawroty głowy mówiłem żeby się zajął innymi choć ból był nie do zniesienia i nie mogłem doczekać się zastrzyku to rozumiałem co tam się dzieje, momentami chciałem iść do domu żeby nie zawracać im głowy, ale przyszła pielęgniarka 10/10 i mnie pilnowała abym nie wyszedł bo "blady jak ściana się zataczałem" więc trochę pogadaliśmy i od razu lepiej się poczułem.
W międzyczasie wpada ciapek ciota i drze się na cały SOR pełen pacjentów że poparzył mordę i rękę parą z chłodnicy jak otwierał maskę, lekarz "to po co otwierałeś maskę i wkładałeś tam łeb ? (patrzył jak na debila) idź do łazienki polewaj twarz zimną wodą, przyjdę do Ciebie tylko zajmę się pacjentami" ciapek lamentuje "już chłodziłem 0,5h, nadal boli, proszę mnie przyjąć" (pół mordy delikatnie różowa, ręka troszkę gorzej wyglądała) pielęgniarka "0,5h to za mało idź i nie dyskutuj ..." (idzie z nim i coś mu tam tłumaczy że innej opcji nie ma niż zimna woda bo coś tam coś tam)
Mnie już k🤬ica bierze, ciśnienie skacze, chęć zaj🤬ia ciapakowi rosła wprost proporcjonalnie do jego jęczenia i kręcenia się co 2-3min WC-izba przyjęć. Widać że lekarze starają się ogarnąć sytuacje a ten ich tylko drażnił mimo tego że większość czasu starali się go ignorować.
Po 15 min znowu wyskakuje ciapak "dajcie lód, woda nie pomaga!" wstaje dyżurny jak by miał mu luja ogłuszacza wyj🤬 i mówi wk🤬iony "chłopie dzieci się tak nie zachowują, idź i polewaj zimną wodą, lód to nie jest dobry pomysł(...)blablabla lekarz do ciebie przyjdzie" ciapek "ale to tak boli że nie mogę wytrzymać!" wstaje pijany potrącony "zaraz Cię k🤬o tak najebie że na oiomie się znajdziesz(...)" dyżurny go posadził na krześle i uspokoił obydwu. Na SORze z ciapkiem trwa dyskusja dlaczego miałby być przyjęty wcześniej skoro tutaj czekają ludzie z gorszymi przypadkami, ale on nie chce stracić twarzy, nie chce mieć blizn, nie chce czekać, chce pomocy, noż k🤬a ja p🤬le, jak bym mógł to gaśnicę bym odpalił w jego mordę a na koniec bym mu nią przyj🤬, ledwie co półoddech brałem więc sypnąłem wiązankę w jego stronę żeby czekał inaczej wyp🤬olę go razem z pijanym na butach, bo tylko zamęt sieje.
Nie wiem co się później działo bo zanim wrócił z WC to w końcu poszedłem na zabieg.

Ehh... cały SOR podziwiam za cierpliwość i opanowanie w takiego typu sytuacjach, ja to bym chyba ciapciaka uśpił albo Pozdrawiam
– Dziś omówimy podstawowe działania matematyczne. Może na jakimś przykładzie? Jasiu?
– Na muzułmanach, proszę Pani. Mnożą się, co dodaje nam liczby ludności, jednocześnie dzielą nasze społeczeństwo i odejmują środków z systemu świadczeń socjalnych.

Muzułmanin tańczy

Collapse2015-09-18, 22:09
Tak. Wiem, że Urban jest ch*jem i pier**lonym komuchem, ale mimo tego się uśmiałem
Właściciel amrit Kebab mówi jak jest:

"-Zatrudniłby Pan kogoś z imigrantów czy uchodźców u siebie w restauracji?

-W mojej restauracji ludzie ciężko pracują, bo kanapkę kebab trzeba umieć zrobić w 9 sekund. Karmimy 5 tys. ludzi dziennie. A ci imigranci nie chcą ciężkiej pracy. Dostaję więc mnóstwo pytań w rodzaju, jak przedostać się z Polski do Niemiec. Jak urządzić się w Niemczech. Zapewniam was wszystkich, że Polska nie jest celem tej migracji.
"
"-Wielu ekspertów przekonuje, że Polska mogłaby skorzystać na przyjęciu uchodźców i imigrantów, bo Syryjczycy są wykształceni, a swoją przedsiębiorczością mogą wiele wnieść nawet do naszej gospodarki.

-Tak mówi ktoś, kto nie rozumie realiów. Jeśli syryjski stomatolog straci dom na wojnie, to przeprowadzi się do Libanu, Turcji czy Jordanii i nie musząc uczyć się języka, będzie zarabiał dwa razy więcej niż polski dentysta. Ci, którzy szturmują granice, to słabo wyedukowani ludzie z pustyni. Zobaczcie jaki bałagan zostawiają za sobą. Wstyd mi. Przykro mi to mówić jako dumnemu Syryjczykowi. Oni usłyszeli, że Niemcy przyjmują wszystkich, więc porzucają dobytek i jadą po łatwe życie. Co oni wniosą? Koran pod pachą."

Jak dla mnie, ten człowiek, zasłużył na Polskie obywatelstwo bardziej niż nie jeden "Polak". Krata piwa dla niego!

Nie znalazłem po tagach.
tutaj link do całości:
natemat.pl/154119,wlasciciel-amrit-kebab-widze-te-twarze-i-wstyd-mi-na...

Grożący Syryjczyk

c................r • 2015-08-13, 13:46


myślę, że nikt nie będzie płakał
Ojciec dwudziestolatki, która utonęła w Dubaju, uniemożliwił ratownikom podjęcie działań ratunkowych. Mężczyzna powiedział, że woli, by jego córka zginęła, niż by dotykał jej obcy mężczyzna.
Ahmer Burqibah z wydziału ratowniczo-poszukiwawczego policji twierdzi, że jedyną przeszkodą, jaka stanęła na drodze do uratowania dwudziestolatki, był jej ojciec, który twierdził, że nie godzi się, by obcy mężczyzna dotykał jego córki, bo to splami jej honor.
Ojciec zmarłej usłyszał już zarzuty.

ukryta treść
Cytat:



The father of a 20-year-old woman who drowned in Dubai allegedly stopped lifeguards from helping her.

The unnamed man had said he preferred to let her die rather than be touched by strange men after she got into difficulty on a beach in the city, a senior Dubai official told Emirates 24/7.

Lt. Col Ahmed Burqibah, Deputy Director of Dubai Police’s Search and Rescue Department, said the incident had stuck with him.

He said: “The kids were swimming in the beach when suddenly, the 20-year-old girl started drowning and screaming for help.

“Two rescue men were at the beach, and they rushed to help the girl.

“However, there was one obstacle which prevented them from reaching the girl and helping her.

“This obstacle was the belief of this Asian man who considered that if these men touched his daughter, then this would dishonour her. It cost him the life of his daughter.”

According to Lt. Col Burqibah, the man became aggressive, physically pulling the rescue men away from the water and said he “prefers his daughter being dead than being touched by a strange man”.

The girl died in the incident but Lt. Col Burqibah said she could have been saved as they were “so to her to pull her out of the water” when her father intervened.

The man was later prosecuted for stopping the rescue team from doing its job.



źródło


Tak to już niestety jest, gdy ktoś uznaje wyższość religii nad zdrowym rozsądkiem.

Wybrali chrześcijan, a potem zabijali jednego za drugim

C................a • 2015-04-03, 8:34
W czwartkowym ataku terrorystów z islamistycznej grupy Al-Szabab na uniwersytet w mieście Garissa (Kenia) zginęło 147 osób, a 69 zostało rannych.

Islamiści weszli na kampus wiedząc, że wezmą zakładników. Po jego opanowaniu i wtargnięciu do jednego z akademików, dwaj strzelcy weszli bowiem na dach i zajęli pozycje, jakie zajmują w czasie akcji snajperzy. Gdy policja przybyła na miejsce, zadaniem dwóch terrorystów na dachu było spowalnianie działań policji i armii, które próbowały wejść na teren uniwersytetu. W tym czasie trzech innych napastników w zajętym akademiku, w którym przebywało ponad 300 studentów i studentek, rozpoczęło selekcję.

Chrześcijanie w Kenii stanowią ok. 80 proc. populacji. Muzułmanie to zaledwie 8-9 proc. obywateli.
Terroryści rozmawiali po kolei z zakładnikami dowiadując się od nich, kto jest muzułmaninem, a kto chrześcijaninem. Muzułmanów napastnicy wypuszczali. Wszystkich chrześcijan pozostawili w zamknięciu.

Dziennik „Daily Nation” pisze, że „wszystko trwało zbyt długo”. Policja i armia przybyły na miejsce już 20-30 minut po zamachu, a szturmu nie udało się zaplanować przez całe godziny. Nie wiadomo, z czego to wynikało, ale terroryści korzystali z tej sytuacji przez cały dzień.

Powoli, systematycznie, przeprowadzali kolejne egzekucje. W ciągu kilkunastu godzin zabili 147 osób. Kolejne 69 ranili. Część zakładników cudem uniknęła śmierci. Jeden ze świadków masakry, który wyskoczył z okna na dach i spadł kilka metrów w dół na ziemię uciekając przed kulami opowiedział kenijskim mediom o tym, że „terroryści chodzili korytarzami akademika między leżącymi na nich dziesiątkami zwłok”.

Źródło