Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#most

Udany skok

Świst2014-05-02, 17:10
Oglądając stronkę o tematyce ekstremalnych sportów wodnych trafiłem na tą spektakularną próbę przeskoczenia mostku na wake. Nagrane z kilku ujęć.

Z mostu do wody

mefe2014-04-08, 9:03
w następnym życiu facet na pewno zostanie delfinem

Taką cenę zdaniem Nadzoru Budowlanego powinni zapłacić pani Kinga i pan Tadeusz za legalizację prowizorczynego dojazdu do domu. Zgodnie z przepisami przekładając przez rów melioracyjny dwie betonowe płyty bez potrzebnych pozwoleń stworzyli most. Jak dowiedziało się Radio Kraków, ponieważ nie zapłacili tej absurdalnej kwoty, teraz będą musieli zlikwidować jedyny dojazd do swojej poseji i chorego dziecka.



Urzędnicy przyznają nieoficjalnie, że Kinga i Tadeusz z Bielczy koło Brzeska sami sprowadzili na siebie problemy. Już w 2009 poprosili gminę Borzęcin o rozwiązanie problemu z wodą, która z pobliskiego zbiornika spływa do prywatnych rowów melioracyjnych zalewając posesję mieszkańców. Interwencja na niewiele się zdała, ale urzędnicy wiedzieli o problemie mieszkańców.

Podczas powodzi w 2010 woda rozmyła jedyny dojazd do domu państwa Kingi i Tadeusza i chorego dziecka. Dlatego przełożyli przez rów melioracyjny dwie betonowe płyty. Później starali się o legalizacje tej prowizorki. Nie wiedzieli, że dla Nadzoru Budowlanego dwie płyty przełożone rów melioracyjny to podobna konstrukcja jak most nad Wisłą.

"Ustawodawca w obecnym kształcie ustawy, przewiduje opłatę legalizacyjną tylko i wyłącznie na podstawie kategorii obiektu. To jest rodzaj obiektu mostowego, kładki. Obojętnie jakbyśmy to nazwali, jest to obiekt służący do przejeżdżania i przechodzenia przez niego. Jest to też obiekt, który powiem szczerze, jest niebezpieczny" - przyznaje Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Brzesku, Wojciech Migdał.

Dlatego właściciele prowizorki zgodnie z zaleceniem przygotowali projekt mostku z prawdziwego zdarzenia. Tak czy siak musieliby zapłacić 125 tysięcy złotych opłaty legalizacyjnej. Nie zrobili tego, dlatego powinni rozebrać jedyny dojazd do domu.

Jak podkreśla Wojciech Migdał w rozmowie z Radiem Kraków, było mniej dotkliwe wyście z tej sytuacji dla właścicieli. "Kiedy wyznaczyliśmy termin do przedłużenia projektu mostku, pani mogła również złożyć dokumenty w starostwie. I kiedy jeszcze nie było wydanej decyzji o nakazie rozbiórki uzyskałaby pozwolenie na budowę".

Wtedy niemal jednocześnie można rozebrać prowizoryczny dojazd i stworzyć legalny. Niestety w przypadku Pani Kingi, czas między oboma wydarzeniami może być dłuższy, a wtedy jej rodzina i chore dziecko zostaną bez dojazdu do domu.

Pani Kinga apeluje, żeby ludzie nie robili takich głupot jak ona. "Niech lepiej parkują na drodze, czekają na odpowiednie papiery i normalne procedury przy budowie przepustów wodnych. I niech nie płacą legalizacji, ani żadnych kar. Urzędnicy powinni pomóc i stać za ludźmi murem". Jak jednocześnie uważa, budując samowolę postąpiła tak jak trzeba było. "Musiałam dojechać do domu i nie miałam innego wyjścia".

Być może w przyszłości uda się jednak uniknąć podobnych problemów z legalizacją prowizorek. "Trwają prace ustawodawcy nad tym aby wysokość opłaty legalizacyjnej była uzależniona od wartości obiektu legalizowanego. Byłby to jakiś procent". - wyjaśniał Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Brzesku, Wojciech Migdał.

bo tylko tyle można o tym napisać..

źródło: http://www.radiokrakow.pl/www/index.nsf/ID/BMAZ-9H2S9Q

Ilustrowana historia mostu "Golden Gate"

z................n • 2014-03-04, 17:53
Krótkie wprowadzenie:
Budowa mostu rozpoczęła się w styczniu 1933r. i trwała do 1937r.(uroczyste otwarcie odbyło się 27 maja). Koszt budowy wyniósł ponad 35 milionów dolarów, w tym 2 miliony dolarów za projekt. Długość mostu „Golden Gate” wynosi ponad 2,7 kilometra, szerokość 27,4 metra, wysokość w najwyższym punkcie 227,2 metra.

Rok 1902, cieśnina Golden Gate

1936r.

Obecnie


Więcej fotografii w komentarzach.

Gra z mostem

m................s • 2014-01-04, 22:26
Stoję i staram się nie zasnąć bo głupio byłoby gdyby w gazetach pisali że u nas pracownicy śpią w czasie pracy bo wtedy każdy by tak chciał . Podchodzi typek na oko 30 lat i pyta lekko zmieszany, pewnie tym że przerwał mi nic nie robienie:
- Dzień dobry szukam gry z mostem.
- Słucham? - pytam troche zaskoczony tym, że dostałem tak sprecyzowane pytanie, które dokładnie określa czego dany klient u mnie szuka
- No szukam gry z mostem.
- Ale przepraszam bardzo z jakim mostem?
- No most. Szukam gry z mostem. Ma ją pan tutaj?
Zacząłem się zastanawiać czy mnie ten facet czasem nie obraża i ja tego nie rozumiem. Postanowiłem jednak nie dać za wygraną i pytam ponownie:
- Proszę pana o co chodzi z tym mostem? On jest w grze? Na okładce?
Wyraźnie poirytowany tym, że sprzedawca debil i jełop wywraca oczami i mówi lekko podniesionym głosem:
- No kurde z mostem gra panie! Most, samochody, wyścigi.
Widzę światełko w tunelu i pytam z największym spokojem jakim się potrafiłem obdarzyć:
- Need for Speed Most Wanted?
- Tak! - wykrzykuje i klaszcze tryumfalnie.

jezeli to prawda to

z piekielnych

Most Einsteina-Rosena

s................1 • 2013-11-08, 21:58


Most Einsteina-Rosena (ang. Einstein-Rosen-bridge) zwany również Tunelem Schwarzschilda to odmiana tunelu czasoprzestrzennego odkryta teoretycznie w 1935 roku przez Alberta Einsteina i Nathana Rosena w ramach badań teorii względności. Nazwą tą określano początkowo wszystkie modele tuneli czasoprzestrzennych, aż w miarę teoretycznego odkrywania tuneli o innych cechach w literaturze angielskojęzycznej przyjęła się nazwa wormhole. Dziś określenie mostu Einsteina-Rosena stosuje się tylko do pierwotnego modelu odkrytego w 1935 roku. Choć teoria względności dopuszcza tunele czasoprzestrzenne jak most Einsteina-Rosena, to nie ma pewności co do tego, czy rzeczywiście mogłyby one istnieć w realnych warunkach fizycznych.
Teoria względności opisuje czas i przestrzeń jako elastyczne i połączone w jedność. Most Einsteina-Rosena powstaje przy połączeniu modelu obliczeniowego czarnej dziury – obszaru czasoprzestrzeni z granicą, za którą nie ma możliwości powrotnego wyjścia – z modelem jej czasoprzestrzennego przeciwieństwa – białej dziury, z granicą, za którą nic nie może się przedostać. Przez połączenie modeli powstaje rodzaj skrótu w czasoprzestrzeni – tunelu mogącego łączyć odległe regiony kosmosu. W latach 30. podejrzewano, iż odległe mocno świecące obiekty o nazwie kwazary to w rzeczywistości białe dziury. Hipoteza zakładała, iż czarne dziury wsysają do siebie wszystko ze swojego otoczenia, a białe dziury wyrzucają całą tę materię w odległym miejscu w kosmosie. Jednak w 1962 roku fizycy John Wheeler i Robert Fuller udowodnili, iż mosty są bardzo niestabilne i nic, nawet światło, nie mogłoby się przez nie przedostać, gdyż zamknęłyby się one, zanim by do tego doszło.

Po zarwanym moście

V................0 • 2013-09-28, 12:36
Przejedzie czy nie przejedzie?
Niecierpliwi: 1:20

Opuszczony most w Łodzi

t................e • 2013-09-17, 21:26
Jedno z piękniejszych miejsc w Łodzi znajduję się w okolicach skrzyżowania Obywatelska/Jana Pawła II. Przychodząc tam zaraz przed zachodem słońca dzięki delikatnemu światłu majestatycznie padającego na most można się poczuć jak bohater Amerykańskich filmów

"Nad rzeką Jasień znajduje się ostatni zachowany most z lat 20 ubiegłego wieku. Został on odbudowany po wysadzeniu przez Niemców w roku 1914 poprzedniego mostu (zdjęcie poprzedniego: fotopolska.eu/Lodz/b80601,Most_kolejowy_na_Jasieniu.html) . Most charakteryzuje się nitowaną konstrukcją z dźwigarami parabolicznymi. Najprawdopodobniej w roku 1963 dokonano rewitalizacji przyczółków. W roku 1976 otwarto nowy most nad Jasieniem co równocześnie wiązało się z przestaniem użytkowania starego mostu. Aktualnie most dosyć często jest wykorzystywany przez wspinaczy którzy używają go do treningów.

Niektóre informacje do opisu wzięliśmy z książki "Szlakiem łódzkiej kolei" Michała Jerczyńskiego i Tomasza Roszaka którą to serdecznie polecamy "

Źródło: www.facebook.com/PLurbex







Więcej standardowo w komentarzach