Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#imigrancja

Poprawność polityczna w praktyce...

o................n • 2013-06-04, 21:31
Otóż jestem fanem BioShocka, a jako, że Infinite wyszedł niedawno, to do tej pory scena produkuje różne materiały związane z tą produkcją.

Otóż pojawił się ostatnio taki news:



Jako, że w fabule gry bohaterka chciała trafić do Paryża (gra toczy się w 1912 ) to ktoś "stworzył" alternatywne zakończenie...

Mnie oczywiście od razu ukłuł Paryż, więc napisałem skromnie, że bidulka nie wie do jakiego śmietnika marzy się wybrać

Na odpowiedź zjebów z szeroko pojętego "przegniłego kapitalizmu" nie trzeba było długo czekać:



Poparli mnie Francuz, Hiszpanka oraz (oczywiście) Rosjanin

Natomiast przeciwko mnie wyskoczyło mnóstwo hamerykanów, Anglik, jakiś murzyn i Japoniec mieszkający w USA.

Argumentacja też powala - od razu wyskakują do mnie z rasizmem, a jak dop🤬lasz konkretne, rządowe statystki, to już jakoś nikt nie komentuje, ale do błędu to się k🤬a nie przyzna. Jednym słowem jaja.

Szczególnie urzekł mnie Matthew, wąsaty pedofil z Ohio, który sądząc po Facebookowskiej mapie nigdy w życiu nie wyjechał poza swój stan, a na temat rasizmu ma najwięcej do powiedzenia (w Ohio jest 10% asfaltów i 2% latynosów). Jednym słowem typowy hamerykański redneck

Czyli typowo - najwięcej do powiedzenia mają ci, kto nigdy nie trafił do "trudnej" dzielnicy. Standard.

Bardzo mi się spodobała argumentacja żółtka - "zrzucanie na nich winy za cały dyskomfort rozwiązuje problem?" Oczywiście musiał mnie nazwać rasistą :3

No to mu odpisałem:



Cóż, na odpowiedź od żółtego brata czekam do tej pory i chyba się już nie doczekam

Szokuje mnie przekształcenie ZASŁUŻONEJ krytyki w rasizm -_- K🤬a, to mi bardzo przypomina "myślozbrodnię" z 1984 Orwella... Heh, niedługo pewnie samo myślenie źle o ciapatych imigrantach będzie zabronione, bo przecież wkład islamu w kulturę zachodnią (szczególnie system penitencjarny) jest nieoceniony...

A jak wg Was? Mam rację, czy nie?