Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#gry

Gry to zło....

keyq2013-10-06, 14:59
Przeglądając randomowe stronki w internecie natknąłem się na taką oto nowinkę:

Czerwony Krzyż chce karać graczy za wirtualne zbrodnie wojenne



Brzmi groteskowo? Czerwony Krzyż nie raczy żartować i zauważa pewną zależność pomiędzy wzrostem realizmu w grach, a psychiką graczy i apeluje do twórców gier, by Ci wzięli sprawy w swoje ręce i karali ludzi za wirtualne zbrodnie wojenne.
Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża poprosił branże deweloperską o rozwagę w projektowaniu gier i wprowadzenie do swoich projektów systemu kar, który miałby ganić graczy za brutalne akcje łamiące międzynarodowy kodeks wojenny, a w szczególności łamanie konwencji Genewskiej.

Francois Seneshaud powiedział BBC:
Gry wideo przedstawiające międzynarodowe konflikty zbrojeniowe wiernie oddają rzeczywistość i dzisiaj ciężko ocenić, czy to co widzimy przedstawia rzeczywiste wydarzenia czy też pochodzi z gry. Czas wprowadzić zasady i system kar stosowany w konfliktach.

Co tak zszokowało Francoisa? Zbrodnie wojenne typu strzelanie do cywili, tortury i kradzież nieśmiertelników. W prawdziwym życiu za takie zbrodnie można zapłacić nawet życiem.
Jakkolwiek niedorzecznie brzmiałoby karanie graczy za strzelenie do cywila czy psa, tak Seneshaud poruszył bardzo ciekawy temat, który zapewne utkwi mi w pamięci i posłuży za dzisiejszy temat do kontemplacji.

Zastanawiacie się czasami, czy NPC lub gracz po drugiej stronie kabla nie osierocił właśnie wirtualnej gromadki dzieci?

Źródło: ps3site.pl/czerwony-krzyz-chce-karac-graczy-za-wirtualne-zbrodnie-wojenne/168498

Mam wrażenie, że coraz więcej wszelakiej maści "szpecjalistów" żyje w swoim zupełnie oderwanym od rzeczywistości (nawet tej wirtualnej) świecie a w efekcie takie pomysły mają szansę zaistnieć.

Kiedyś i Dziś

M................n • 2013-10-03, 19:06
Jak gry wyglądały kiedyś a jak te same serie wyglądają dziś.

Moje dzieci nie uwierzą, że jak byłem mały nie było internetu, telefonów komórkowych a gry wyglądały w ten sposób.

















Straszne błędy...

h................i • 2013-08-23, 19:53
Ot co może przytrafić się podczas grania. Alma i manekiny wymiatają

The Crew

S................0 • 2013-08-23, 15:09
Trailer nowego rywala gry Need For Speed World w zajebistej oprawie graficznej

Jest na co czekać

Piractwo, nie ma c🤬ja

m................k • 2013-07-21, 17:32
"Serwis GamePointsNow opublikował szokujące z naszego punktu widzenia statystyki dotyczące cen gier. Z danych o średnich płacach wynika, że Polacy na jedną pudełkową kopię muszą pracować ponad cztery razy dłużej, niż Amerykanie."



W raporcie piszą:
"Najbardziej szokujące liczby dotyczą Polski, która ze średnią roczną pensją równą zaledwie 6114 funtów [30072,15 zł - przyp. Adzior] oznacza, że polscy pracownicy muszą pracować niemal dwa dni, by móc zakupić najnowszą grę."

To ja się was pytam sadole. Czy piracicie gry. Z ręką na sercu .
Ja dwa razy zostałem wyc🤬jany w sklepie z grami i nie mogłem sobie zagrać w gry, na które zapracowałem(fakt, że zap🤬lałem przy ogórkach u jakiegoś gburowatego wiochmena - pokój jego duszy), podczas gdy mój kumpel ściągał te same gierki z neta i grał po nocach aż miło. Od tamtej pory, ani razu nie zakupiłem żadnej gry (lecz w gry nowe i stare sobie mimo to gram).

Żeby kupić sobie takiego Assasyna III musisz zap🤬lać dwa dni w robocie. Co jest z tym krajem nie tak? Dlaczego musimy zasuwać na wszystko 2 razy dłużej od szwabów, grubasów, czy żabojadów? Boże...

źródło: cd-action.
Witajcie Sadole!
Przedstawiam Wam praktyczną aplikację: LINK
To próbnik czasu reakcji - czyli nic innego jak aplikacja przeglądarkowa służąca pomiarom szybkości reakcji. Test polega na tym, żeby w możliwie jak najkrótszym czasie zareagować kliknięciem myszy na zmianę koloru kółka. Wynik otrzymacie w sekundach, bądź w milisekundach. Podzielcie się swoimi uśrednionymi wynikami w komentarzach.


Konkurs na najszybszego Sadystę czas zacząć!

Instrukcja idiotooporna:
1. klikasz w link
2. klikasz play now
3. przenieś wskaźnik nad czerwone kółko
4. kiedy kółko zmieni kolor na żółty kliknij w nie
5. masz 5 prób
6. uśredniony wynik zapisany będzie na dole listy wyników jako „average”
7. pochwal się wynikiem w komentarzu – jeśli będzie czym