
Miszcz i Małgorzata :)
mieszalniapasz
• 2013-12-12, 15:11
331
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata. (…)
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
Opis: Małgorzata i Behemot.
Źródło: rozdział 24
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.

Opis: Małgorzata i Behemot.
Źródło: rozdział 24