
Msza święta w intencji pomocy w strajku przeciwko likwidacji miejsc parkingowych? Takie rzeczy tylko w Krakowie.
Internet obiegła informacja, że protestujący przeciwko likwidacji miejsc parkingowych w Krakowie zamówili mszę w kościele Redemptorystów przy ul. Zamoyskiego "z prośbą o opiekę i pomoc Maryi Matki Nieustającej Pomocy w naszym proteście przeciwko likwidacji miejsc parkingowych w Podgórzu". Okazuje się, że późnym wieczorem cała dzielnica została obklejona ogłoszeniami o mszy. Spytaliśmy Marka Gilarskiego, członka Stowarzyszenia Stare Podgórze czy to jego organizacja odpowiada za intencje. - To nie my zamówiliśmy mszę. Nie mamy pojęcia kto to zrobił, ale odbieramy tę inicjatywę pozytywnie - informuje.
Do zdarzenia doszło pod koniec czerwca w małej miejscowości pod Głogowem. Podinspektor Bogdan Kaleta, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Głogowie potwierdza, że funkcjonariusze interweniowali na wniosek mieszkańca, który zobaczył dorosłego mężczyznę z nastolatkiem w samochodzie w odludnym miejscu. Po przyjeździe funkcjonariuszy na miejsce okazało się, że mężczyzna to ksiądz, który pełni posługę duszpasterską w jednej z parafii w powiecie górowskim. Nastolatek zaś miał już ukończone 15 lat, a to właśnie osoby do 15. roku życia podlegają szczególnej ochronie w polskim prawie. Przestępstwem są wszelkie kontakty seksualne, także za zgodą tych osób, jeżeli nie ukończyły jeszcze 15. roku życia. Nie udało nam się skontaktować z kapłanem, ma wyłączony telefon. W miejscowości, w której pracuje mówią, że obecnie jest na urlopie. Mieszkańcy nie chcą komentować sprawy. Mówią tylko, że ksiądz powiedział im, że nic złego nie zrobił i jest niewinny.