Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#demolowanie

Szefie gdzie moja wypłata?

~Velture2019-01-21, 23:00
Jak k🤬a nie ma? Gdzie MÓJ hajs? GDZIE?
Ty c🤬ju!

"Wystarczyło zapłacić!"



2gie ujęcie:

Małpa w sklepie

~Velture2018-01-13, 16:26
Pamiętacie o tym jakie oburzenie było jak mały bambo miał na sobie bluzę z napisem "coolest monkey in jungle" czy jakoś?

Jego matka na tweeterze powiedziała aby ludzie zluzowali dupska bo jej to nie przeszkadza a jej synek jest modelem i brał udział w wielu reklamach.

No jednak p🤬lonych małp to nie przekonało więc postanowili zdemolować sklep H&M w ramach odwetu za to, że murzynek pozował w bluzie z napisem małpa.

Bez dwóch zdań udowodnili, że mają rację i murzyni to nie są małpy... bo małpa by nie demolowała sklepu za zdjęcie.

Wk🤬iony murzyn

~LegendarnyZiom2013-09-13, 18:39
Oraz samochód rasista. Należało mu się.

Blondynka i Porshe

Centurion2007-10-29, 11:35
Blondzia kupiła sobie sportowy wózek, jakieś Porshe czy coś. Już na pierwszej przejażdżce zajechała drogę wielkiej ciężarówie. Pisk opon.. dym z pod kół, wziuuu... trzask, prask, pierdut! i naczepa w rowie... Porszak zdążył szczęśliwie wyhamować, za kółkiem siedzi zblazowana blondzia z miną typu "no co, przecież nic się nie stało". Z kabinki Scanii wygramolił się mocno wkurzony szofer, wyciągnał z kieszeni kawałek kredy i narysował kółko na asfalcie. Następnie wyciągnął blondzię, postawił w tym kółku i krzyczy:
- Stój tu pokrako i nie ruszaj się stąd!
Blondzia staneła posłusznie, a facet zabrał się za demolkę w porszaku. Wyrwał drzwi, przednie fotele wyciepał do rowu, ogląda się za siebie..., blondzia nic, stoi i się uśmiecha...
- Czekaj no cholero... - pomyślał facet wyciągając majcher. Spruł dokładnie tapicerkę, podziurawił opony, ogląda się za siebie, blondzia chichoce...
- Zaraz cię jeszcze bardziej rozbawię... - facet poleciał po kanistrer, oblał porszaka i podpalił grata. Wraca do blondzi, a ta wciąż stoi, tylko buźka jej śmieje:
- Hihi.. haha.. hihiii..
- No i co w tym takiego śmiesznego?
- Hihi...a bo jak pan nie patrzył, to ja wyskakiwałam z tego kółka