Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#koleżanka

Coś przeciw dzieciom

Pokoyo2014-09-29, 22:58
Dawno temu podczas konwersacji z koleżanką:

(K)-Masz coś przeciw dzieciom?!
(J)-Tak, prezerwatywy.

Jak było/słabe to wyj🤬.

kosa w łapę

z................k • 2014-05-23, 18:57
No cześć,dużo już czytałem na sadolu historii o samoobronie i niesprawiedliwych wyrokach co do czynów popełnionych przez osobę która się broniła.
To teraz może ja coś od siebie dodam bo i mnie taka akcja nie oszczędziła.
Idę sobie z koleżanką (dość urodziwą,aczkolwiek bez penisa) po pewnej okolicy w centrum miasta na spacerze,były to godziny wieczorne.
...Nagle ch*j wie skąd napotkaliśmy jej faceta,bardzo zazdrosny typ-psycho partner.
Widać było po kolesiu,że jest niezadowolony tym,że idę sobie z jego dziewczyną na spacerze (czysto koleżeńsko) i ochoczo kierował swoją zaciśniętą pięść w moim kierunku,dokładnie w okolice twarzy.
Jako iż refleks mam dość dobry a noszę ze sobą codziennie nóż to chcąc nie chcąc/akcja-reakcja chwyciłem za nóż i zablokowałem cios ostrzem wbijając mu ostrze między paluchy.
Nie dość,że koleś jest jakiś psychiczny to jeszcze raczył podać mnie czym prędzej na policję.
Sprawa trafiła do sądu,długo czekać nie musiałem.
Pierw sąd skazał mnie na 5 lat w zawieszeniu na 2 lata + 800 PLN odszkodowania dla psycho faceta mojej koleżanki.
Ale moi kochani rodzice odwołali się od wyroku i pomogli mi się uporać z sądem więc dosadzili mi 2000 PLN + wcześniej wspomniane 800 PLN.
AAAAAAAAAAaaaaaale na szczęście ogarnąłem się (debil ja) że przecież jest monitoring na mieście (sąd na to nie wpadł bo i po co),więc mając świadka + nagranie z monitoringu podczas 3-ciej rozprawy było już pozamiatane zostałem oczyszczony z zarzutów celowego uszkodzenia ciała i było tylko tyle,że reagowałem w obronie koniecznej.
Lecz to nie koniec,koleżanka z nim zerwała i wystąpiła o zakaz zbliżania się z jego strony ponieważ groził jej iż ją zabije i zgw🤬ci (wiem był by spoko materiał na harda ale nie tym razem).

Także "Jeszcze Polska nie zginęła..."

P.S Wiem długie,ale przynajmniej jest jakaś sprawiedliwość.
Nie było bo własne
Miałem wtedy lat 17

Chłopiec

B................l • 2014-05-17, 19:40
Chłopiec, lat ok.2.5, biegnie korytarzem i wywraca się.

Moja koleżanka: oj, uważaj
Mama chłopca: Niech się Pani nie przejmuje, On ma tendencje samobójcze.

Dziś, własne

Pociąg

uneventful2014-02-17, 21:16
- Kiedyś czekając na pociąg złapałem takiego szwędającego się luzem berbecia za kołnierz metr od krawędzi peronu, obok którego przejeżdżał właśnie express. Mamusia była zajęta kawałek dalej rozmową z koleżanką.
Nie powiem, zrobiło mi się trochę gorąco... jakby mały dał się przemielić, to mój pociąg na pewno zaliczyłby spore opóźnienie...



Źródło: komentarz z mistrzów

15 letnia dziewczyna i jej koleżanka

i................p • 2014-02-02, 3:37
Witam wszystkich Sadoli

Na samym wstępie chciałbym zaznaczyć, że jest to MATERIAŁ WŁASNY. Chciałbym wam przedstawić dość ciekawą rozmowę, która mnie dziś spotkała.

Od długiego czasu nie loguje się na gadu-gadu, lecz ciągle ono jest. Dzisiaj jakimś cudem było włączone, czego nie zauważyłem. Około północy napisała do mnie dziewczyna, której nie znałem, nie znam nadal, nie mam pojęcia kto to jest.
Mam nadzieję, że wam się spodoba.

Oto i ona:




Wytrzymaliście do końca ?
Brawo !

Mam zamiar pójść tam i nagrać całą sytuacje o ile dziewczyna się stawi na miejscu Czekajcie na ciąg dalszy

Tymczasem czekam na wasze opinie na temat 15 letnich dziewczyn

udana impreza

m................s • 2014-02-01, 15:00
-jak się impreza udała ?
-nieźle, bo wpadła znajoma i dostała ksywkę bateria
-czemu ?
-bo jak padła to kolega poszedł ją ładować

Żarcik na cmentarzu.

GrzesFFF2013-10-23, 17:15
Sytuacja autentyczna z soboty. Z kuzynami kładłem kostkę brukową przy grobach dziadków gdy nagle mała Siostrzyczka wyskoczyła z pytaniem do jednego z Kuzynów.

S: Kamil mogę iść do koleżanki ?
K: A co ona robi ?
S: No.. Tam leży

Fairy

Y................n • 2013-10-20, 13:25
Koleżanka powiedziała, że używa Fairy i za nic nie może pozbyć się tłuszczu.
Powiedziałem jej, żeby przestała pić to świństwo i poszła w końcu na siłownię.
Po przeczytaniu historii Tomasza_Zaganiacza pt. "Czemu nie piję wódki", przypomniała mi się sytuacja z czasów liceum, a dokładnie początki klasy pierwszej...
Domówka u koleżanki, większość ludzi z klasy także można powiedzieć, iż impreza integracyjna. Jak to przystało na mniej więcej 16 latków wszyscy w znakomitych humorach, rządni spożycia alkoholu. Czas mijał nam bardzo pozytywnie. Jako, że dopiero poznawaliśmy się to prawie każdy starał się trzymać fason... No właśnie... prawie każdy . Impreza przebiegła bardzo pozytywnie, bez awantur, chamstwa itp. i kiedy każdy myślał, że nic tej nocy go nie zaskoczy, to był w wielkim błędzie... Bohaterką wieczoru zdecydowanie została jedna z dziewczyn, która w towarzystwie uchodziła nawet za ładną i elegancką. Kiedy już część gości rozeszła się do domów, a druga część położyła się spać wydarzył się hit. Któraś z koleżanek w celu wzięcia prysznica udała się oczywiście do łazienki, w której ktoś był ale jego stan nie pozwalał na przekręcenie zamka. Gdy tam weszła to przywitał ją niecodzienny widok - otóż rzygająca nasza bohaterka z wypiętym, totalnie zafajdanym okiem Saurona i głową w kiblu. W bonusie na wannie leżały obsrane stringi i jako że szczyt zręczności jest niemożliwy to również całe upier*olone dżinsy. Krótko mówiąc, kilka chwil przed wejściem koleżanki, nasza bohaterka odpaliła tzw. dubeltówkę . Ledwo ogarniając, że już nie jest sama, poprosiła koleżankę aby ta nikomu nie mówiła o zaistniałej sytuacji po czym wzięła się za sprzątanie tego całego dosłownie i w przenośni gówna. Weszła do wanny, buźkę przemyła i wypłukała, dupkę również, stringi przeprała ręcznie dżinsy również. Wyszła z wanny, wytarła się i uwaga - założyła jeszcze mokre stringi, wzięła dżiny pod pachę i udała się w stronę pokoju, w którym miała spać. Jako że wszyscy wiemy, kobiety tajemnicy utrzymać długo nie potrafią, to do rana o interesującym fakcie wiedziała już połowa imprezy, ale na tyle starali się trzymać japki zamknięte, aby nie dowiedziała się o tym sama zainteresowana. Poranek (czyli tak naprawdę popołudnie) było również niesamowite. Po 1 - nasza bohaterka wstała jako jedna z pierwszych i usiadła do śniadania ubrana w swoje ulubione dżiny i zapewne striny. Po 2 - kumpel przy stole na pełnej nieświadomce w pewnym momencie odstawił jajecznicę i herbatę rzucając coś w stylu: "Przez tę imprezę zje*ał mi się chyba zmysł węchu bo wszystko mi śmierdzi gównem, nie jem". Miny świadomych uczestników śniadania bezcenne
Na totalne dopełnienie niesamowitych chwil imprezy nasza bohaterka po tych słowach zerwała się i poinformowała nas, iż musi już lecieć bo jedzie do galerii handlowej na zakupy i obiado-randkę z jakimś kawalerem

PS. do Sadoli: nie mam zdjęć cycków naszej bohaterki
PS2. do większych Sadoli: nie mam niestety zdjęć obsranej pupy naszej bohaterki

Hef a gut dej!

j🤬ana

~Griszon2013-08-24, 21:55
Nie odcięły zarobaczonej końcówki! kopnie w kalendarz!