Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#gwałt

Ryzyko zawodowe

f................n • 2014-01-24, 16:23
Ten jeden to się chyba minął z powołaniem...

Multi-kulti atakuje

S................6 • 2014-01-15, 19:03
Gang gw🤬cicieli z Peterborough (UK) skazany. Jeden z nich o pięknie brzmiącym typowym, angielskim imieniu i nazwisku Hassan Abdulla ma 33 lata. Gw🤬cili min. opóźnioną w rozwoju dziewczynkę w wieku 13 lat. Policja stwierdziła, że fakt iż WSZYSCY oskarżeni to (romowie) cyganie - niema znaczenia.




Więcej możecie poczytać :

Żródło : bbc.co.uk/news/uk-england-cambridgeshire-25659042

jako bonusik - oto na co rząd phemieha tuska wydaje wasze pieniążki : jednizwielu.pl/

Jak ustrzec się gw🤬tu podczas joggingu

J................V • 2014-01-12, 15:02


Pewnie większość z Was słyszała historię o gw🤬cie na biegaczce w Lesie Kabackim z tamtego roku. Ostatnio doszło do dość nieprzyjemnej sytuacji kiedy to moja koleżanka musiała uciekać przed potencjalnym gw🤬cicielem biegając sama po lesie.

Znalazłem parę rad dla kobiet jak unikać tak nieprzyjemnych sytuacji.

Cytat:

1. Oczywiście podstawowa rada: staraj się nie biegać sama.

Jednak wiemy, że tak się najczęściej dzieje, ja również biegam sama. Zatem….

2. Jeśli biegniesz sama wybieraj uczęszczane miejsca, gdzie wiesz, że są spacerowicze i inni biegacze. Park miejski jest bezpieczniejszy niż podmiejski las. Ja nie biegam samotnie w lesie Kabackim, ale w Łazienkach Królewskich, gdzie, co 5 minut mijam pracownika ochrony czuję się bezpiecznie nawet, gdy już zapada zmrok.

3. Nie rób skrótów, nie zbiegaj z uczęszczanej ścieżki do lasu. Domyślam się, że w tym drastycznym przypadku dziewczyna wbiegła do lasu z nagłą potrzebą. Planując samotnie bieganie starajmy się przewidzieć takie sytuacje i załatwmy „te sprawy” w domu, przed bieganiem.

4. Biegnąc sama nie używaj słuchawek, – aby usłyszeć ewentualne niebezpieczeństwo.

5. Miej ze sobą telefon – najlepiej, jeśli numer alarmowy mamy zaprogramowany na tzw. proste wybieranie.

6. Powiadom przyjaciół czy rodzinę o tym gdzie zamierzasz biegać – wiele aplikacji biegowych pozwala na śledzenie biegacza. Wystarczy poinformować o tym naszych przyjaciół czy rodzinę.

7. Przydaje wiedza na temat samoobrony – biegające dziewczyny raczej są sprawne i mają wiedzę na temat anatomii człowieka. Jeśli nie kurs samoobrony, jestem pewna, że w necie znajdziemy wskazówki, jak skutecznie obezwładnić napastnika jakimś sprytnym ruchem.

8. Staraj się nie biegać po zmroku.

9. Jeśli już biegniemy po zmroku wybierajmy chodniki przy ruchliwych i oświetlonych ulicach. Bardzo bezpiecznym rozwiązanie jest zapewne ścieżka rowerowa wzdłuż Traktu Królewskiego – oświetlona, monitorowana i naszpikowana strażnikami i ochroną (zaczynając od hotelu Hyatt, przez ambasadę Rosyjską, Belweder i cały szereg poważnych instytucji ciągnących się do Ronda de Gaulla. Biegając po zmroku warto wybierać podobne trasy.

10. Bądźmy czujne, gdy ktoś nas zaczepia. Jeśli jakiś obcy mężczyzna pyta nas o drogę, może nie warto się zatrzymywać. Niech spyta kogoś innego. Podobnie, gdy mijamy grupkę młodych mężczyzn i słyszymy uwagi pod swoim adresem. Lepiej omijać z daleka takich absztyfikantów.

11. Bezpieczniej będzie nie wyglądać zbyt seksownie po zmroku. Gdy jest ciemno nie mam nic przeciwko temu, żeby wyglądać jak facet. Czapka czy kaptur oraz spodnie od dresu zamiast obcisłych getrów bardzo pozbawia nas kobiecości. Kiedyś na mój widok – miałam bluzę z kapturem – jakaś para w samochodzie natychmiast wcisnęła zamki w drzwiach. Wyglądałam jak facet.

12. Zdrowy rozsądek. Na moje oko samotne bieganie w Lesie Kabackim o godzinie 19 nie wydaje się być rozsądne. Uczmy się na cudzych błędach.



źródło: polskabiega.sport.pl/blogi/run/2013/09/bezpieczenstwo_biegaczek/1?bo=1

Gw🤬ty Armii Czerwonej, rewolucja seksualna w ZSRR

m................a • 2014-01-12, 14:59
Interesujący komentarz użytkownika Beny Kowalski

"Gw🤬ty na kobietach w Armii Czerwonej były bardzo pospolite. Genezę tego zjawiska trzeba szukać już na początku zaistnienia komunistycznego aparatu państwowego i laickiej ateistycznej moralności. Przyczyną seksualnej wolności w laickiej i ateistycznej Rosiji Sowieckiej była kobieta, apostołka wolnej miłości, pierwsza feministka i pierwsza "ministra", nimfomanka, Aleksandra (Sasza) Kołłontaj. To ona rozpoczęła rewolucję seksualną wśród bolszewików już w 1918 roku i wznieciła w swoim narodzie ogień namiętności. W zrujnowanym, dotkniętym głodem i nędzą kraju, odbywały się seksualne bachanalia, a ich konsekwencje okazały się katastrofalne; ulicami maszerowały parady nagich ludzi, tysiące nudystów opalały się na plażach, a w Moskwie wystawnie manifestowano nowy styl życia: Członkowie Komsomołu łączyli się w miłosne komuny a bohema wymieniała się kochankami. Europejscy publicyści, głównie "lewactwo" entuzjastycznie opisywali wolność seksualną nowych ludzi radzieckich. Ba! Liberalny Zachód rozpoczął nawet turystykę seksualną! Słynny psychoanalityk Zygmunt Freud powiedział, że władcy ZSRR wykazali się mądrością dając ludziom ograniczoną swobodę seksualną. Ale Freud się mylił. W nowym kraju proletariuszy nie było żadnych ograniczeń wolności seksualnej. Tylko zwolennicy Aleksandry Kołłontaj i radziecka bohema uznawali wolną miłość za szczyt rewolucyjnej wolności. Niepiśmienna, gnębiona większość, widziała w niej pretekst do gw🤬tów na kobietach. Kołłontaj pragnęła wyzwolić kobiety i dać im prawo do wyboru partnerów na równi z mężczyznami, ale większość misjonarzy jej idei stanowili prostacy, którzy uważali wolną miłość za przyzwolenie na wcielenie prymitywnego szowinistycznego wzorca seksualności. W końcu kobiety stały się zakładnikami rewolucji seksualnej w ZSRR. I tak przywódcy Komsomołu jako pierwsi złamali ideę wolnej miłości. Wprowadzili mianowicie inicjację seksualną dla dziewcząt dołączających do ich organizacji. Mieli własne poglądy na seks i przyszłość społeczeństwa. Kobiety uważano jedynie za obiekty pożądania. Chłopcy i dziewczęta czytali Marksa i Engelsa na głos, dyskutowali o walce klas i hegemoni proletariatu, potem starannie odkładali książki i rzucali się w wir seksu grupowego. Szczególnym zainteresowaniem chłopców, cieszyły się nowe towarzyszki. Przywódcy niektórych komórek Komsomołów na wsiach wprost deklarowali: "DOŁĄCZ DO KOMSOMOŁU I DAJ SIĘ PRZELECIEĆ". Było wiele takich przypadków. Nazywało to się sprawdzianem. Niekiedy inicjacje przeprowadzano w parkach, czasem w grupie, ale niemal zawsze publicznie. Dziewczętom, które przed nią się wzbraniały odczytywano pierwszy artykuł regulaminu przyjętego przez Rewolucyjną Ligę Młodych Komunistów, z 4 listopada 1918 roku. Pod koniec lat 20 -tych artykuł ten usunięto z dokumentów, ale został odtworzony z notatek opublikowanych w 1931 roku w berlińskim biurze "Świat na Krawędzi". Oto jego fragment: "Każdy członek Komsomołu i każdy student szkoły zawodowej miał prawo zaspokoić swoje potrzeby seksualne (...)". Jeśli pragnął zbliżenia z Komsomołką, jej obowiązkiem było spełnić jego życzenia. Odmowa była niedopuszczalna. Niechęć do zaspokojenia naturalnej potrzeby działacza Komsomołu uważano za niestosowną. Kobiety, które odmawiały karcono na zebraniach młodzieżówki i często karano publicznie. Ostateczna karą było wydalenie z Komsomołu. Dziewczęta takie uważano za głupie, ciemne i ograniczone. Oskarżano je o wrogość wobec ustroju. Centralny Komitet Komsomołu regulował zwyczaje seksualne swoich członków wspólnie z władzami lokalnymi za pomocą odpowiednich praw. Np. w Saratowie miejscowe władze zatwierdziły dekret znoszący podległość seksualną kobiet. Tekst dekretu przechowywany jest w... archiwum Zarządu Federalnej Służby Bezpieczeństwa w Orle pod numerem 12554P. Oto jego fragment, tłumaczenie z fotokopii oryginału: §1. Znosi się od 1 stycznia 1918 roku prawo posiadania kobiet w wieku od 17 do 30 lat. §2. Ich dawni właściciele (mężowie) zachowują prawo do korzystania z byłych żon wedle życzenia. §7. Wszyscy inni mężczyźni mają prawo używać kobiet nie częściej niż 4 razy w tygodniu przez trzy godziny. §8. Jest to możliwe wtedy, gdy wpłacą 2% swych dochodów na fundusz "Pokolenia Ludowego". Natomiast w mieście Władimir wydano następujący dekret: "Każda samotna kobieta w wieku powyżej 18 lat, staje się własnością państwa i musi zarejestrować się w Biurze Wolnej Miłości. Następnie specjalny Komitet wydawał członkom partii kupony uprawniające do uprawiania seksu z kobietami zarejestrowanymi w tymże biurze. Dekret opublikowano w gazetach i rozlepiono na ulicach. Towarzysze uradowani z możliwości uprawiania seksu z dowolną kobietą jedynie za okazaniem certyfikatu, ustawiali się w kolejkach do magistratu, żeby go otrzymać. I tak pod Omskiem założono Okręgowy Centralny Komitet BABRASPRED, czyli "komitet dystrybucji kobiet". W BABRASPREDZIE pod Omskiem kobiety zmuszano, żeby wbrew swojej woli służyły mężczyznom. Ich oprawcy traktowali je jak swoją własność. Komitet udzielał towarzyszom partyjnym władzy seksualnej nad trzema kobietami. Szanowani rewolucjoniści byli uprawnieni do pięciu kobiet. Natomiast znajomym wydawano specjalne certyfikaty, dzięki którym mogli korzystać z tylu kobiet z ilu tylko chcieli. Poza tym "BABRASPRED" udzielał specjalnych, jednorazowych pozwoleń obywatelom, oto przykładowa treść pozwolenia: "Zarządza się, że madmłazel Krynkina Matrona będzie towarzyszyć towarzyszowi Bezgłowemu w łaźni o 4 wieczorem 18 stycznia 1924 roku". Gazeta "PRAWDA" krytykowała młodzieżówkę nazywając ją "gw🤬tochodem". Jej członkowie mieli niszczyć burżuazyjny styl życia: wpadali do domów i gw🤬cili zamężne kobiety na oczach ich mężów. Efekty seksualnego rozpasania ujawniły się już na początku lat 20 - tych, ale o tym innym razem.
Każdy już powinien wiedzieć, że gw🤬ty na kobietach w wykonaniu żołnierzy Armii Czerwonej nie były wcale rzadkością. Lecz winę za to ponosi również ateistyczna ideologia, która neguje Boga. A tam, gdzie Bóg nie jest prawem, to prawo staje się bogiem. Nasuwa się pytanie, czy sprawcy gw🤬tów byli karani? Jeśli żołnierz zgw🤬cił kobietę i miał pecha, że został rozpoznany przez ofiarę, a ta z kolei miała kogoś "wpływowego", to taki "gw🤬ciciel" był publicznie stracony przed frontem poddziału strzałem w tył głowy w wykonaniu politruka."

Gw🤬t na dziewczynie.

Nieosiągalny2014-01-04, 12:50
Ostatnio moja dziewczyna pisała mi, że śniło się jej że ją zgw🤬ciłem...
Diler twierdził że nie będzie nic pamiętać...

Tylko 15 lat?!

Vof2014-01-02, 16:43
Bili i gw🤬cili, żeby w ten sposób wymierzyć sprawiedliwość



Czterech mężczyzn wdarło się do mieszkania małżeństwa w małej podkrakowskiej miejscowości. Pobili właściciela, jego żonę zbiorowo zgw🤬cili. Prokuratorowi powiedzieli, że przyszli "wymierzyć sprawiedliwość".
Krakowska prokuratura oskarża cała czwórkę o wdarcie się do mieszkania, pobicie i zbiorowy gw🤬t. Najmłodszy z oskarżonych ma 18 lat, najstarszy - 23. Żaden nie przyznaje się do zgw🤬cenia kobiety, choć nie zaprzeczają, że bili jej męża.

Dramatyczne sceny rozegrały się w nocy z 13 na 14 czerwca 2013 r. w małej miejscowości pod Krakowem. Czterej napastnicy wyważyli drzwi wejściowe. Właściciela mieszkania wyciągnęli z łóżka i przewrócili na ziemię. - Dostaniesz za kogoś! - krzyczeli do niego, po czym zaczęli go bić i kopać przez kilka minut. Gdy próbował się zasłaniać rękami, dostał butelką w głowę. Cios był tak silny, że butelka rozpadła się na drobne kawałki.

Do żony krzyknęli, by nie pomagała mężowi. Gdy kobieta zaczęła krzyczeć, została kilkakrotnie uderzona. Agresywnym mężczyznom było jednak mało - zaczęli zdzierać z kobiety ubranie.

- Pokrzywdzona krzyczała, wyrywała się, głośno płakała. Mimo to każdy z oskarżonych doprowadził ją do obcowania płciowego - relacjonuje prokurator Bogusława Marcinkowska, rzeczniczka krakowskiej prokuratury. Trzech sprawców wyszło potem z domu, ale został jeden z nich - Cyprian C. Zasnął w fotelu. Tam znalazła go policja zaalarmowana przez zaatakowane małżeństwo. Po nim zatrzymano trzech pozostałych sprawców.

Większość z nich przyznała się do udziału w pobiciu. Cyprian C. powiedział prokuratorowi, że poszli do mieszkania, by "zemścić się za znajomego, któremu zrobił krzywdę ten mężczyzna, uderzając go kostką brukową po głowie". Wszyscy jak jeden mąż zaprzeczali jednak, by zgw🤬cili żonę pobitego mężczyzny. Robert G., jeden z oskarżonych, stwierdził wręcz, że "sama zaproponowała im stosunek". - Wyjaśnienia złożone przez oskarżonych stanowią linię ich obrony - przekonuje rzeczniczka krakowskiej prokuratury.

Dwóch z oskarżonych nie było dotychczas karanych. Wszystkim oskarżonym grozi do 15 lat pozbawienia wolności. Teraz na proces czekają w tymczasowym areszcie.

źródło: wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,15211499,Bili_i_gwalcili__zeb...

Gw🤬t

A................U • 2013-12-30, 14:54
- Panie posterunkowy zostałam przed chwilą zgw🤬cona!
- Rozpoznała pani sprawcę?
- Nie, bo jestem niewidoma.
- To może pani poda rysopis sprawcy, jakieś znaki szczególne...
- Śmierdział czosnkiem tak, jak pan...

Ciesz się gw🤬tem

coolturalny2013-12-18, 8:51
Logika brudasów w Indiach.



Ciekawe czy czerpałby przyjemność z murzyńskiej pały r🤬ającej go w dupę.

Po tagach nie znalazłem.

Pierwszy temat. Zaj🤬e sam nie wiem skąd.

Cygan w pierdlu

A................2 • 2013-12-09, 19:14
Dlaczego nie zgw🤬cili cygana w pierdlu?

Bo nie sięgnął po mydło

Autorski żart kolegi, więc nie było