Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#kończyny

pokręciło go

marna2018-08-25, 17:07
Kapłan z Indii, 53-letni Bharat Tiwari od dzieciństwa cierpi na rzadko spotykaną chorobę. Jego ręce i nogi są zakrzywione i wywinięte, a ciało jest małe. Ale Bharat nie jest nieszczęśliwy z tego powodu, ponieważ uważany jest za reinkarnację starożytnego boga. Przez społeczeństwo jest wielbiony i ludzie przychodzą otrzymać od niego błogosławieństwo lub pomoc.

Kapłan, który uważa swój los za dar od Boga, zakłada, że ​​mogło go wykręcić po tym, jak w dzieciństwie spadła na niego ściana.













źródło: nevsedoma.com.ua/index.php?newsid=373829

Kadłubiątko gra w piłkę

phrontch2018-03-25, 21:36
Mały kadłubek pokazuje piłkarski talent

Prezent.

MichaU2013-08-09, 21:30
Co chłopiec bez rąk dostał pod choinkę?

Nie wiem, jeszcze nie otworzył.

Najlepszy chriurg

k................8 • 2013-04-24, 11:09
Adam i Jan pewnego słonecznego dnia cięli drzewo piłą motorową. Pech chciał, że Adam ukrócił się o prawą rękę, obciął ją na wysokości barku. Jan szybko chwycił rękę, zapakował szczelnie do foliowego worka i odwiózł kolegę do szpitala i zostawił w rękach najlepszego chirurga w mieście.
Następnego dnia Jan przechodził obok boiska do koszykówki a tam Adam z przyszytą ręką gra, trafia za trzy punkty raz po raz. Jan pomyślał "ten chirurg to jest cudotwórca!". Podszedł do kumpla, pogadali i następnego dnia znów poszli ciąć drzewo. I znów Adam w nieszczęśliwy sposób odciął sobie kończynę, tym razem prawą nogę zaraz przy pachwinie. Jan nauczony ostatnimi wydarzeniami wrzucił odciętą nogę do worka i zawiózł przyjaciela do chirurga.
Kolejnego dnia Jan znów przechodził koło boiska, taka była jego trasa do pracy i po raz kolejny, nie mogąc uwierzyć oczom, spostrzegł skaczącego i biegającego Adama, który wsadzał piłkę do kosza z impetem. Jan pomyślał "no nie wierzę, ten chirurg jest genialny!".
Za kilka dni Jan z Adamem znów cięli drewno i tym razem Adam obciął sobie głowę. Automatycznie, nie zastanawiając się nawet, Jan wrzucił głowę do foliowej torby i zawiózł z korpusem Adama do chirurga. Później wrócił do domu a po kilku godzinach dostał telefon od chirurga:
- Mam złą wiadomość - powiedział lekarz. - Pana przyjaciel nie żyje.
- Och... rozumiem... ale panie doktorze, wierze, że zrobił pan wszystko co pan mógł. To i tak nie mogło się udać...
- Wie pan co... ja się nie obwiniam - odparł lekarz. - Obwiniam pana, bo jakby pan zrobił kilka dziur w tym worku to Adam by się nie udusił.

Chcesz zobaczyć co mam w walizce?

P................k • 2013-04-12, 21:10
Podczas błogiego przeglądania internetu trafiłem na ten piękny obrazek.Żal było nie wstawić go na sadistica


Specjalnie dla ludzi leniwych:

Kot

o................9 • 2013-02-13, 14:55
Bez lewych kończyn.

Złota rybka

yarzapp2009-06-14, 12:26
Trzech kolesi złapało złotą rybkę. Rybka, jak ma w zwyczaju mówi:
- Uwolnijcie mnie, a spełnię każdemu z was po trzy życzenia.
Kolesie pogłówkowali, po chwili mówią:
- Ok.
Pierwszy:
- Ja to bym chciał mieć piękny dom w Bieszczadach, do tego konto z 10 milionami dolarów i piękną żonę.
Rybka mówi:
- Zrobione.
Drugi:
- A ja chcę mieć udziały w wielkim, międzynarodowym koncernie, ekskluzywną restaurację w centrum stolicy i dwie mulatki.
Rybka odpowiada:
- No to masz.
Trzeci facet zastanawia się przez chwilę i zaczyna wymieniać:
- A ja to bym chciał, żeby lewa ręka mi ciągle wirowała nad głową, prawa ręka, żeby się gibała wzdłuż ciała, a głowa żeby ciągle waliła w przód i w tył.
Rybka na to:
- Stary, mogę to zrobić, ale jesteś pewien? Wiesz, masz trzy życzenia i możesz prosić o wszystko.
Trzeci facet odpowiada:
- Taaak, jestem pewien: lewa ręka ciągle wiruje nad głową, prawa się giba wzdłuż ciała, a głowa nap🤬la ciągle w przód i w tył.
Rybka klasnęła płetwami i stało się.
Po roku spotykają się ci sami trzej faceci, by poopowiadać.
Pierwszy mówi:
- Paaaanowie, jest zajebiście! Cisza, spokój, dobra i piękna żona i żyję z procentów.
Drugi opowiada:
- A ja mam kasy jak lodu, jestem wiceprezesem zarządu i dzień w dzień r🤬am dwie mulatki.
A trzeci facet, stojąc i wymac🤬jąc kończynami bełkocze:
-K🤬a, chyba źle wybrałem...