Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#kiełbasa

Mięsny

konradssc2011-05-13, 14:10
Przychodzi facet do mięsnego i prosi o kilogram kaszanki, sprzedawca rzuca mu na ladę kaszankę, facet schyla się, wącha, zastanawia się i mówi:
- Dwa deka za mało.
Sprzedawca zszokowany kładzie kaszankę na wagę, waży i faktycznie dwa deka za mało.
- Skąd pan wiedział?
Klient na to:
- Po zapachu rozpoznaję rodzaj i dokładną wagę.
Sprzedawca nie wierzy, ale musi sprawdzić - dogadują się, że facet założy opaskę na oczy i będzie zgadywał, co ten położy na wagę, co zgadnie to jego, a jak czegoś nie zgadnie - to za wszystko, co wcześniej dostał, będzie musiał zapłacić. Sprzedawca rzuca mu na ladę 1.45 kg. mielonego, facet mówi:
- 1.45 kg. mielonego.
Tamten rzuca mu 16.5 dkg śląskiej, ten zgaduje co do grama itd. W końcu sprzedawca się wkurzył i zawołał młodą uczennicę, która była u niego na praktyce i mówi do niej:
- Ściągaj majtki!
Ona posłusznie ściągnęła, sprzedawca daje powąchać bieliznę klientowi i pyta:
- A to co?
A ten chwilę się zastanawia, wącha, wącha i odpowiada:
- Krakowska... hmmm... 14 mieszkania 8.

Żołądek

L................s • 2010-12-24, 22:43
Akcja dzieje się w żołądku. Ciemno, głucho... Nagle, wpada do niego pomidorek. Potem serek, kiełbaska, kawałek chlebka... I tak sobie siedzą po cichutku, nikt do nikogo się nie odzywa i nagle - do żołądka wpada wódka. Patrzy tak na nich z góry i mówi zachęcająco:
- Chłopaki! I góry TAKA impreza a wy tu tak siedzicie? Chodźcie! Wracamy!

Gruby melanz kielbasa

p................1 • 2010-12-21, 22:27
Ostry balet przy dobrej nucie. Haaaałas!


Pieczona

S................w • 2010-12-07, 14:06
szopka betlejemska

Na corocznych targach mięsnych spotykają się masarze z całego świata żeby wymieniać się doświadczeniami i pochwalić osiągnięciami, pierwszy zaczyna Amerykanin:
- u nas mamy takie dobre spulchniacze, które wchłaniają tyle wody że z 1 kg mięsa robimy 1,2 kg kiełbasy!
- to słabo - odpowiada Rosjanin - u nas do kiełbasy dodajemy zmieloną skórę świń, dlatego z 1 kg mięsa mozemy zrobić 1,5 kg kiełbasy!
- eee, marni z was masarze - chwali się Polak - u nas do kiełbasy dodajemy nie tylko spulchniaczy, zmielonej skóry, uszu, oczu i bebechów świnek, ale też wrzucamy chrząstki i drobnopomielone kości, dlatego z jednego kilograma mięsa robimy 2 kg kiełbasy a z tego co zostanie robimy kotlety sojowe dla wegetarian!
Cytat:

Mieszkaniec jednej z podostrołęckich wsi przez długie lata gw🤬cił żonę, pasierbicę i - przyjeżdżającą do nich na ferie i wakacje - siostrzenicę żony. Ta ostatnia przebywała na co dzień w rodzinie zastępczej. Pasierbica zwyrodnialca wychowywała się z nim praktycznie od pierwszych chwil życia. Ojczym związał się z jej matką, kiedy ta była jeszcze w ciąży - czytamy w wydaniu internetowym "Gazety Współczesnej".

- Kiedy tylko dziewczynka zaczęła dojrzewać, ojczym zaczął z nią współżyć - opowiada sędzia prowadzący proces. - Jej matka pracowała i wychodziła z domu wcześnie rano. Kiedy tylko przekroczyła próg, ojczym przychodził do pasierbicy. Praktycznie codziennie - mówił.

I mimo, że niejedno już słyszał na sali sądowej, na wspomnienie tej sprawy kręci głową. - To było wyjątkowo obrzydliwe. Powiem tylko, że ten mężczyzna używał takich akcesoriów jak ogórek, kiełbasa, jajka, dezodoranty - mówił zniesmaczony sędzia.

Zwyrodnialec pastwił się w ten sposób nad żoną, pasierbicą i siostrzenicą żony przez kilka lat. Szokujące jest to, że w międzyczasie odpowiadał przed sądem (i był skazywany) za psychiczne i fizyczne znęcanie się nad żoną i pasierbicą. Niestety, znów zadziałał mechanizm psychologiczny - o przemocy seksualnej kobiety nie powiedziały ani słowa. Mimo że w sprawach o znęcanie się, zeznawały.

Mówiły, jak ich kat znęcał się nad nimi, psychicznie i fizycznie. Z własnych relacji wyrugowały jednak dokładnie wszystkie elementy związane z przemocą seksualną. O biciu, wyzywaniu, upokarzaniu były w stanie mówić - o gw🤬ceniu - nie. To spowodowało, że mężczyzna odpowiadał, jak się to brzydko określa w sądowo-prokuratorskim slangu, tylko za "zwykłe znęty".

Sprawa wyszła na jaw, kiedy siostrzenica żony zwyrodnialca "wygadała się” w rodzinie zastępczej. Zwyrodnialec trafił za kratki na dziesięć lat. Co jego pasierbica mówiła w sądzie?

- To był taki sam schemat. Ofiara się poddała. Nie rozumiała tego, być może myślała nawet, że to w pewnym stopniu jej wina. Miała nadzieję, że to się kiedyś skończy. Mówiła, że nigdy nie chce mieć nic wspólnego z mężczyznami, że nigdy nie będzie miała dzieci - wspomina sędzia.

Otworzyła się dopiero przed sądem. Wcześniej nie powiedziała o tym, co się dzieje w domu nikomu. - To jest największy problem w tych sprawach. Mimo rozmów z psychologiem, zapewnienia dyskrecji i odseparowania podczas procesu od sprawcy, ofiary z wielkim trudem opowiadają, co je spotkało - podkreśla sędzia.


źródło

Kiełbasa w niebie

~tip.top2010-01-26, 11:42
Przychodzi kielbasa do Nieba i spotyka sw. Piotra.
- Kielbasa, a czego ty tu chcesz?
- Chce pojsc do Nieba.
- Ty ale ja cie nie znam, nie wiem co w zyciu zrobilas, czy jestes dobra, czy zla. Czekaj spytam Boga.
- Boze, znasz ta kielbase, wiesz co za jedna?
- Ni ch**a, ale spytaj mojego syna, on sie tam troche krecil po ziemi, moze wie co i jak.
- Hej, Jezu, znasz ta kielbase, wiesz co za jedna?
- Wiesz co widzialem, podobne, ale konkret tej nie znam. Zreszta co ja tam wiem, w koncu dosc szybko mnie zaciukali, spytaj mojej matki, ona zyla dlugo, to moze cos wie.
...
- Ej Maryja, znasz ta kielbase, wiesz co za jedna? - pyta znow sw. Piotr.
A Maryja tylko podeszla, wziela kielbase w reke, polizala i mowi:
- Wyglada jak Duch Swiety, ale inaczej smakuje

Świński denat

A................s • 2009-12-24, 16:19
Czy to pani mąż?