Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#gwiazda

Ciemna strona internetu

Megatr0n2013-08-08, 15:12
"Dokument" twórców Channel awesome, między innymi Nostalgia Critic'a czy też Angry joe. Opisujący dobrą jak i tą negatywną stronę internetu, która w dzisiejszych czasach może być powodem do braku akceptacji, samotności, bólu psychicznego a w najgorszym przypadku samobójstwa. Materiał zawiera napisy polskie.
Dla niecierpliwych, pierwszy film przewinąć do 1:49



źródło : /user/TGWTGpl?feature=watch

Kazanie

BongMan2013-07-04, 20:01
Autentyk z kazania pewnego pomysłowego księdza:
Niektórzy widzą w trzech królach pierwowzór komunistów: przybyli ze wschodu, podążali za gwiazdą i pchali się do żłobu.

Wesołych Świąt.

Senatshi2013-07-01, 17:27
Świąt może nie ma, ale odnalazłem fotkę z Bożego Narodzenia 2012. Nie było, bo własne.

Największa gwiazda

M................5 • 2013-06-27, 21:54
i pomyśleć że słońce też dąży do tych rozmiarów

Kawał o dziecku

T................n • 2013-06-11, 12:00
Nauczyciel pyta ucznia.
-Co chciałbyś na gwiazdkę ?
-Na którą? Na pięcioramienną? Nasrać.

Łotewskie chłopaki

B................e • 2013-06-05, 15:05
Łotewski chłop spotyka innego łotewskiego chłopa i mówi:
- Opowim Ci kawał, co mówi zimniok do zimnioka?
- Nie wim.
- Nic, przecież to nie możliwe, żeby ktoś miał dwa zimnioki.
A wokół tylko śmierć i mroźna zima.

Łotysz ucieka przed Politbiurem i spada z klifu. Łapie się gałęzi i widzi zimnioka. Sięga po zimnioka, spada i umiera. Trud skończony. Najszczęśliwszy dzień w życiu.

Łotysz patrzy na gwiazdę i mówi życzenie: "Niech ta gwiazdka będzie zimniokiem". Życzenie sie spełnia! Zimniok jest bardzo daleko.

Przychodzi łotewski chłop na targ zimnioków z portfelem pełnym pieniędzy. Ale to nie targ, to gułag. Zamiast pieniędzy fotografie matki. Dla niej trud skończony

ASTRONOMIA odc. #88 - MaturaToBzdura.TV

M................V • 2013-04-12, 9:46

maturatobzdura.tv/astronomia-odcinek-88

88 odcinek programu, pt. „ASTRONOMIA " to odcinek, w którym sprawdzam wiedzę Polaków na tematy związane z układem planet i historią podboju kosmosu. Serdecznie zapraszam!

NEWSLETTER: maturatobzdura.tv/newsletter/
ODCINEK: maturatobzdura.tv/wielkanoc-odcinek-86
POLUB: facebook.com/MaturaToBzdura
SUBUJ: youtube.com/channel/UCgwIfE7xkql7bIBRMZNZYLg?sub_confirmation=1


Utrzymywał, że jest bogiem obcych. Na Ziemię miał przybyć wprost z okolic Syriusza – gwiazdy oddalonej od nas o ok. 8,6 lat świetlnych. Jego posłannictwo na naszej planecie miało zaowocować oświeceniem ludzkości. Mimo absurdalnego charakteru głoszonych tez udało mu się zgromadzić ok. 30 tysięcy wiernych. Próby werbunku nowych członków odbywały się nawet w Polsce. Dopiero teraz w sprawie szaleńca zapadł wyrok.

Konstantin Rudniew, lider sekty Ashram Shambala, która najbardziej aktywna była na terytorium Federacji Rosyjskiej, to postać bardzo kontrowersyjna. Stosowane przez niego praktyki jeżyły włos na głowach śledczych, którzy prowadzili śledztwo w sprawie działalności jego organizacji. Elementem tradycji w czasie zaordynowanych przez niego sesji okultystycznych stały się np. wielkie orgie, do udziału w których zmuszani byli członkowie kultu.
Zdaniem ekspertów, początki działalności założonej przez Rudniewa sekty sięgają czasów upadku Związku Radzieckiego. To właśnie na zgliszczach komunistycznego mocarstwa została uformowana organizacja, której macki systematycznie zaczęły sięgać coraz dalej. Jej członkowie pochodzili przede wszystkim z terytorium Syberii, ale Ashram Shambala miała też swoich wiernych wyznawców w największych rosyjskich metropoliach, m.in. w Moskwie, Petersburgu. A potem także poza granicami kraju.

Organizacja uznawana jest za bardzo niebezpieczną. Większość członków, którzy werbowani byli do jej szeregów, znajdowało się w wieku od 14 do 30 lat. Ludzie, którzy do niej trafiali, przechodzili pranie mózgu. W czasie spotkań z liderami, wyśmiewane były tradycyjne wartości, takie jak rodzina, przyjaźń, nauka i praca. Cały proces określany był mianem „drogi głupca”. Zabiegi psychomanipulacyjne sprawiały, że wielu słuchaczy Rudniewa oddawało sekcie oszczędności życia, wypierało pamięć o krewnych i przyłączało się do organizacji.
„Członkowie sekty Rudniewa często tracili swoje pieniądze, swoją własność, a potem porzucali swoich krewnych oraz przyjaciół. Wielu z nich zostało potem uznanych za zaginionych” – poinformował serwis „Siberian Times”. „Po przyłączeniu się do sekty, kobiety były zmuszane do brania udziału w ‚rytualnych gw🤬tach’ oraz orgiach z udziałem Rudniewa oraz innych przywódców sekty”.
Matka jednego z członków organizacji zeznała, że jej syn najpierw brał udział w kursach jogi. Miał wtedy 15 lat Jak się później okazało, w zajęciach uczestniczyli także członkowie Ashram Shambala. Po trzech latach jej potomek dołączył do innych członków sekty i słuch o nim zaginął – poinformował dziennik „Daily Mail”.
Próby skazania Konstantina Rudniewa, przywódcy sekty, który służył kiedyś w Armii Czerwonej, podejmowane były w przeszłości wielokrotnie. Zwykle kończyło się jednak na tym, że inni członkowie organizacji, w tym jego ofiary, nie chciały zeznawać przeciwko Rudniewowi. W końcu 45-letniego mężczyznę udało się jednak doprowadzić przed sąd. Za gw🤬ty, zmuszanie członków ugrupowania do udziału w orgiach oraz handlu narkotykami, a także za praktyki okultystyczne sąd skazał go na 11 lat więzienia. Prokuratura domagała się 15 lat.
Sam Rudniew, który utrzymywał, że pochodzi z Syriusza i wymagał od swoich podwładnych bezwzględnego posłuszeństwa, dzięki swojej działalności stał się milionerem.
Warto wspomnieć, że choć Ashram Shambala działała przede wszystkim na terenie Rosji oraz byłych republik radzieckich, Rudniewowi w pewnym momencie zamarzyła się ekspansja i głoszenie swojej „nauki” w innych krajach oraz na pozostałych kontynentach. Dzięki kapitałowi ludzkiemu, zaślepionemu głoszoną przez Rosjanina ideologią, takie starania zostały poczynione. Próby krzewienia idei Rudniewa podejmowane były także w Polsce. Odbywało się to jednak w zakamuflowany sposób. Członkowie sekty przenikali po prostu do różnych placówek i próbowali werbować nowych członków podczas zajęć z jogi, sztuk walki czy sesji z uzdrowicielami – poinformował serwis k-istine.ru.
Warsztaty, podczas których starano się pozyskać nowych wyznawców, odbywały się w pewnym momencie na całym świecie. Poza Polską, nauki Rudniewa były upowszechniano również w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Danii, Grecji, Niemczech, Belgii, a nawet w Australii.

Źródło: edgier25.wordpress.com/2013/02/09/sekta-ashram-shambala-dzialala-tez-n...
Fragment zaczerpnięty z książki "Metro 2033"
opowiadającej o post-apokaliptycznym ruskim metrze

------------------------------------------------------------------------
„…będąc najmniej liczną i wpływową z grup politycznych, które walczyły o władzę i wpływy w Rosji po pierwszej rewolucji, bolszewicy nie byli uważani przez żadną z walczących stron za poważnych konkurentów. Nie posiadali poparcia chłopstwa i opierali się jedynie na nielicznych zwolennikach wśród klasy robotniczej i w marynarce. Jednak głównych sojuszników

W.I. Leninowi, który uczył się alchemii i zaklinania duchów w zamkniętych szwajcarskich szkołach, udało się znaleźć po drugiej stronie bariery między światami. Właśnie w tym okresie pierwszy raz pojawiają się pentagramy jako symbole ruchu komunistycznego i Armii Czerwonej.

Pentagram to, jak wiadomo, najbardziej rozpowszechniony i najłatwiej dostępny dla początkujących typ portalu między światami, który pozwala przedostawać się do naszej rzeczywistości demonom. Przy tym autor pentagramu, przy jego umiejętnym wykorzystaniu, zdobywa kontrolę nad wezwanym do naszego świata demonem, który jest odtąd zobowiązany, by mu służyć. Zazwyczaj, żeby lepiej kontrolować przyzwaną istotę, wokół pentagramu wyznacza się ochronny okrąg, aby demon nie mógł przekroczyć jego granicy.

Nie wiadomo, jak dokładnie przywódcom ruchu komunistycznego udało się dokonać tego, do czego dążyli najpotężniejsi czarnoksiężnicy wszystkich czasów: ustanowić kontakt z demonami władcami, którym podlegały całe hordy ich pomniejszych braci. Specjaliści są przekonani, że to sami władcy, wyczuwając nadchodzące wojny i największe rzezie w historii ludzkości, zbliżyli się do granicy między światami i przyzwali tych, którzy mogli im pozwolić zebrać żniwo ludzkiego życia. W zamian obiecali im wsparcie i ochronę.

Historia z finansowaniem bolszewickiego kierownictwa przez niemiecki wywiad jest oczywiście prawdziwa, ale byłoby głupie i powierzchowne uważać, że tylko dzięki zagranicznym pomocnikom W.I. Leninowi i jego towarzyszom broni udało się przechylić szalę historii na swoją stronę. Przyszły komunistyczny wódz miał już wtedy protektorów nieskończenie silniejszych i inteligentniejszych niż oficerowie wywiadu wojskowego wilhelmińskich Niemiec.

Szczegóły tajnej umowy z siłami ciemności są oczywiście niedostępne współczesnym badaczom. Jednak ich rezultat jest znany: w krótkim czasie pentagramy pojawiają się masowo na flagach, nakryciach głowy żołnierzy Armii Czerwonej i na jej, nielicznym na razie, sprzęcie wojskowym. Każdy z nich otwierał bramę do naszego świata demonowi obrońcy, który chronił posiadacza pentagramu od ciosów z zewnątrz. Jako zapłatę demony wedle zwyczaju otrzymywały krew. W samym XX wieku, według najskromniejszych obliczeń, w ofierze złożono około 30 milionów mieszkańców Rosji.

Umowa z władającymi przyzwanymi siłami bardzo szybko się opłaciła: bolszewicy zdobyli i utrwalili władzę, i chociaż sam Lenin, będący łącznikiem między dwoma światami, nie wytrzymał i zmarł w wieku zaledwie 54 lat, pochłonięty od środka przez piekielne płomienie, następcy kontynuowali jego dzieło bez wahania. Wkrótce nastąpiła demonizacja całego kraju. Dzieciom idącym do szkoły przypinano do piersi pierwszy pentagram. Mało kto wie, że początkowo rytuał przygotowania do wstąpienia do pionierów zawierał nakłuwanie szpilką ciała dziecka. W ten sposób demon październikowej «gwiazdeczki» kosztował krwi swojego przyszłego pana i raz na zawsze wstępował z nim w uświęcony związek. Dorastając i stając się pionierem, dziecko dostawało nowy pentagram: spoglądającym na niego ukazywała się część treści Umowy?–?wyszyty złotem portret Wodza otaczały płomienie, w których zginął. W ten sposób rosnącemu pokoleniu przypominano o jego złożeniu się w ofierze. Potem był Komsomoł, aż wreszcie przed wybranymi otwierała się droga do kasty kapłanów?–?Partii Komunistycznej.

Miliony przywołanych duchów chroniły wszystko i wszystkich w państwie sowieckim: dzieci i dorosłych, budynki i maszyny, a same demony-władcy usadowiły się w olbrzymich rubinowych pentagramach na wieżach Kremla, dobrowolnie godząc się na uwięzienie w imię powiększenia swojej potęgi. To właśnie stamtąd rozchodziły się po całym kraju niewidzialne linie pola siłowego, powstrzymujące go przed popadnięciem w chaos i podporządkowujące jego mieszkańców woli lokatorów Kremla. W pewnym sensie, cały Związek Sowiecki zamienił się w jeden gigantyczny pentagram, którego ochronnym okręgiem stała się granica państwa”.

Artem oderwał się od lektury i rozejrzał dookoła. Świeca już się dopalała i zaczynała kopcić. Daniła głęboko spał, odwrócony twarzą do ściany. Artem przeciągnął się i wrócił do książki.

„Decydującą próbą dla sowieckiej władzy stało się starcie z narodowo-socjalistycznymi Niemcami. Chronieni przez siły równie prastare i potężne, co te na usługach Związku Sowieckiego, zakuci w pancerze Teutoni drugi raz w tym tysiącleciu zdołali przebić się w głąb naszego kraju. Tym razem na ich chorągwiach namalowany był odwrócony symbol słońca, światła i rozkwitu. Czołgi z pentagramami na wieżyczkach jeszcze dziś, pięćdziesiąt lat po Zwycięstwie, prowadzą swój wieczny bój z czołgami, których pancerz zdobi swastyka: na wystawach muzeów, na ekranach telewizorów, na kratkowanych kartkach wyrwanych ze szkolnych zeszytów…”