Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#błogosławieństwo

Wizyta papieża

MichaU2015-02-06, 14:17
Pewnego dnia papież postanowił odwiedzić małe, senne miasteczko. Zaaferowani mieszkańcy ubrali się z tej okazji w swoje najlepsze, niedzielne ciuchy. Oczekiwali przybycia znamienitego gościa ustawieni wzdłuż głównej ulicy. Każdy liczył, że to właśnie jemu papież poświeci chwilę uwagi i osobiście go pobłogosławi. Wśród wszystkich wyróżniał się miejscowy biznesmen, ubrany w najdroższy garnitur. Obok niego przystanął jednak zwykły żebrak, który nie mając za wielkiego wyboru odziany był w stare, brudne łachy.

Podczas spaceru papież przystanął obok wspomnianych panów, jednak to właśnie nad żebrakiem pochylił się, szepnął kilka słów i poszedł dalej. Zaskoczony i rozczarowany biznesmen po chwili zdał sobie sprawę ze swojego błędu – przecież obecny papież szczególnie zatroskany jest losem ubogich i pokrzywdzonych. Niewiele myśląc oddał więc swój garnitur żebrakowi w zamian za jego łachy. Szybko je ubrał i pobiegł na koniec ulicy w nadziei, że tym razem papież to nad nim się pokłoni.

Rzeczywiście, tym razem papież wypatrzył go w tłumie i to w jego stronę skierował swoje kroki. Gdy podszedł zbliżył usta do jego ucha i rzekł: “Chyba przed chwilą ci mówiłem łajzo, że masz stąd spieprzać.”

 
Tak tak wiem......

Kolejny raz papież Franciszek zadziwił ludzi na całym świecie. Podczas wczorajszej audiencji generalnej w Watykanie podszedł do mężczyzny z bardzo zniekształconą twarzą i pobłogosławił go. To nie pierwszy tego typu akt miłosierdzia w wykonaniu papieża.

Jaki face



Papież podszedł do mężczyzny stojącego w tłumie wiernych, który miał wyraźnie zdeformowaną twarz. Zamienił z nim kilka słów, pobłogosławił i przytulił go. Na razie nie wiadomo, kim jest mężczyzna, ani co spowodowało tak rozlegle obrażenia jego twarzy.

Dwa tygodnie wcześniej, również podczas audiencji generalnej, papież wykonał podobny gest w stosunku do Włocha Vinicio Riva, cierpiącego na nerwiakowłókniakowatość. Zdjęcia te błyskawicznie obiegły cały świat.

Mimo że Franciszek jest papieżem dopiero od 8 miesięcy, podobne akty miłosierdzia zjednały mu przychylność milionów osób na całym świecie. Wcześniej m.in. zaprosił bezdomnych na obiad na Placu św. Piotra i umył nogi młodych przestępców.

Podczas wczorajszej audiencji generalnej papież Franciszek mówił o dobrodziejstwach spowiedzi oraz o tym, jaki powinien być spowiednik.

Spotkanie z wiernymi zakończyła wspólna modlitwa za ofiary nawałnicy, która przeszła w poniedziałek nad Sardynią.

źródło:http://wiadomosci.onet.pl/religia/papiez-poblogoslawil-czlowieka-ze-znieksztalcona-twarza/gd8tb