Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#jajca

30 lat rosło

Flodzia2022-02-14, 9:28

Dupek z dżungli

Pozorant

zwierzak302021-05-15, 18:50
Praca,dzień 1.

Wnioski.
Trzymać jajca z dala od sabaki.


Negroid znalazł niszę pracowniczą dla siebie.
Ciekaw jestem jak długo wytrwa.

Takie z tyczką

Flodzia2021-03-30, 16:08

Prosto do celu

Spotkanie

P................e • 2014-08-30, 17:27
Krótki żarcik korporacyjny

Zastępca kierownika pewnej firmy zagadał się z koleżanką z pracy przez co zupełnie zapomniał, że na 5 piętrze odbywa się właśnie ważne spotkanie na którym miał być od paru minut. Pędzi przez korytarz na złamanie karku i łapie windę towarową gdyż takowa zawsze dostępna a tam gość z wózkiem wypełnionym na 2 metry w górę opakowaniami zielonej farby. Wsiada, w myślach liczy piętra nagle JEB, dostaje po głowie niedomkniętym pudełkiem i zostaje obficie oblany farbą emulsyjną. Wydziera się na gościa, wymac🤬je łapami i zaczyna się zastanawiać czy jeżeli poleci z windy prosto do WC to zdoła to jakoś domyć w rozsądnym czasie. Wtem drzwi windy otwierają się a przed nimi stoi jego szef z jakimiś japońcami. Wszyscy zdumieni a szef krzyczy:
-Wyglądasz jak ogórek!

Zakonnice

P................e • 2014-08-26, 21:23
Krótki kawał o zakonnicach

Dwie zakonnice pojechały łowić ryby. Wzięły ze sobą dwie wędki, jedną bardzo drogą drugą tanią z bazaru, przynętę i sok jabłkowy w kartonie. Pierwsza zarzuciła swoją drogą wędkę, mija 10 sekund i już spławik drży, chwila zmagań i spory szczupak wyłowiony. Szczupak do wiadra, popijają sok a tu znowu spławik drży i następna ryba- okoń. Po godzinie u pierwszej w wiadrze 4 spore ryby a u drugiej nic. W końcu ta druga nie wytrzymuje i pyta
- Jak ty to robisz, że cały czas masz branie?
- A nie wiem

Ruski w szpitalu

BongMan2013-09-12, 0:59
Leży ruski w szpitalu i co chwilę zaczepia pielęgniarkę:
- Siestra, pamieszajtie mnie jajca!
- Ruski świntuch! - odpowiada oburzona pielęgniarka i odchodzi.
Po jakimś czasie znowu:
- Siestra, pamieszajtie mnie jajca!
- Ruski świntuch!
No i tak cały czas, aż w końcu pielęgniarka nie wytrzymała i zrobiła mu to co chciał, czyli zwaliła konia. Po wszystkim Ruski mówi:
- Siestra świntuch! Ja chciał kogiel-mogiel.

Dziadek kawalarz

P................n • 2013-02-14, 12:33
Moja znajoma pracowała swego czasu na kasie w pewnej dużej sieci. Ogólnie robota z dupy, patrzeć codziennie na te wszystkie mordy i jeszcze być uprzejmym na siłę. Czasami jednak zdarzały się jej zabawne sytuacje. Kiedyś kasował się u niej dziadek sadol i tak do niej wypalił:

-Czym się różni ksiądz od kominiarza?
Nie mam pojęcia.
-Ten i ten czarny ale ksiądz ma jaja święcone a kominiarz wędzone.

Swoją drogą babka musi mieć wesoło z takim pierdzielem.