Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#kaproń

W niejakiej Osiecznicy (Dolny Śląsk) ksiądz proboszcz wziął sobie do serca poniższe przedstawienie Jezusa Walczącego do Końca i postanowił wziąć udział w mistrzostwach Polski w kulturystyce:

Ksiądz Kaproń po lewej:


Niestety jak donosi Gazeta Koszerna zwana również Gówno Prawdą "Ksiądz Artur Kaproń, proboszcz parafii w Osiecznicy, dostał upomnienie od biskupa legnickiego. Pokazał go TVN na mistrzostwach Polski w kulturystyce. - Wywołałem zgorszenie wiernych, za co ich przepraszam i proszę o wybaczenie - napisał Kaproń w oświadczeniu"

W sumie dlaczego siał zgorszenie... Bóg dał mu cialo, którego się nie musi wstydzić. Chyba, że oprócz Boga zadziałały jeszcze sterydy

Zastanawiam się czy zgorszenie wiernych wynikało z tego, że wziął udział w mistrzostwach, czy z tego, że pokazał go TVN.