Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika.
Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:
Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:
Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics: Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Jedna z kolejnych moich inspiracji fotograficznych czyli klatki schodowe.
Zróżnicowane jeśli chodzi o kształt, wiek, zdobienia a także klimat na nich panujący.
Niektóre zadbane i czyste, inne nadgryzione zębem czasu i brudne choć posiadające elementy przypominające nam o latach ich świetności. Zdjęcia pochodzą głównie z kamienic ale znajdą się tu także klatki schodowe, na które trafiłem w dworkach/pałacach i innych obiektach, również nowoczesnych.
Więcej moich zdjęć (eksploracje/urbex, architektura, inspiracje, zabytki) znajdziecie na stronie :
Wychodząc dzisiaj od znajomych zauważyłem na wewnętrznej stronie drzwi do budynku taki oto wydruk.
Od siebie dopisałem to czego nauczył mnie Sadistic
Jak się nad tym zastanowić taki dowcip jest dosyć dobrym
sposobem, aby wywołać refleksję u tych bezdusznych sk🤬ysynów,
którzy przy minus 15 st.C nie pozwalają bezdomnym ogrzać się przy
cieple CO na klatce schodowej.
Mała kawalerka na siódmym piętrze, w "gomułkowskim" wieżowcu gdzieś na Mokotowie. Późny wieczór. W łóżku mąż i żona już kończą grę wstępną, gdy rozlega się natarczywy dzwonek do drzwi. Zły jak diabli mąż zakrywa się ręcznikiem i otwiera. Do przedpokoju wchodzi czterech facetów w ciemnych garniturach i białych rękawiczkach, dźwigających na ramionach trumnę. Pakują się do pokoju, w którym leży wielce zdziwiona, naga kobieta, obchodzą stojący na środku stół i wychodzą:
- Co się, ku*wa, dzieje? - pyta facet
- Nic - odpowiada jeden z mężczyzn - Klatkę macie tak wąską, że nie można normalnie wykręcić z tym pudłem.
Jak było to wiecie co...??? Szukałem i nie znalazłem...
Wraca dobrze naj🤬y gość po imprezie, wtacza się na klatkę i opiera się o dzwonek do drzwi sąsiada. Po chwili wkurzony zaspany sąsiad wstaje z łóżka, w piżamce otwiera drzwi, a na to pijaczek:
- Ssooo tak stoiszzzz, właź stary!!!