Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#dom

Noc w muzeum

F................g • 2014-01-13, 0:15
Do muzeum przyszedł czarno skóry mężczyzna, usiadł gdzieś w rogu sali i przykrył się kocem.
podchodzi do niego strażnik i mówi: proszę już iść do domu zaraz zamykamy

Murzyn: GDZIE ?

Sport dla kobiet

durub2014-01-11, 15:19
Tygodnik małżeński 1913r.


Także, drogie Kobiety: żaden fitness, aerobic, pilates, tylko...
Zdrowa praca na gospodarstwie
...Tak mawiali nasi przodkowie.

Nie wiem, czy było. Mój pierwszy post

Tylko 15 lat?!

Vof2014-01-02, 16:43
Bili i gw🤬cili, żeby w ten sposób wymierzyć sprawiedliwość



Czterech mężczyzn wdarło się do mieszkania małżeństwa w małej podkrakowskiej miejscowości. Pobili właściciela, jego żonę zbiorowo zgw🤬cili. Prokuratorowi powiedzieli, że przyszli "wymierzyć sprawiedliwość".
Krakowska prokuratura oskarża cała czwórkę o wdarcie się do mieszkania, pobicie i zbiorowy gw🤬t. Najmłodszy z oskarżonych ma 18 lat, najstarszy - 23. Żaden nie przyznaje się do zgw🤬cenia kobiety, choć nie zaprzeczają, że bili jej męża.

Dramatyczne sceny rozegrały się w nocy z 13 na 14 czerwca 2013 r. w małej miejscowości pod Krakowem. Czterej napastnicy wyważyli drzwi wejściowe. Właściciela mieszkania wyciągnęli z łóżka i przewrócili na ziemię. - Dostaniesz za kogoś! - krzyczeli do niego, po czym zaczęli go bić i kopać przez kilka minut. Gdy próbował się zasłaniać rękami, dostał butelką w głowę. Cios był tak silny, że butelka rozpadła się na drobne kawałki.

Do żony krzyknęli, by nie pomagała mężowi. Gdy kobieta zaczęła krzyczeć, została kilkakrotnie uderzona. Agresywnym mężczyznom było jednak mało - zaczęli zdzierać z kobiety ubranie.

- Pokrzywdzona krzyczała, wyrywała się, głośno płakała. Mimo to każdy z oskarżonych doprowadził ją do obcowania płciowego - relacjonuje prokurator Bogusława Marcinkowska, rzeczniczka krakowskiej prokuratury. Trzech sprawców wyszło potem z domu, ale został jeden z nich - Cyprian C. Zasnął w fotelu. Tam znalazła go policja zaalarmowana przez zaatakowane małżeństwo. Po nim zatrzymano trzech pozostałych sprawców.

Większość z nich przyznała się do udziału w pobiciu. Cyprian C. powiedział prokuratorowi, że poszli do mieszkania, by "zemścić się za znajomego, któremu zrobił krzywdę ten mężczyzna, uderzając go kostką brukową po głowie". Wszyscy jak jeden mąż zaprzeczali jednak, by zgw🤬cili żonę pobitego mężczyzny. Robert G., jeden z oskarżonych, stwierdził wręcz, że "sama zaproponowała im stosunek". - Wyjaśnienia złożone przez oskarżonych stanowią linię ich obrony - przekonuje rzeczniczka krakowskiej prokuratury.

Dwóch z oskarżonych nie było dotychczas karanych. Wszystkim oskarżonym grozi do 15 lat pozbawienia wolności. Teraz na proces czekają w tymczasowym areszcie.

źródło: wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,15211499,Bili_i_gwalcili__zeb...

Wizyta w domu dziecka

PiotrekP7232013-12-25, 21:06
Witam!
Historia sprzed świąt, własna (można rzec niestety)

Czas przedświąteczny to czas zakupów, ale również działalności filantropijnej. O ile mam gdzieś osoby ubogie, które są w wieku produkcyjnym (ponieważ mogą sami wziąć się do roboty, a nie żebrać od innych ludzi) to jednak żal mi strasznie dzieci. Fakt faktem, bachorów też nie lubię (mam straszny opór przed zabawą, przytuleniem, wzięciem na rękę dzieci z rodziny, a co dopiero dzieci obcych), ale pomóc można. Więc zbieramy jakieś zabawki, słodycze dla dzieciaków i jedziemy do domu dziecka im to wszystko podarować. Dzieciaki (w wieku do 6 lat) oczywiście zaczęły do nas lęgnąć jak ciapak do kozy, więc zaczynałem czuć się nieswojo (tym bardziej, że niektóre ocierały się głową o moje krocze). No ale ok, dostały zabawki, podziękowały, już pełen nadziei, że wyjdę na szluga... jak ktoś nie rzuci pomysłu, żeby zostać i pobawić się z dziećmi, jak bachory zaczęły się cieszyć... nie było wyboru. W sumie to mogłem wyjść, ale że w grupie jest śliczna dziewczyna (9/10) do której ślinię się od pół roku myślę "zostanę, pokażę jaki jestem opiekuńczy". Szczęście, że dostałem grupkę najstarszych dzieciaków, więc mój pomysł gry w karty nie dość, że ucieszył te bachory to i ja nie musiałem mieć z nimi bezpośredniego kontaktu. Gramy w "pana". Oczywiście dawałem wygrywać tym dzieciakom, ale po 5-6 partiach wpadłem na szatański pomysł, aby wygrać (chyba chcialem poprawić sobie morale po ostatniej porażce w pokera... nie ma co, świetny sposób). Więc wygrałem 2 partie pod rząd i jakiś gnojek zaczyna mi wyć:
- Łeeeeee, bo ty oszukujesz, łeeeeeee.
A ja nie myśląc ani chwili odpowiedziałem:
- To idź matce naskarż.

Oczywiście w takim momencie musiała zapaść grobowa cisza. Bachor wyje jeszcze bardziej, wszyscy patrzą na mnie jak na debila, u ślicznotki jestem spalony. Wstałem, powiedziałem, że muszę wyjść na chwilę, napisałem do kumpla smsa, zeby wyniósł mi płaszcz. Nie wróciłem.

Jako stały bywalec tego portalu mam wiele przypałowych akcji z podobnymi żartami w tle. Niestety czasem nie potrafię utrzymać języka za zębami i muszę powiedzieć coś chamskiego. Więc jeśli ta wam się spodoba mogę podzielić się również innymi przypałami z mojego nędznego życia.

Mąż do żony:

s................g • 2013-12-06, 12:28
Mąż rano patrzy w lustro i mówi do żony:
- Co sobie pomyślałaś wczoraj, jak przyszedłem pijany do domu z tym sińcem?

- Jak przyszedłeś, to go jeszcze nie miałeś!

Powroty do domu

contowsky2013-11-28, 13:34
Małe miejscowości mają to do siebie, że łatwo wrócić do domu, ale nie bardzo jest skąd.

Reklamodom

mres6662013-11-10, 9:22
Trochę jak życie w klatce







źródło

Przemoc domowa

MichaU2013-11-09, 13:38
Ile dni trwa weekend u rodzin, gdzie jest stosowana przemoc domowa?

Bite dwa dni.