Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#lis

Zamarznięty lis

R................2 • 2015-01-14, 18:25
Tak jak w temacie

Podatek

S................m • 2014-11-08, 18:48
Biegnie lis przez las i napotyka pawiana. Ten go zaczepia:
- Lis, gdzie tak gnasz?
- Wprowadzili progresywny podatek na futra. Boję się, że mi ostatni włosek z grzbietu zedrą.
Pawian, ledwie to usłyszał, zaczął biec. Lis za nim, dogania go i pyta:
- Te, pawian, a ty się czego boisz?
- Ja już znam ten nasz las. I podatek od futer będą najpierw z gołodupców ściągać.
Na portalu Tomasza Lisa pojawił się artykuł o "wizycie w Auschwitz". Autor tekstu, oburzony sprzedażą napojów gazowanych, proponuje, aby zamykać turystów w komorach gazowych.

"Wśród oferowanych w barakowym okienku napojów jest Fanta. Dla niewtajemniczonych: Fantę wymyślono w nazistowskich Niemczech" - tłumaczy Michał Gortat.
"Naprawdę, trudno o mniej stosowny napój, w mniej stosownym miejscu. W ogóle uważam, że sprzedaż artykułów spożywczych na terenie obozu jest wręcz profanacją" - dodaje.
Zdaniem autora, młodzi ludzie nie umieją zachować powagi na terenie muzeum, jedząc i pijąc, ponieważ męczy ich oglądanie przedmiotów poobozowych. Dlatego Gortat proponuje, aby wpuszczać ludzi do komór gazowych, zatrzaskując za nimi drzwi.
"To miejsce znów przerażałoby jak powinno" - podsumowuje autor.

Źródło: naTemat.pl
Były akcje z polowaniem z łukiem a tu dla odmiany polowanie w starym stylu:


Bonus
ukryta treść

skoczny lis

m................s • 2013-12-02, 22:39
widzialem wczesniej filmik, ale gdzies mi zaginal, wiec wrzucam gifa z liskiem. im czesciej je widuje tym wieksza mam ochote na posiadanie jednego zeby pop🤬lal po podworku i "pilnowal"



z ujaranych jak widac

Co naprawdę mówi lis

Melonn2013-11-30, 15:37
Zagadka rozwiązana.

Tomasz Lis apeluje do nas

Vof2013-06-22, 8:17
Lis: "Premier MUSI ZARABIAĆ 50 TYSIĘCY! Zarabia mniej niż reporter "Faktów"!



Sprawozdania partii politycznych z wydawania pieniędzy z budżetu państwa wywołały ogromne emocje. Także to, że premier ubiera się na oficjalne wizyty z pieniędzy partyjnych. Tomasz Lis uważa, że dyskusji wokół tematu nie byłoby, gdyby Donald Tusk po prostu więcej zarabiał. Porównuje jego pensję do tego, co dostają reporterzy serwisów informacyjnych TVN-u i Polsatu, ok. 19 tysięcy miesięcznie.

Nie bądźmy dziadowskim krajem. Jeżeli pensja premiera jest poniżej pieniędzy dobrego reportera "Faktów" czy "Wydarzeń", to jest to kuriozum. Premier musi zarabiać 40-50 tys. złotych. I nie będziemy mieli takich śmiesznych dyskusji – powiedział na antenie TOK FM. Mam nadzieję, że finałem całej dyskusji o finansach partii nie będzie jeszcze większe dziadostwo w polskiej polityce. Rozmawiałem w tym tygodniu z kilkoma politykami i mówili, bez pretensji, o realnym dziadostwie i biedzie. Ogromna większość parlamentarzystów nie korzysta z garniturów Kenzo. Mają tylko jeden garnitur na kadencję i dwa krawaty. Na eksperta, który pomógłby pracować nad ustawą, to pieniędzy nie ma już w ogóle.

Lisowi wtóruje Janusz Palikot, który twierdzi, że jest zażenowany tą dyskusją i tym, że premier musi kombinować, by pozwolić sobie na reprezentacyjny strój:

Premier w Polsce powinien dziś zarabiać w granicach 50 tys. zł. To europejski standard, który pozwala mu kupić garnitur, cygaro i wino. My się wstydzimy, jak nas pytają o te garnitury. Bo to obciach, że premier musi kombinować, skąd wziąć na garnitur. To wstyd. Kto do tego doprowadził? Tusk z Kaczyńskim. Bo decydowali, nie kupimy samolotu dla VIP-ów, bo będzie to uznane za arogancję i "Super Express" o tym napisze; nie podnosimy pensji najważniejszym osobom w państwie, bo co ludzie powiedzą.

źródłó:pudelek.pl