Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#mistrz

Troche o zeszmaconym przez NWO i bankierów wizjonerze


Polecam całość

Kuba mistrz karate

i................k • 2012-08-12, 18:25
Ciekawy pokaz karate przez miejscowego tuptusia

Mistrzyni drugiego planu

P................C • 2012-06-13, 14:34
jak na koncercie

Marcin Najman karate mistrz

b................o • 2012-06-07, 13:35

Marcin Najman
Uwaga Nak🤬iam

Mistrz

P................C • 2012-06-02, 16:21
drugiego planu

Mistrz ortografii

ST3FAN2012-05-29, 14:57
Budka z jedzeniem obok technikum elektrycznego !



Uczniowie oczywiście czujni i poprawni

Czesław Mozil - mistrz języka polskiego

N................k • 2012-04-11, 0:17
zabawne wypowiedzi jednego z jurorów TVN-owskiego szoł

100-letni mistrz kulturystyki!

M................0 • 2012-03-28, 19:23
Był bogiem. Pierwszym misterem świata. Człowiekiem, za którym oglądały się wszystkie kobiety. A jak wygląda teraz, gdy ma już 100 lat? No cóż. Zmienił się, ale wciąż ma całkiem mocne bicepsy...

70 lat temu


Teraz:


Egzamin

abx232012-03-11, 19:26
Zdarzyło się pewnego razu, że uczeń Mistrza Kung-Fu przeszedł z powodzeniem nauki wstępne i przystąpił do Ostatecznej Próby. Rzekł mu tedy Mistrz:
- Stań na placu przed świątynią i przepołów gołymi rękami deskę, którą ujrzysz opartą o kamienie.
Poszedł tedy uczeń i ujrzał ledwo ociosaną kłodę twardego drewna. Nie uląkł się jednak i gołą dłonią uderzył w nią tak mocno, że pękła i dwie połówki spadły na ziemię.
- Dobrześ wykonał zadanie - rzekł Mistrz - Teraz czeka cię drugi sprawdzian. Pójdziesz ze mną do gospody w mieście.
Poszli tedy do gospody, gdzie ujrzeli dwóch złoczyńców bijących niewinnego kupca.
- Czyń co trzeba - rozkazał Mistrz.
Rzucił się tedy uczeń w wir walki i wnet wyleciał za drzwi z podbitym okiem i bez zębów. Wrócił też zaraz w niesławie do domu, a zgromadzonej przy stole rodzinie rzekł:
- To samo co rok temu. Plac poszedł dobrze, ale oblałem na mieście