Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#mentalność

Zwykła niby codzienność.

zwierzak302022-02-01, 15:55
Tylko na szczęście w wydaniu Russia. Jest różowa motoc🤬ka.Puźniej jeszcze 3 motoc🤬ki.W międzyczasie czołówka z BWP-em.
Przepraszam ale nie ma krwi i latających flaków.



Jakby co pomogę w zrozumieniu języka.

Kuchnia

zaq123452014-06-10, 16:21
Jak to mój ojciec mawia: "Kobieta z kuchni wyjść zawsze może, ale kuchnia z kobiety... nigdy!"

Państwo Rosja

M................l • 2014-02-08, 16:35
Rosja - Sochi 2014


Polska Mentalność

Jemkoty2013-08-01, 0:33
Opowiem krótką historię która właściwie przedstawia po części dlaczego u nas nie mogłoby być jak na zachodzie (a' propos akcji z balonikami na parkingu, jak ktoś powiedział "u nas od razu by ktoś z igłą przyszedł" ;d )

Spacerowałem sobie dzisiaj z koleżanką i szliśmy sobie osiedlem, a tam ścieżka rowerowa. Obok chodnik, jak to robią, wiecie. Pas ścieżki, pas chodnika, różny kolor kostki. No i idziemy, a tam po ścieżce, centralnie k🤬a całą szerokością - normalnie jak na miarę - zak🤬iają dwie stare baby z kijkami. Oczywiście wleką tymi kijkami za sobą, ale c🤬j, "nording" łoking FTW
No i tak już mijamy się prawie, a ja jako dobrze wychowany obywatel grzecznie zwracam się do nich -Tu jest ścieżka rowerowa, widzą panie?
Jedna się uśmiechnęła i mówi - no, faktycznie! dobrze, że pan zwraca uwagę!
I widzę, że schodzą. Na to druga chciała pokazać, że jest oczywiście k🤬a mądrzejsza i po chwili dodała -ale nie jadą rowery! I ta pierwsza szła chodnikiem, a ta MONDRA ścieżką rowerową. Po prostu najchętniej podbiec i dać w łeb żeby się nogami nakryła... Ale niestety ograniczyłem się tylko do krzyknięcia w jej stronę -to jak nie jadą samochody to idź k🤬a spacerować po ulicy!
Oczywiście po chwili przejechali rowerzyści

Wiem, nie postarałem się, mogłem ją odstrzelić...

Mój wniosek z tego - dopóki ludzie żyjąc w społeczności, będą myśleć tylko o sobie, nie będzie u nas lepiej. (to samo się tyczy młodych kretynów... miasto zrobi coś nowego, zainwestuje, to przyjdzie 4 niedowartościowanych śmieci i rozp🤬olą )

**mój pierwszy temat, jak komuś się nie podoba to bardzo mi jest to wszystko jedno ;d