Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#dres

Dres

*grOOby*2009-10-17, 14:20
Na parkingu stoi beemka. W pewnym momencie podbiega do niej kolo w dresie, wywala szybę, ładuje się do środka, rwie kable, odpala "na krótko" i z piskiem odjeżdża ! Tak jedzie ale rozgląda się po wnętrzu auta, wali się w łysy łeb i mówi:
- O żesz k🤬a, to mój.

AdiBEAR

x................x • 2009-10-02, 20:56
PEDOBEAR dress??

Dresy

E................e • 2009-07-09, 9:26
przyciągają fajne laski

Ortalioni za mną!

Ą................w • 2009-07-08, 12:23


Tylko co to jest UgaLa BuGala?

Wszystko się zgadza

yarzapp2009-06-10, 0:53
Policjant zatrzymuje dresiarza w BMW:
- Dokumenciki proszę.
- Nie mam dokumencików.
- Aha, bez dokumencików jeździmy?
- Ale tu mam zaświadczenie o skradzeniu dokumentów, mam jeszcze tydzień na wyrobienie nowych... - broni się dresiarz. Policjant sprawdza, pieczęcie, podpisy wszystko się zgadza... Obchodzi samochód patrząc badawczo, uśmiecha się szeroko i mówi:
- No proszę, jeździmy auteczkiem na niemieckich numerach?
- A tak, proszę bardzo - mienie przesiedleńcze, mam jeszcze dwa tygodnie na zarejestrowanie - kierowca podaje policjantowi dokument. Policjant sprawdza, pieczęcie,
podpisy wszystko się zgadza... Poirytowany każe otworzyć bagażnik. W
bagażniku trup.
- A to co!?
- A to wujek Rysiek, proszę oto akt zgonu - podaje policjantowi dokument. Policjant sprawdza, pieczęcie, podpisy wszystko się zgadza...
- No, akt zgonu w porządku ale tak nie wolno przewozić zwłok.
- Proszę, tu jest pozwolenie na transport zwłok, jutro pogrzeb w kaplicy Świętego Jana w Krakowie - dresiarz podaje policjantowi dokument. Policjant sprawdza, pieczęcie, podpisy wszystko się zgadza... Zdesperowany zagląda do bagażnika, zauważa coś .... i pyta
triumfalnie:
- A dlaczego denat ma lokówkę elektryczną w odbycie?!
Dresiarz podaje mu dokument:- Proszę bardzo: Ostatnia Wola Wuja Ryśka.

Dres Stefan

E................a • 2009-05-30, 19:32
Komiks stary i chyba nigdy nie był popularny, ale odkopałam, bo mi się podobał

Odcinek drugi:

Odcinek trzeci:

Dresiarz Polski

ahmed2009-05-03, 16:12
coś dla miłośników odzieży sportowej

niestety troche stare wydanie