Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#iphone

Romeo

Pasikoniol2012-12-10, 18:52
było na demotach, ale nie każdy ogląda.

romeo XXI w.

iPhone

BongMan2012-11-19, 23:55
- Ilu użytkowników iPhone'a potrzeba do wymiany żarówki?
- Ani jednego, gdy tylko żarówka się spali, kupują nowy dom.

Bateria w iPhone

Mizantrop2012-11-15, 16:31
Mój nowy IPhone 5 jest rewelacyjny! Piszę z niego tego posta. Tylko bateria jest nieco sła
Wprawdzie w Meksyku, ale zawsze coś!

Sprawa dotyczy nazwy iPhone, która zdaniem firmy Mexican Telecommunications była zbyt podobna do zastrzeżonej przez telekom - iFone (zarejestrowanej w 2003 roku). Sąd podzielił zdanie operatora i teraz Apple ma problem. Dodatkowo firma prawdopodobnie będzie musiała słono zapłacić telekomowi.

Operator zamierza wytoczyć sprawę Apple o odszkodowanie w związku z tym, że Apple przez lata sprzedawało nielegalnie swoje iPhone'y.

Mowa tutaj o 40% całościowych zysków, ze sprzedaży urządzenia na meksykańskim rynku. Co ciekawe, już jutro miał tam zadebiutować iPhone 5. Trudno w tym momencie powiedzieć czy do tego dojdzie.

No cóż, nie od dziś wiadomo, że procesy sądowe to obusieczny miecz, ale Apple prawdopodobnie dopiero pierwszy raz tak boleśnie się o tym przekona.

iPhone rasista

f................8 • 2012-09-22, 13:35
W sumie soft dobrze działa,w instrukcji napisano,że rozpoznaje twarz ludzi...

Jeżeli Apple robiłoby rowery

rosiu182012-09-19, 23:58
Jeżeli Apple by robiło rowery:
- można by kręcić kierownicą za friko, ale hamować tylko odpłatnie,
- powietrze do kół - po 5 baksów, pompować można tylko specjalną pompką przez specjalny wentyl,
- bagażnik jest, ale nie można tam niczego przewozić, bo to wbrew warunkom licencji,
- rower jedzie szybko, ale strasznie ciężko kręci się pedałami, przez co siły wystarcza na max pół dnia,
- kosztuje 3x tyle, co normalny rower - płacisz za ogryzek i stylową białą ramę,
- Apple wygrywa procesy z innymi producentami rowerów o stosowanie okrągłych kół w ich produktach.

Chińskie podróbki kontra Apple

K................u • 2012-09-06, 12:22
Producent podróbek: jeśli Apple skopiuje nasz produkt, pozwiemy ich!



Cytat:

Jakiś problem? Tego chyba by sam Alfred Hitchcock nie wymyślił. Chińska firma GooPhone, słynąca wręcz z produkcji smartfonów, które najczęściej są podróbkami modeli znanych producentów, logicznie rzecz biorąc, nie raz i nie dwa mogłaby zostać pozwana za kopiowanie cudzych rozwiązań. No ale, ale... firma jest z Chin, a tam prawo patentowe praktycznie nie istnieje.

Chyba właśnie dlatego GooPhone, podobnie jak setki innych, może spokojnie produkować podróbki. Wspomniana firma wprowadziła do swojej oferty nowy model smartfona z systemem operacyjnym Google Android, którego wygląd zaprojektowano w oparciu o różne przecieki, dotyczące smartfona Apple iPhone 5.

Jak wiemy, firma Apple bardzo starannie dba o to, aby nikt nie kopiował jej projektów, rozwiązań, itd. Czy ktoś mógłby sobie wyobrazić sytuację, w której producent podróbki grozi pozwem producentowi oryginału? Jeśli Wam się to w głowie nie mieści, to zapnijcie pasy, wyciągajcie popcorn, bo może być naprawdę ciekawie. Chińska firma GooPhone oficjalnie poinformowała o tym, że jeśli (jakimś cudem, ekhm?) nowy smartfon firmy Apple, a więc tzw. iPhone 5, będzie przypominał jej własny produkt, to złoży pozew w sądzie. Oczywiście o kopiowanie jej produktu.

Gdzie tkwi haczyk? Przede wszystkim GooPhone ma tą przewagę nad Apple, że swoją "podróbkę" oficjalnie zapowiedziała w ubiegłym tygodniu. Oznacza to, że jeśli nowy Apple iPhone będzie wyglądać bardzo podobnie lub wręcz identycznie, to (znowu logicznie rzecz biorąc) można będzie uznać, że to Apple skopiowało smartfona GooPhone. Nielogiczne? W Chinach to akurat może być bardzo logiczne. Firma GooPhone był pierwsza i chiński wymiar sprawiedliwości może nie bawić się w jakieś ceregiele i sprawdzać jakiekolwiek patenty. Zgodnie z chińskim prawem najważniejsza jest zasada pierwszeństwa. Amerykańskie patenty? W Chinach?! Phi! (Ups, mam nadzieję, że nikt z Nokii nie czyta .

Czy wyobrażacie sobie skazanie firmy Apple?! Za kopiowanie chińskiej firmy?! Za oryginał przypominający podróbkę?! Nowy smartfon firmy Apple powinien zostać oficjalnie zaprezentowany 12 września, a więc równo za tydzień.



Trolling w najlepszym wydaniu

źródło pclab.pl