Jest wielka orkiestra Owsiaka, chcialbym przypomniec drugą stronę medalu. Jezdzilem na woodstock zeby mi ktos nie zarzucił ze jestem stronniczy. Nie jestem PISowcem ani Powcem. Wydaje mi sie ze jestem obiektywny. Nie wplacilem nigdy ani zł na żadną fundację.Uwazam ze każda fundacja, stowarzyszenie itd nie sluzy głównie ludziom a interesom pewnych osób. Nie ma znaczenia czy jest to fundacja katolicka czy nie.Tam gdzie jest duza forsa tam sa defraudacje i przekrety. Na biednych, niepelnosprawnych, starszych, chorych sie dobrze zarabia. Wiem to z bezpośrednich źródeł i od osob które starały sie o takową pomoc. Dlatego Lepiej wpłacić komuś bezpośrednio na konto lub dac do ręki niz wspierać te twory.

www.money.pl/gospodarka/szemrane-interesy-w-caritas-polska-sprawe-bada-episkopat-6429989831612545a.html%3famp=1

kontrowersje.net/oszust_owsiak_i_jego_kolorowe_rozliczenia_gdzie_jest_...

Ciężki start w życiu

znalezione w internetach

Szpitalom nie opłaca się używać sprzętu Owsiaka

Jerzy Owsiak, kreowany przez media na wielkiego filantropa, musi zmagać się ze zmasowaną krytyką. W ostatnich dniach w sieci pojawiła się taki tekst:

„W tym samym roku, w którym Owsiak promując przy okazji satanizm i orgie w błocie zebrał 30 mln – Caritas zebrała… 300 mln zł. Koszty operacyjne Caritas to ok 2%. Koszty „operacyjne” Owsiaka oblicza się na 50%.

Poza tym dwie Firmy Owsiaków, dzięki WOŚP, mają zyski idące w miliony. Promocję uzyskują grupy, które bezpośrednio i pośrednio przyczyniają się do niszczenia zdrowia fizycznego, psychicznego i moralnego.

Cały tekst: wolna-polska.pl/wiadomosci/szpitalom-nie-oplaca-sie-uzywac-sprzetu-ows...

Nie dawajcie na WOŚP.

Ludzie mają pomysły...

16 grudnia funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili papierosy bez polskich znaków skarbowych akcyzy ukryte pod podłogą kontrolowanego pojazdu. Nielegalny towar o wartości ponad 170 tys. złotych przemycała z Białorusi para przebrana za księdza i zakonnicę.



Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Sejnach, pełniący służbę w miejscowości Giby, zatrzymali do kontroli samochód, którym podróżowało dwoje Polaków. Pojazd i przyczepa nosiły oznaczenia „Caritas”. Auto prowadził mężczyzna w sutannie, a obok niego siedziała kobieta ubrana w habit zakonny. Polacy wyjaśnili, że wracają z Białorusi, gdzie dostarczali kartki świąteczne, opłatki oraz świece z fundacji. Odpowiedzi, jakich udzielali na pytania, były jednak na tyle nieprecyzyjne, że funkcjonariusze SG postanowili skontrolować ich pojazd. Jak się okazało, funkcjonariusze podjęli słuszną decyzję – pod podłogą auta oraz za podwójną przednią ścianką przyczepy znaleźli łącznie prawie 317 tys. szt. papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy, wycenionych na ponad 170 tys. zł.



Zarówno kobieta, jak i mężczyzna przyznali, że w rzeczywistości są osobami świeckimi.
Funkcjonariusze prowadzą dalsze czynności związane ze sprawą.

Żródło: strazgraniczna.pl/wps/portal/tresc?WCM_GLOBAL_CONTEXT=%2Fpl%2Fserwis-s...

Wspomóżmy brudasów!!! Nie wolno być ślepym na krzywdę innych!!!