Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#hydraulik

Trzy prostytutki

Fakerę2012-10-16, 10:28
Rozmawiają trzy prostytutki:
- Ostatnio miałam elektryka. I powiem wam – leciały iskry…
- Ja ostatnio miałam hydraulika. Potrafił powstrzymać wyciek, jeśli wiecie co mam na myśli.
- A ja ostatnio miałam rolnika. I nigdy więcej. Raz mu za mokro, raz za sucho, raz za zimno, raz za gorąco. A później jeszcze musiałam użerać się z jakąś p🤬dą z Brukseli żeby za niego zapłacili.

Zdrada

U................4 • 2012-10-14, 14:49
Wraca chłop do domu z delegacji, wita się, wręcza prezenty. W końcu zasiada przed posiłkiem i telewizorem. Patrzy dookoła i woła do pięcioletniej córeczki:
- Dziubasku, czy widziałaś gdzieś pilota?
- Pilota? Nie widziałam... Ale był listonosz, hydraulik i kilka razy sąsiad z naprzeciwka...

Naprawa szamba

m................4 • 2012-07-10, 14:25
Majster hydraulik z pomocnikami rozpoczynają naprawę szamba. Majster wskakuje do środka, bierze głęboki oddech i zanurza się w gównach. Po pewnym czasie wynurza się i mówi:
- Podaj klucz 20-kę.
I z powrotem daje nura, po chwili wynurza się i mówi:
- Podajcie ósemkę.
I znów daje nura. Wreszcie kończy robotę, wychodzi z szamba i mówi do pomocników:
- Chłopcy uczcie się, bo inaczej całe życie będziecie klucze podawać.

Nie dogadali się...

greif2012-04-24, 8:25
Autentyki... zaświadczam życiem... polityków!

Do firmy przyszedł hydraulik naprawić WC.
Wszedł do sekretariatu i pyta:
- No to gdzie jest ten sracz?
Sekretarka nieśmiało odpowiada: - Szef jest właśnie na obiedzie.
- Ale pani mnie źle zrozumiała - mam na myśli te dwa zera.
- Zastępcy mają naradę.
- Ale pani złota, ja się pytam, gdzie tu się gówno robi?
- Aha, ... rachunkowość jest piętro wyżej...

PS nie wiem dlaczego, ale mi się skojarzyło.

Blondynka do męża:
- kochanie czy płazy mają rozum ?
- nie żabciu.

Wymarzona Żona

Ponury Knur2011-10-28, 11:33
- Moja żona uwielbia odgrywać scenki z pornoli.
- Zajebiście! Zazdroszczę Ci stary.
- Niekoniecznie. Jej ulubiona to ta, w której pieprzy ją hydraulik podczas nieobecności męża.

Hydraulik

Ponury Knur2011-09-19, 10:21
Sobota wieczór. Dzwoni telefon w domu hydraulika.
- Dobry wieczór. Mówi Kowalski. Pana lekarz domowy. Pan przyjdzie do mnie pilnie, bo toaleta mi się zapchała?
- Ale, Panie Doktorze! Jest sobota wieczór. Jestem w garniturze i lakierkach i zaraz na randkę wychodzę.
- Proszę Pana. Jak Pan ma problemy ze zdrowiem, to ja przychodzę o każdej porze. Dnia i nocy.
- No dobrze. Za chwilę będę.
Po piętnastu minutach hydraulik puka do mieszkania lekarza. Faktycznie ubrany w garnitur i lakierki. Lekarz prowadzi go do toalety. Pokazuje zapchaną muszlę. Hydraulik zagląda do środka. Cmoka. Wyjmuje z kieszeni jakieś tabletki. Wsypuje do muszli i mówi.
- Dobra. A teraz niech pan muszlę obserwuje przez dwa dni. Jak nie będzie poprawy - to Pan do mnie zadzwoni w poniedziałek.

Zatkana muszla

~tip.top2011-02-11, 15:09
Wezwano hydraulika do zatkanej muszli klozetowej.
Hydraulik objął ustami muszlę i z całych sił zassał zatkaną zawartość
muszli. Następnie wypluł wszystko na podłogę. Patrzy - a w kałuży leży
skulona z przerażenia dziewczynka.
Hydraulik pokazuje na nią i mówi:
- To jest ten syf co zatkał przepływ!
Dziewczynka rozprostowując ramiona:
- Nie jestem żaden syf co zatkał przepływ! Srałam piętro niżej!

Hydraulik

S................w • 2011-02-08, 14:42
za dychę:









Paczuszka

~tip.top2010-11-26, 9:32
Pewien Julek pracował na poczcie, któregoś dnia dostał zlecenie-miał dostarczyć paczkę pewnej rodzinie poza Płockiem. Wybrał się wiec jak to on bez pospiechu po obiedzie. Spóźniony stanął przed domkiem i puka, wtem słyszy-Sp🤬alaj!
zdziwiony puka raz jeszcze i znów słyszy-sp🤬alaj!
Wk🤬ił się trochę Julek pocztowiec ale co zrobić klient w domu trzeba paczkę dostarczyć, myśli-"puknę raz jeszcze a jak nie otworzą to walne a-viso jak zwykle i niech się sami z ta paczka wożą".
Puknął wiec raz jeszcze, jakie było jego zdziwienie gdy usłyszał-Wejść!
Wszedł wiec do środka, zamykając za sobą drzwi. Patrzy a tam trzech murzynów r🤬a hydraulika,a czwarty stoi za drzwiami i mówi
- trzeba było sp🤬alać.