#małżeństwo

Małżeństwo

Mizantrop2012-11-03, 11:03
W moim małżeństwie skończyła się chemia. Jej antydepresanty, mi Viagra.

Kolacja

Mizantrop2012-10-25, 11:33
- Gdzie jesteś?
- W knajpie.
- Przygotowałam dla nas kolację. Jak nie będzie cię w domu za 20 minut dam ją psu.
- Zostaw psa w spokoju, to nie jego wina.

Niezadowolona żona?

lapsikoss2012-09-18, 18:44
Jeśli robisz wszystko, żeby uszczęśliwić małżonkę, a ona i tak jest niezadowolona, cokolwiek byś dla niej zrobił, przypomnij sobie historię Adama i Ewy.
Żyli w pieprzonym raju, a to i tak było dla niej za mało.

w pubie

pawlikos42012-09-12, 18:18
W pubie:
- Kochanie, proszę Cię, nie pij tyle.
- Nie przesadzaj, otwieram dopiero trzecie piwo.
- Jesteśmy tu dopiero od 7 minut…

Sylwetka

m................s • 2012-08-27, 13:27
Żona, przeglądając jedną z gazet dla gospodyń domowych, mówi do męża:
- Kochanie, bo tu piszą, że kobiety mogą mieć figurę jabłka, klepsydry i gruszki!
- To ja nie wiedziałem, że ja 30 lat gruchę walę.

małżeństwo

w................w • 2012-08-26, 19:32
Decyzję związaną z małżeństwem można porównać do zakupu niedrogiego auta z salonu, powiedzmy Dacii.

Kupujesz, wydajesz więcej niż byś chciał, rodzą się w Tobie oznaki niepewności czy podjąłeś prawidłową decyzję; cieszysz się jednak spełnieniem marzenia, w końcu będziesz mógł sobie "pojeździć", kiedy tylko zapragniesz...
Jednak już niedługo pojawią się problemy, których i tak- głęboko w sercu- się spodziewałeś:

-niedoróbki auta, których nie widziałeś podczas jazdy testowej
-niska jakość i trwałość elementów odpowiadających za estetykę;
-drobne usterki;
-komunikaty o błędach komputera podkładowego zaczerpniętego z poprzedniej wersji;
-kosztownego przeglądy okresowe i serwis;
-problemy z komunikacją z serwisem producenta;
-koszty związane z kosmetyką lakierniczą;
-awarie uniemożliwiające eksploatację przez dłuższy czas i wiele innych rzeczy, o których myśli nie chciałeś dopuścić do siebie wcześniej...

Na wszystkie te problemy godzisz się dobrowolnie tylko dlatego, że zdajesz sobie sprawę iż nie było by Cię stać na "jazdę" ekskluzywnymi, czystymi taksówkami, co drugi dzień....

Żona wraca z pracy

lapsikoss2012-08-12, 22:47
Moja żona wróciła z pracy po 12-godzinnej zmianie.
- Obiad będzie gotowy za pół godziny – krzyknąłem z pokoju.
- Świetnie, umieram z głodu. Co jemy?
- Nie mam pojęcie. Mówię tylko, że ma być gotowy za pół godziny.

Małżeństwo

hart2012-08-04, 16:38
W mieszkaniu wybuchł pożar. Żona z mężem wybiegają razem na zewnątrz czekając na straż pożarną. Żona mówi:
- Nie ma tego złego, wreszcie pierwszy raz od 10 lat wyszliśmy gdzieś razem.

Żona gotuje

lapsikoss2012-07-27, 23:18
- Dodałaś do tego chilli?
- Tak. Myślałam, że lubisz ostre jedzenie.
- Lubię. Ale k🤬a nie sernik!