Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#ciapaci

Sąd Najwyższy Grecji: szariat jest ponad prawem państwowym!

M................9 • 2013-12-08, 17:58
Cytat:

Zmarły muzułmanin z Grecji Demetriusz Simeonidou zapisał swój majątek żonie. Jego siostra poszła do sądu domagając się unieważnienia testamentu jako sprzecznego z islamskim prawem szariatu. Sąd Najwyższy Grecji, opierając się na szariacie, uchylił testament.

Wyrok jest sprzeczny z prawem państwowym Grecji, które uznaje testament za najwyższy akt rozporządzenia mieniem po śmierci człowieka i nie przewiduje jego uchylania. Sąd Najwyższy Grecji, wbrew przepisom prawa, orzekł że mienie zmarłego muzułmanina zostanie zgodnie z prawem szariatu rozdane ubogim, a nie przekazane żonie.



źródło: popieranie.pl

Libia, Grecja, Wielka Brytania...

Prosiaczek

forspam882013-12-07, 22:13
Ciekawe czy ciapate zdają sobie sprawę gdzie mieszkają

Witam wszystkich!

Chciałbym przedstawić wam przetłumaczony przeze mnie ze źródeł francuskich i angielskich artykuł na temat oddziałów senegalskich, które służyły u boku francuskich m. in. podczas I i II Wojny Światowej.



Korpus senegalskich strzelców wyborowych został stworzony w 1857r. przez Louisa Faidherbe'a, głównodowodzącego gubernatora Zachodniej Afryki Francuskiej. Chciał on bardzo wcielić jednostki tubylcze do armii m. in. z powodu niedoborów w armii w Afryce.
Dekret formalny o sformowaniu tych oddziałów został podpisany 21.07.1857r. w Plombières-les-Bains przez Napoleona III. Rekrutacja została w następstwie poszerzona o inne francuskie kolonie w Afryce.



W sierpniu 1914r. istniało 21 batalionów senegalskich strzelców wyborowych, wszystkie służyły w zachodniej Afryce bądź w Maroku. Wraz z wybuchem I Wojny Światowej 37 batalionów francuskiej, północnoafrykańskiej i senegalskiej piechoty zostało wysłane z Maroka do Francji. 5 senegalskich oddziałów piechoty wkrótce slużyło na froncie zachodnim.



W latach międzywojennych czarni służyli głównie w Maroku, odpierając ataki berberyjskie. Do 27 kwietnia 1925 39 z 66 stanowisk/posterunków upadło a ich garnizony zostały zmasakrowane lub zostały opuszczone. W następstwie Francuzi zwiększyli armię w Maroku, ale oddziały senegalskie wciąż pełniły tam główną rolę.



Oddziały afrykańskie były wykorzystywane również podczas II Wojny Światowej, tym razem w o wiele większych ilościach. W 1940r. oddziały afrykańskiego stanowiły ok. 9% francuskiej armii. Francuzi wcielili do armii ponad 200.000 czarnych Afrykanów podczas wojny. Około 25.000 z nich zginęło w walkach. Wielu zostało internowanych do niemieckich obozów pracy. Wiele tysięcy zostało wymordowanych przez Wehrmacht w roku 1940. W przeciwieństwie do I Wojny Światowej, oddziały z czarnej Afryki były 'zintegrowane' z resztą jednostek. Jednakże gdy wojna zbliżała się już ku zwycięstwo De Gaulle kazał "wybielić" wojsko i zastąpił ok. 20.000 Afrykanów, białymi Francuzami.

Po wyzwoleniu Francji, Afrykanie zostali zgrupowani i oczekiwali odesłania do domu. Jednakże napotkali się z dyskryminacją, obniżeniem racji żywnościowych, ograniczano im dostęp do placówek etc. W grudniu '44 podczas ich protestu ok. 35 murzynów zginęło, a wielu zostało rannych i wtrąconych do więzień. Czasem się to nazywa "Masakra z Thiaroye"

Dziękuję i pozdrawiam
Taka drobna pomyłka Oczywiście dla nas żadna bo tak czy siak był to ciapaty

Obcięli głowę niewłaściwego mężczyzny. Islamscy bojownicy przepraszają za pomyłkę


Obciętą głowę Mohammeda Faresa Islamskie Państwo w Iraku i Lewancie zaprezentowało na ulicy w Aleppo

Islamscy bojownicy poprosili o zrozumienie i wybaczenie po tym, jak okazało się, że ścięty przez nich mężczyzna wcale nie był wrogim, wspierającym syryjski rząd szyitą. Pomyłka jest tym dotkliwsza, że zamordowany walczył po tej samej stronie, co jego oprawcy.

Niedawno bojownicy powiązani z Islamskim Państwem w Iraku i Lewancie, sunnicką organizacją terrorystyczną działającą m.in. w Syrii, zamieścili na YouTube'ie film przedstawiający obciętą głowę pojmanego wcześniej mężczyzny. Ten zginął, ponieważ został uznany za szyitę wspierającego siły prezydenta Baszara al-Assada.

Opublikowanie nagrania, które wykonano w syryjskim mieście Aleppo, doprowadziło jednak do nieoczekiwanego zwrotu akcji. Okazało się bowiem, że zabity to Mohammed Fares, dowódca organizacji paramilitarnej Ahrar asz-Szam, która luźno współpracuje z Islamskim Państwem w Iraku i Lewancie.

Omar al-Qahtani, rzecznik Islamskiego Państwa w Iraku i Lewancie, potwierdził, że jego grupa przypadkowo zabiła Mohammeda Faresa. Fares dostał się do niewoli po tym, jak został ranny w czasie walki z żołnierzami prezydenta Assada. Według Qahtaniego Fares myślał, iż złapali go członkowie... szyickiej milicji, czyli wrogowie.

Gdy Fares przebywał w niewoli, doszło do kolejnej pomyłki. Bojownicy Islamskiego Państwa w Iraku i Lewancie źle zinterpretowali jego słowa o imamach Alim i Husajnie, ważnych postaciach w historii szyizmu, i wzięli go właśnie za szyitę. Po dokonaniu identyfikacji Faresowi obcięto głowę.


źródło:natemat

[ Komentarz dodany przez: Angel: 2013-11-16, 11:52 ]
filmik
sadistic.pl/powstanie-w-syrii-vt87399,885.htm2664537

Brytyjczyk

Młynarz20332013-11-02, 10:24
Brytyjczyk trafił do celi z dwoma muzułmanami.
Chciał zagaić rozmowę i pyta:
- Za co siedzicie?
Jeden z muzułmanów mówi:
- Zabiłem brytyjskiego żołnierza i dostałem 2 lata.
Brytyjczyk zaniepokojony pyta o to samo drugiego.
- Ja zabiłem całą brytyjska rodzinę i dostałem 6 lat.
Brytyjczyk w szoku. muzułmanie z ciekawości pytają go:
- A ty za co siedzisz?
- Dostałem 15 lat za wykrzykiwanie rasistowskich haseł pod meczetem.
- Jak to, 15 lat?
- Tak... Miało być dożywocie, ale sędzia wziął pod uwagę że to nie ja krzyczałem.

Prawdziwe.
Jak było to zneutralizować.

Niemiecka rodzina

S................N • 2013-11-01, 21:28
Jak w niemczech na adoptowanego ciapatego mowi reszta dzieci z rodziny?

BRUDer

Polskie kobiety [korekta]

A................a • 2013-10-31, 19:59
Po zobaczeniu pewnego "kwejka" postanowiłam go poprawić, tak aby oddawał realia różnicy kulturowej. Tzn. różnicy pomiędzy naszą kulturą a ich bagnem.



Tak w ogóle, to mój pierwszy post (aż dziw, że wi-fi załapało w kuchni).

Kawał o ciapatych

deolic2013-10-25, 22:34
Wymyślone przez kolegę, mam nadzieję, że nie było nic podobnego.

Co robi ciapaty w zoo, w którym nie ma kóz?
-
-
-
-
-
-
-
Wali konia.