Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#hotel

w hotelu

bojler2011-09-24, 17:53
Nocuje Pan w hotelu
dzwoni pan z recepcji do niego i pyta
"Czy zamawiał pan budzenie na 7?"
pan odpowiada.. tak zamawiałem
wtedy recepcjonista do niego
"No to szybciutko bo juz dziewiąta"

Celny rzut

wubepe2011-09-15, 9:01
Sztuka niełatwa, ale sie udało

Recepcjonistka

BongMan2011-05-05, 15:54
Pewien facet przyjeżdża do obcego miasta i zatrzymuje się w podrzędnym
hotelu. Ponieważ w pokoju nie ma telewizora, a koleś nie zabrał z sobą nic
do czytania, zaczyna przeglądać Biblię leżącą na stoliku nocnym. W pewnym
momencie, przeczytawszy coś w Piśmie, chwyta za słuchawkę i dzwoni na
recepcję.
Zaczyna czarować recepcjonistkę, przekonuje ją, żeby przyszła do niego do
pokoju, szepcze jej namiętne słówka, aż w końcu udaje mu się.
Po kilku chwilach w jego pokoju zjawia się dziewczyna.
Bez zbędnych słów przystępują do dzieła.
Po godzinie szalonego seksu oboje leżą w łóżku i palą papierosa.
Recepcjonistka odzywa się:
- Kto by pomyślał?! Ja z gościem hotelowym...
Na co facet odpowiada:
- W Biblii tak napisano.
- Co?!?! W Biblii?! Gdzie?! W którym miejscu?!
- No tutaj, na drugiej stronie okładki. Wyraźnie stoi: "Recepcjonistka to puszczalska zdzira".

hotelowy KKK

p................s • 2010-12-16, 17:26


Taki oto obraz ujrzał Lloyd Banks (murzyński raper, chłopak 50 centa) w swoim hotelowym apartamencie. Narobił trochę szumu, wyrejestrował się i opuścił hotel.

Wielka piątka dla designera hotelowego

Pewnego razu w hotelu

KielJinLing2010-08-21, 6:07
Do recepcji wpada nieźle wnerwiony klient hotelu i wrzeszczy:
- To jest skandal! to przechodzi ludzkie pojęcie, co tu się dzieje!
- Ale co się stało?!
- Wyobraź sobie pan, że wchodzę do własnego pokoju, a tam stoi goły murzyn z pistoletem i mówi, że jeśli mu nie zrobię loda, to mnie zastrzeli!
- No i co pan zrobił?
- Słyszałeś ku*wa strzały?!

W hotelu

R................a • 2010-04-26, 13:30
Facet zamawia pokój w recepcji hotelowej, odwraca się i wpada gw🤬townie na babkę. Przeprasza i mówi:
- Jeśli twe serce jest tak miękkie, jak piersi, to czuję, że mi wybaczysz.
- Jeśli twój penis jest tak twardy jak łokieć, jestem w pokoju 43 - odpowiada ona.

pokój śmierci

kielba2010-04-05, 20:45
Kacze Doły.
Jedyny hotel w gminie.
Do recepcji podchodzi znużony podróżny:
- Pokój chciałem....
- Nie ma, wszystkie zajęte - odpowiada mu recepcjonistka w ludowym stoju lubelskim.
- Może chociaż jakieś poddasze, komórka... - prosi.
- No mamy taką jedną klitkę - odpowiada mu po chwili recepcjonistak. - Ale ona ma bardzo złą sławę!
- ?
- No już tam się ośmiu ludzi powiesiło...
- Głupota! - odpowiada zmęczony podróżny. - Niech mnie Pani zaprowadzi to tej klitki!
Poszli, recepcjonistka otwiera klitkę, oprowadza po pomieszczeniu, tutaj TV, tutaj WC, tutaj barek...
- Super! Niech mi jeszcze Pani powie, jak oni się tu powiesili?
- Na tej klamce - odpowiada recepcjonistka pokazując na drzwi.
- To jest niemożliwe!!! - śmieje się podróżnik. Na tej rachitycznej klamce?
Następnego dnia pokojowa otwiera drzwi, żeby posprzątać pokój i widzi lokatora wiszącego na klamce z wywieszonym językiem.
- Jeszcze jeden, k🤬a, niedowiarek!!!

Awykonalne zamówienie

s................r • 2009-11-11, 19:25
czyżby?

Gość luksusowego hotelu składa u kelnera zamówienie:
- Proszę dwa gotowane jajka. Jedno tak miękkie, że zarówno żółtko jak i białko ma być w stanie płynnym, a drugie takie twarde, żebym miał kłopoty
z jego pogryzieniem. Proszę również dwa plasterki boczku, zimne, ale z jednej strony zwęglone oraz spalonego, kruszącego się w dłoniach tosta.
Masełko niech będzie tak zmrożone, żebym za nic w świecie nie mógł go rozsmarować. Proszę także o bardzo słabiutką kawę, o temperaturze pokojowej.
- To bardzo skomplikowane zamówienie, proszę pana. Nie wiem, czy nasi kucharze potrafią... odpowiada kelner.
- A wczoraj, k..., potrafili!

Hotel Alexandra

E................e • 2009-07-20, 15:26
Chyba pięciogwiazdkowy