Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#dowcipy

SucharPack_2

Rozchędażacz2016-04-17, 19:25
Oto druga porcja internetowych dowcipów, częstujcie się:

•Co to jest – czerwone i zwisa z k🤬sa?
-Krawat Kaczyńskiego.

•Ceny owiec w Szkocji znowu poszły w górę. To już prawie pięć funtów za godzinę.

•Zadzwoniłem na policję i powiedziałem, że dwie dziewczyny pobiły się o mnie. Operator zapytał w czym problem. Odpowiedziałem, że gruba wygrywa.

•Moja dziewczyna powiedziała, że jestem beznadziejny w łóżku. Jak ona się zorientowała? Przecież to trwało mniej niż minutę…

•Nigdy nie traktuj kobiety przedmiotowo. To tego nie znosi.

•Odnośnie {1,5}, to to nie miało na celu nikogo obrazić, użyto jedynie w celu humorystycznym...

SucharPack_1

Rozchędażacz2016-04-17, 1:42
Oto kilka dowcipów wyłowionych z internetu:

•Dlaczego czarni mają świetne, markowe buty i świetne samochody, ale nie domy?
-Bo jeszcze nie wpadli na pomysł jak je ukraść.

•Spędziłem dwie godziny na rozmrażaniu lodówki. Albo jak mówi to żona – na grze wstępnej.

•Kończenie związku musi być szczególnie przygnębiające w Azji. Wszędzie widzisz twarz swojej byłej.

•Kobiety mało piją dlatego, że wszyscy mężczyźni są piękni...

•Jeśli chcesz, aby żona zwracała swoją uwagę na każde Twoje słowo, spróbuj mówić przez sen.

•Pragnę umrzeć spokojnie we śnie, tak jak mój dziadek. Nie w strachu i wrzasku jak pasażerowie w jego samochodzie

Jak się nie podoba to trudno się mówi

Zlepek dowcipów

lucass16212015-09-16, 23:07
Dwaj kolesie - recydywista, wielki chłop cały w tatuażach i intelektualista, chudziutki w okularkach - uratowali się z katastrofy morskiej i trafili na bezludną wyspę.
Siedzą, milczą. Nagle okularnik zagaja:
- A jakie kobiety pan lubi - szczupłe czy przy kości?
- Oj nie przeżywaj tak, nie przeżywaj... przywykniesz...

- Choć, zamówimy pizzę i będziemy się j🤬!
- Nie!
- Co Tyy, pizzy nie lubisz?!

Biznesmen skarży się swojemu przyjacielowi:
- Wiesz? W dzisiejszych czasach bardzo trudno zaplanować wypoczynek...
- Nie rozumiem?
- No tak. W zeszłym roku pojechaliśmy z kumplem i naszymi rodzinami na Wyspy Kanaryjskie. No i tam na plaży - w pierwszy dzień - nam mordy zbili, a nasze kobiety zgw🤬cili. Zaznaczam, że niejednokrotnie... Teraz wybieramy pomiędzy Cyprem a Jamajką.
- A kobiety, co?
- A kobiety jakby się zmówiły: Na Kanary, na Kanary!

- Moja żona znowu urodziła - posępnie obwieścił Wania kompanom. - To już piąte dziecko! Jeśli urodzi jeszcze jedna - chyba będę się musiał powiesić!
Dwa lata później żona Wanii znowu leży na porodówce. Przyjaciele przypominają Wani o jego postanowieniu sprzed dwóch lat.
- Prawie wypełniłem to postanowienie - odpowiada Wania. - Wbiłem hak w ścianę, przywiązałem linę, zrobiłem pętlę, stanąłem na stołku, włożyłem głowę w pętlę i...
- I co?
- W ostatnim momencie pomyślałem sobie: a może ja wieszam nie tego człowieka???

Po Morzu Śródziemnym płynie luksusowy jacht. Na pokładzie mężczyzna w szortach łowi spinningiem ryby. Obok opala się w kusym kostiumie piękna blondynka. Mężczyzna wyciąga po jednej małej rybce co minutę.
Wtem w pobliże jachtu podpływa zdezelowana, brudna i śmierdząca łódka, na której trzech rybaków w potarganej odzieży wyciąga z morza sieć pełną ryb.
Mężczyzna ze spinningiem w zamyśleniu:
- I tak k🤬a jest zawsze w tym p🤬lonym życiu. Jedni mają wszystko, inni nic!

Spotyka się dwóch głuchoniemych. Jeden ma rękę w gipsie. Drugi pyta (na migi):
- Co ci się stało?
- A, nie chcę gadać.
- No nie bądź taki, powiedz!
- Daj spokój, już się o tym nagadałem.
- No weź..
- Dobra. Poznałem zajefajną dziewuszkę. Uprawia sporty, modelka, rozmiary idealne. Namówiłem ją na wspólną noc. Mówię ci, takie tempo, takie pozycje, to nawet w Kamasutrze nie znajdziesz.
- Cholera, ciekawe, co to za pozycje...
- Nie powiem.
- No nie bądź taki, mnie nie powiesz?
- Nie powiem, nie to nie.
- To powiedz chociaż jak rękę sobie złamałeś.
- Złamałem jak opowiadałem, rozumiesz?!

Noc, dwoje.
- A teraz weź do buzi!
- Nie wezmę!
- No weź!
- Nie chcę!
- Weź, to takie przyjemne!
- A bhemdziesz mje szhanohał?

Jak jakiś był to sorry.
Angielski wymagany, jak nie rozumiesz to twoja strata
Bezczelnie zaj🤬e z higherperspectives.com/jokes-for-intellectuals/

1. It’s hard to take kleptomaniacs and puns seriously. Why? They take things literally.

2. What do you get when you cross a joke with a rhetorical question?

3. Three logicians walk into a bar. The bartender asks “Do all of you want a drink?” The first logician says “I don’t know.” The second logician says the same. The third says “Yes!”

4. Einstein, Newton and Pascal are playing a rousing game of hide and seek. Einstein begins to count to ten. Pascal runs and hides. Newton draws a one meter by one meter square in the ground in front of Einstein then stands in the middle of it. Einstein reaches ten, uncovers his eyes, and exclaims “Newton! I found you! You’re it!” Newton replies “You didn’t find me. You found a Newton over a square meter. You found Pascal!”

5. A mathematician and an engineer decided they’d take part in an experiment. They were both put in a room and at the other end was a naked woman on a bed. The experimenter said that every 30 seconds they could travel half the distance between themselves and the woman. The mathematician stormed off, calling it pointless. The engineer was still in. The mathematician said “Don’t you see? You’ll never get close enough to actually reach her.” The engineer replied, “So? I’ll be close enough for all practical purposes.”

6. A Roman walks into a bar and asks for a martinus. “You mean a martini?” asks the bartender. The Roman replies, “If I wanted a double, I would have asked for it.”

7. Another Roman walks into a bar, holds up two fingers, and says “Five beers please!”

8. A logician’s wife is having a baby. The doctor hands the baby to the dad. His wife asks if it’s a boy or girl. The logician replies “Yes.”

9. Jean-Paul Sartre is sitting in a cafe revising his first draft of Being and Nothingness. He says to the waitress, “I would like a cup of coffee please. No cream.” the waitress replies, “I’m sorry sir, but we’re out of cream. How about with no milk?”

10. Boy I tell ya, entropy ain’t what it used to be.

11. How do you tell the difference between a plumber and a chemist? Ask them to pronounce unionized.

12. Why do engineers mix up Christmas and Halloween? Because Oct 31 = Dec 25

13. Noam Chomsky, Kurt Godel and Werner Heisenberg walk into a bar. Heisenberg turns to the other and says “Obviously this is a joke, but how can we tell if it’s funny?” Godel replies “We can’t know that because we’re inside the joke.” Chomsky says “Of course it’s funny, you’re just telling it wrong.”

14. Pavlov is at a bar enjoying a pint. The phone rings and he shouts “Oh! I forgot to feed the dog.”

15. Helium walks into a bar and orders a beer. The bartender says, “Sorry, we don’t serve noble gases here.” Helium doesn’t react.

16. Shrodinger’s cat walks into the bar and doesn’t.

17. A buddhist monk approaches a burger foodtruck and says “make me one with everything.”

18. A Higgs Boson walks into a church. The priest says “We don’t allow Higgs Bosons in here.” The Higgs Boson replied, “Well, without me, you can’t have mass.”

19. A programmer’s wife asks him to pick up a loaf of bread and, if they have eggs, get a dozen. The programmer comes home with a dozen loaves of bread.

20. There’s a band called 1023MB. They haven’t had any gigs yet though.

Prawdziwa Rzeczywistość

A................6 • 2015-01-12, 19:44
-Stoję na przystanku autobusowym wokół pełno ludzi nagle pewien mężczyzna podchodzi do kobiety siedzącej na ławce i zaczyna ją niemiłosiernie bić
-nikt nie zareagował
-ja też

Masturbacja

Piotrek6062014-11-12, 15:35
1. Nie jestem koniobijcą. Po prostu umawiam się na randki z samym sobą

2. Gotowanie jest jak masturbacja. Dobrze, kiedy robi to żona, ale wiesz, że sam potrafisz lepiej

wędkarskie kawały (cz 2)

R................t • 2014-11-04, 22:51
Lata 90 Dunajec ok Tarnowa. zasiadka sumowa, kilka namiotów, całe rodziny, kilkudniowa sielanka. (Niewtajemniczonym powiem, że branie dużego suma to rarytas - czeka się na to nie raz pół sezonu)
Jest bierze! - żyłka znika z kabłąka, znaczy sum zeżarł rybkę i sp🤬ala z nią pod jakiś korzeń czy zakamarek, należy mu dać chwilę na trawienie zeby dobrze zaciać. Pan mietek w nerwach odpala szluga, żyłka się zatrzymała (sum połyka, zaraz będzie zacięcie) dookoła kibice,znajomi (pół plaży) Mietek tnij. Ok. Miecio wybrał luz żyłki, żyłka na czole mu zapulsowała, pociągnął macha przed długą walką i zaciąłłłł, niczym łucznik zbliżający cięciwę do nosa on zbliżył swoją daiwę (wędkę) do głupiego ryja, brzdęęęękkkkk (żyłka spotkała się z żarem papierosa). Echo na zakulu dunajca jeszcze długo niosło: K🤬a, k🤬a k🤬a, urwa, urwa, wa,wa...