
Multikulti

Zdaniem Breivika, norweskie władze, traktując go "w tak nieludzki i poniżający sposób", łamią europejską Konwencję o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności.
To nie pierwsza skarga masowego mordercy w tej sprawie. W lutym zeszłego roku wysłał list do władz więzienia, w którym skarżył się na "niehumanitarne" warunki, między innymi brak komunikacji ze światem zewnętrznym i zbyt niskie kieszonkowe.
Napisał, że "przechodzi piekło", którego nie może wytrzymać. Domagał się przede wszystkim umożliwienia mu kontaktu z innymi więźniami, ale żądał też na przykład dostarczenia mu playstation czy zgody na prowadzenie obszernej korespondencji ze swoimi zwolennikami, chciał bowiem założyć partię polityczną.
Wśród jego żądań jest też zamienienie konsoli gier wideo Playstation 2 na nowszy model - PS3, koniecznie z dostępem "do gier dla dorosłych, które sam wybiorę" - pisze.
"Inni więźniowie mają dostęp do gier dla dorosłych, podczas gdy ja mogę grać tylko w mniej interesujące gry dla dzieci, na przykład ‘Rainman Revolution’, która jest grą dla trzylatków" - pisze 35-letni skazaniec.