Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#mur

Motocykliści stoją murem...

Halman2019-10-15, 15:20

znaczy ogrodzenie przed nimi stoi...

Wyszło idealnie

~Angel2019-08-05, 8:23
oj boli boli

Uliczny r🤬acz

~Angel2019-07-03, 8:58
fajna jesteś ale trochę płaska

Uważaj gdzie parkujesz

~Sunday2019-07-01, 12:00

Będzie ślad zdecydowanie

Mur.

de_Sade2019-06-20, 0:44
WTF? Mam brzydkie myśli...

Ale będzie sztuczka

~Nei2019-06-13, 15:09
Na pełnej!

Le parkour in the city ;)

~Velture2019-06-09, 9:39
Gdyby kózka nie skakała to by nóżki nie złamała

Totalitarny absurd.

S................n • 2019-04-01, 19:44
Czasami, żeby w pełni zobaczyć absurdalność jakiejś sytuacji, musimy spojrzeć na wszystko z zewnątrz, z kompletnie innej perspektywy. Tym właśnie tropem poszli twórcy "Królika po berlińsku", jednego z najczęściej nagradzanych polskich filmów ostatnich lat.

Zgodnie z tytułem na świat spoglądamy z króliczego punktu widzenia. Pozornie jest to historia Muru Berlińskiego, symbolu Zimnej Wojny. W rzeczywistości film porusza znacznie szerszy problem totalitaryzmu. Oto króliki zostają zamknięte w pasie ziemnym pomiędzy murami oddzielającymi Berlin socjalistyczny od Zachodniego. Symbol opresji zostaje tu zredefiniowany, stając się ostoją bezpieczeństwa i spokoju. Króliki - zamiast w więzieniu - są w raju, nie muszą nic robić, o nic się martwić. Może nie mają wyboru, ale wszystko, co niezbędne do życia, jest na wyciągnięcie łapki. Jednak raj szybko okazuje się gorszy od piekła. Porządek to stan materii nieożywionej, to bezruch i śmierć. Życie jest chaosem, loterią pełną niebezpiecznych wypadków, o czym przekonają się króliki po upadku Muru. Kto zatem z własnej woli tego pragnie, ten zasługuje na eksterminację przeprowadzaną z pełną bezwzględnością. Brzmi to strasznie, prawda? A teraz zdajmy sobie sprawę z tego, że w takiej sytuacji nie były tylko króliki, że tak właśnie żyło się po wschodniej stronie Żelaznej Kurtyny....


Autor-Marcin Pietrzyk.
Recenzja dvd Królik po berlińsku (2009).