Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#dom publiczny

Ewa Kopacz PRL

Zapi932014-11-12, 8:52
Oto jak by wyglądała kronika w Polsce gdyby komunizm przetrwał do dziś. Ogólnie świetna robota.

Opuszczony burdel w Gdyni

banshee2013-06-20, 22:51
Witam,
Tym razem wrzucam fotki z opuszczonego domu publicznego w Gdyni. Niestety nie udało mi się znaleźć żadnych informacji dot. tego obiektu.

Link do miejsca na forgotten.pl











Reszta jak zwykle w komentarzach

Burdel

s................r • 2009-08-16, 18:06
W mieście otwarli dom publiczny. Jasio przychodzi do taty i pyta się go:
-Tato, a co robią w tym domu publicznym?
Tato speszony próbuje wymigać się od odpowiedzi mówiąc:
-To taki dom gdzie robią dobrze za pieniądze.
Jasiu zapamiętał, a za dwa dni dostał od mamy pieniądze. I tak sobie myśli "Hm... Pójdę do tego domu, i zobaczę jak tam dobrze robią"
Poszedł, zadzwonił, otwarła mu panna lekkich obyczajów i pyta się:
-Czego szukasz chłopczyku?
-Tatuś mi powiedział ze tu robią dobrze za pieniądze i ja też bym chciał
Kobieta zaprowadziła go do kuchni, posmarowała 3 kromki nutellą, Jasiu zjadł, podziękował i wróciła do domu. W domu rodzice się go pytają
-Jasiu, gdzie byleś?
-W tym domu publicznym
-Co???? Co ty tam robiłeś????
-Tatuś przecież powiedział mi ze tam robią dobrze za pieniądze to poszedłem. Dwie zmogłem, ale trzecia to już tylko wylizałem.