Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#koloratka

Zebranie przestępców

BongMan2014-11-24, 23:25
W pewnym tajnym miejscu zebrali się najlepsi w swoim fachu, najprzebieglejsi przestępcy świata, celem wymiany doświadczeń. Po wszystkim siedli przy wódce oraz koksie i zaczęli przechwalać się swoimi osiągnięciami:
- Nikt nie potrafi gw🤬cić tak jak ja! Robię to od kiedy pamiętam i nigdy mnie nie złapali. Ba, nawet nigdy żadne podejrzenie na mnie nie padło, tak dobrze się ukrywam! - mówi pierwszy. Na to drugi:
- A ja jestem mistrzem oszustw i wyłudzeń! Potrafię człowieka tak wydymać, że nawet nie zauważy kiedy. Kilka odpowiednio dobranych słów, a już debile mi ufają i z uśmiechem na ustach wyskakują z kasy!
Trzeci:
- Ja jestem specjalistą od korupcji i manipulacji. Albo hajsem albo obietnicami korzyści potrafię namówić każdego do zrobienia tego, co każę. Czy to sołtys wioski, czy prezydent kraju.
- I tak jesteście słabi. Robię to samo co wy wszyscy, o wiele lepiej, a w dodatku nawet nie muszę się ukrywać! - powiedział czwarty, po czym poprawił koloratkę.

Dwaj księża na wolnym

m................s • 2014-03-11, 11:44
Dwóch Księży wyszło na "przepustkę". Słowem, mieli wolny wieczór i postanowili się zabawić na mieście. Koloratki do plecaka, alleluja i do przodu! Przed jedną z knajp trafili na automat rodeo. No wiecie, taki sztuczny byk na żetony. No więc zakład, standardowo, o flaszkę: który wytrzyma dłużej!
Pierwszy wskoczył. I jak wskoczył, tak zeskoczył - 3 sekundy i gleba.
Drugi wskoczył. 10.... 15... 20... sekund.... 2 minuty... Już się "bykowi" "programy" skończyły, a księżulo go dalej ujeżdża. Mamy zwycięzcę !
Ten pierwszy strasznie zdziwiony:
- Stary, a gdzie Ty się tak nauczyłeś byka rodeo ujeżdżać? No mistrzostwo świata normalnie...
- A bo wiesz, od dwóch miesięcy mamy na plebanii nowego ministranta... z epilepsją....