
Uszkodzenie przedmiotu wartościowego
S................y
• 2013-11-09, 19:39
399
Moja żona została porwana.
Gnoje zażądali 100,000 albo ją zabiją. Poprosiłem ich o dowód, że ją mają.
Wysłali mi palec. Powiedziełem im, że to może być czyjkolwiek palec.
Jak do tej pory mam sześć palców od rąk, trzy od stóp, ucho i sutek.
Ni grzyba nie chcę jej teraz z powrotem.
Gnoje zażądali 100,000 albo ją zabiją. Poprosiłem ich o dowód, że ją mają.
Wysłali mi palec. Powiedziełem im, że to może być czyjkolwiek palec.
Jak do tej pory mam sześć palców od rąk, trzy od stóp, ucho i sutek.
Ni grzyba nie chcę jej teraz z powrotem.